W dniu 31.12.2021 o 20:49, a a pisze:
>>> Ale niech każdy wcześniej sam zrobi test w domu, na płasko, czy się wysunie z
linki, umieszczonej pod ramionami, gdy ramiona uniesie wysoko do góry, nad głowę
>> Ale możesz skośnie przez plecy i między nogami ją przeciągnąć i zejść po
>> ścianie wykorzystując tarcie o plecy. Dlatego nie do końca rozumiem, w
>> czym rzecz.
> to badziewie się nazywa
> Fire Escape Device
> i Konrad podał linka do filmiku
>
> https://youtu.be/zywo5GTcK_c

No więc linka w nie widziałem. Co do urządzenia, to po prostu nie należy
podnosić rąk do góry. W ratownictwie (zwłaszcza wodnym) jest tzw. węzeł
ratowniczy i on też nie zadziała, jak podniesiesz ręce do góry. Z
instrukcji rysunkowej wynika, że mają rąk nie podnosić.

Natomiast, czy ten hamulec zadziała, to już trzeba by było wziąć do ręki
i to "obadać", ale ale wydaje mi się, że mogłoby zadziałać. Przy braku
innego wyjścia pewnie zwiększa szansę ratunku. "Majtki" pewnie były
bezpieczniejsze, ale podparcie "od dołu", to ryzyko, że ratujący obróci
się i poleci na dół głową. Ja bym pomysłu bez zbadania nie krytykował.


--
Robert Tomasik

do góry

On Saturday, 1 January 2022 at 16:18:43 UTC+1, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 31.12.2021 o 20:49, a a pisze:
> >>> Ale niech każdy wcześniej sam zrobi test w domu, na płasko, czy się wysunie z
linki, umieszczonej pod ramionami, gdy ramiona uniesie wysoko do góry, nad głowę
> >> Ale możesz skośnie przez plecy i między nogami ją przeciągnąć i zejść po
> >> ścianie wykorzystując tarcie o plecy. Dlatego nie do końca rozumiem, w
> >> czym rzecz.
> > to badziewie się nazywa
> > Fire Escape Device
> > i Konrad podał linka do filmiku
> >
> > https://youtu.be/zywo5GTcK_c
> No więc linka w nie widziałem. Co do urządzenia, to po prostu nie należy
> podnosić rąk do góry. W ratownictwie (zwłaszcza wodnym) jest tzw. węzeł
> ratowniczy i on też nie zadziała, jak podniesiesz ręce do góry. Z
> instrukcji rysunkowej wynika, że mają rąk nie podnosić.
>
> Natomiast, czy ten hamulec zadziała, to już trzeba by było wziąć do ręki
> i to "obadać", ale ale wydaje mi się, że mogłoby zadziałać. Przy braku
> innego wyjścia pewnie zwiększa szansę ratunku. "Majtki" pewnie były
> bezpieczniejsze, ale podparcie "od dołu", to ryzyko, że ratujący obróci
> się i poleci na dół głową. Ja bym pomysłu bez zbadania nie krytykował.
>
>
> --
> Robert Tomasik
tam nic nie działa to jest syf, nikogo nie ratujący

Jak można miec ręce w dole gdy musimy się trzymać górą liny aby nie obrócic się głową
w dól
Zsuwamy się szybko w dół i ręce łapią coraz wyżej aby wyhamowac spadek.

Ale to badziewie i tak nikogo nie ma uratowac, to fake na wypadek trzęsienia ziemi, a
nie pożaru.
|Wtedy windy w wieżowcu zostają wyłączone, schody zablokowane drzawiami
przeciwpożarowymi i jedyny ratunek to wyskoczenie oknem, jak w Nowym Jorku czy
Londynie

Ale wyjasniono, dlaczego w Korei jest tak dużo pożarów w mieszkaniach.,

Tam są instalowane elektryc zne kuchenki załączane dotykowo
i ludzie trzymaja w domu koty
i kot cchodzi po kuchni, po kuchence i łapą włącza kuchenkę i ona się grzeje, grzeje
i zapala jakies papiery w pobliżu

i wielki pożar w mieszkaniu i katastrofa, bo kot nie zna instrukcji i nie potrafi
zjechac na linie na ziemię

