On Fri, 17 Jan 2025 03:43:19 +0100, sundayman
<s...@p...onet.pl> wrote:
> ...wzbudza we mnie Geniusz Elektryczności Mariusz Szumiło.

Rzuciłem okiem na kilka najnowszych filmów, to jakieś jarmarcznie
kolorowe obrazki bez komentarza.
Kiedyś czytałem niezłą analizę psychologiczną przypadków, w których
pacjenci stosują właśnie takie kolorowane teksty, bardzo
charakterystyczne dla takich oszołomów.

--
Marek

do góry

W dniu 18.01.2025 o 01:07, Arnold Ziffel pisze:
> heby <h...@p...onet.pl> wrote:
>
>> Nie. W tym wypadku to inne zjawisko. Taki mesjanizm, otoczony jak
>> zwykle, grupką kretyński klakierów. Szumiło to stary cwaniak, ale
>> zarzucić mu świadomego oszukiwania raczej nie można. On naprawdę jest aż
>> takim ignorantem.
>
> Jakoś tak pomyślałem o kanale Sierra Echo na YouTube, sam nie wiem
> dlaczego...
>

Co z nim ewentualnie nie tak?

do góry

io <i...@o...pl.invalid> wrote:

>> Jakoś tak pomyślałem o kanale Sierra Echo na YouTube, sam nie wiem
>> dlaczego...
>
> Co z nim ewentualnie nie tak?

Wszystko.

--
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, dziękuję za wspaniałe leczenie.
- Ależ ja leczyłem pani męża, nie panią!
- Tak, tak, ale ja po nim wszystko dziedziczę...

do góry

W dniu 19.01.2025 o 18:49, Arnold Ziffel pisze:
> io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>
>>> Jakoś tak pomyślałem o kanale Sierra Echo na YouTube, sam nie wiem
>>> dlaczego...
>>
>> Co z nim ewentualnie nie tak?
>
> Wszystko.
>

Jak to?

do góry

W dniu 2025-01-17 o 22:13, sundayman pisze:
>
>> Wystarczy przypatrzeć się płytce z filmu i lajołtowi, miedzy lewą a
>> prawa stroną mamy jedną ścieżkę*. Jest jeden typ układów zasilanych &
>> komunikujących się z uC jedną linią (plus GND ofkors, to klucze od
>> dallasa*).   Na pow. układzie z filmu jak widać od gniazda z lewej
>> strony pcb  do tzw. elektroniki "coś" robiącej idzie tylko jeden drutek.
>
> to nic nie znaczy bez wiedzy co to ma robić. Sam mam układ, który tak
> dokładnie działa - czyli jest "jedna linia" + masa.
> I w ten sposób leci i zasilanie i informacja.

Nie oglądałem tego o czym piszecie, ale wykorzystanie jednego drutu do
zasilania i sygnału wydaje mi się tak stare jak świat.
Na początku lat 90-tych do Skody Favorit dorobiłem zabezpieczenie.
Kluczem był generator na 555 we wtyczce duży Jack. Początkowo
wykorzystałem wszystkie 3 piny. Ale jak się okazało, że pin na czubku
(przez to jego zagłębienie) ma problemy z kontaktem w czasie jazdy to
zwarłem go z kolejnym pinem i przerobiłem tak, że zasilanie klucza i
sygnał z niego szły po tym samym drucie.
P.G.

do góry