do góry

W dniu 2022-01-01 o 18:02, a a pisze:
> On Saturday, 1 January 2022 at 16:18:43 UTC+1, Robert Tomasik wrote:
>> W dniu 31.12.2021 o 20:49, a a pisze:
>>>>> Ale niech każdy wcześniej sam zrobi test w domu, na płasko, czy się wysunie z
linki, umieszczonej pod ramionami, gdy ramiona uniesie wysoko do góry, nad głowę
>>>> Ale możesz skośnie przez plecy i między nogami ją przeciągnąć i zejść po
>>>> ścianie wykorzystując tarcie o plecy. Dlatego nie do końca rozumiem, w
>>>> czym rzecz.
>>> to badziewie się nazywa
>>> Fire Escape Device
>>> i Konrad podał linka do filmiku
>>>
>>> https://youtu.be/zywo5GTcK_c
>> No więc linka w nie widziałem. Co do urządzenia, to po prostu nie należy
>> podnosić rąk do góry. W ratownictwie (zwłaszcza wodnym) jest tzw. węzeł
>> ratowniczy i on też nie zadziała, jak podniesiesz ręce do góry. Z
>> instrukcji rysunkowej wynika, że mają rąk nie podnosić.
>>
>> Natomiast, czy ten hamulec zadziała, to już trzeba by było wziąć do ręki
>> i to "obadać", ale ale wydaje mi się, że mogłoby zadziałać. Przy braku
>> innego wyjścia pewnie zwiększa szansę ratunku. "Majtki" pewnie były
>> bezpieczniejsze, ale podparcie "od dołu", to ryzyko, że ratujący obróci
>> się i poleci na dół głową. Ja bym pomysłu bez zbadania nie krytykował.
>>
>>
>> --
>> Robert Tomasik
> tam nic nie działa to jest syf, nikogo nie ratujący
>
> Jak można miec ręce w dole gdy musimy się trzymać górą liny aby nie obrócic się
głową w dól
> Zsuwamy się szybko w dół i ręce łapią coraz wyżej aby wyhamowac spadek.
>
> Ale to badziewie i tak nikogo nie ma uratowac, to fake na wypadek trzęsienia ziemi,
a nie pożaru.
> |Wtedy windy w wieżowcu zostają wyłączone, schody zablokowane drzawiami
przeciwpożarowymi i jedyny ratunek to wyskoczenie oknem, jak w Nowym Jorku czy
Londynie
>
> Ale wyjasniono, dlaczego w Korei jest tak dużo pożarów w mieszkaniach.,
>
> Tam są instalowane elektryc zne kuchenki załączane dotykowo
> i ludzie trzymaja w domu koty
> i kot cchodzi po kuchni, po kuchence i łapą włącza kuchenkę i ona się grzeje,
grzeje i zapala jakies papiery w pobliżu
>
> i wielki pożar w mieszkaniu i katastrofa, bo kot nie zna instrukcji i nie potrafi
zjechac na linie na ziemię

Im wyżej tym lepiej dla kota.

https://www.bbc.com/news/magazine-17492802


WM

do góry

W dniu 01.01.2022 o 18:02, a a pisze:

>>> https://youtu.be/zywo5GTcK_c
>> No więc linka w nie widziałem. Co do urządzenia, to po prostu nie
>> należy podnosić rąk do góry. W ratownictwie (zwłaszcza wodnym)
>> jest tzw. węzeł ratowniczy i on też nie zadziała, jak podniesiesz
>> ręce do góry. Z instrukcji rysunkowej wynika, że mają rąk nie
>> podnosić.
>>
>> Natomiast, czy ten hamulec zadziała, to już trzeba by było wziąć
>> do ręki i to "obadać", ale ale wydaje mi się, że mogłoby
>> zadziałać. Przy braku innego wyjścia pewnie zwiększa szansę
>> ratunku. "Majtki" pewnie były bezpieczniejsze, ale podparcie "od
>> dołu", to ryzyko, że ratujący obróci się i poleci na dół głową. Ja
>> bym pomysłu bez zbadania nie krytykował.

> tam nic nie działa to jest syf, nikogo nie ratujący

Tam, to tak konkretnie gdzie?
>
> Jak można miec ręce w dole gdy musimy się trzymać górą liny aby nie
> obrócic się głową w dól Zsuwamy się szybko w dół i ręce łapią coraz
> wyżej aby wyhamowac spadek.

Większość ludzi środek ciężkości ma około 3 cali poniżej pępka.
Spokojnie da się linę chwycić dłońmi powyżej tego miejsca bez
podnoszenia rąk. Za hamowanie odpowiada ten krążek. Zakładam, że ma on
spowodować na tyle małą prędkość opadania, by się nie połamać.
>
> Ale to badziewie i tak nikogo nie ma uratować, to fake na wypadek
> trzęsienia ziemi, a nie pożaru.

Czym w szczegółach różni się ewakuacja z wysokich pięter przy trzęsieniu
ziemi od tej z pożaru?

> |Wtedy windy w wieżowcu zostają wyłączone, schody zablokowane
> drzawiami przeciwpożarowymi i jedyny ratunek to wyskoczenie oknem,
> jak w Nowym Jorku czy Londynie

I tam były trzęsienia ziemi?
>
> Ale wyjasniono, dlaczego w Korei jest tak dużo pożarów w
> mieszkaniach.,

Dlatego opracowują sposób ewakuacji na wypadek trzęsień ziemi, bo mają
dużo pożarów?
>
> Tam są instalowane elektryc zne kuchenki załączane dotykowo i ludzie
> trzymaja w domu koty i kot cchodzi po kuchni, po kuchence i łapą
> włącza kuchenkę i ona się grzeje, grzeje i zapala jakies papiery w
> pobliżu

To może wy7starczy nie składować na kuchenkach makulatury?
>
> i wielki pożar w mieszkaniu i katastrofa, bo kot nie zna instrukcji
> i nie potrafi zjechac na linie na ziemię

A ja głupi myślałem, że uważasz człowiek z niego nie może skorzystać. Po
prostu trzeba opracować system do ewakuacji kotów.


--
Robert Tomasik

do góry

On Saturday, 1 January 2022 at 19:19:43 UTC+1, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 01.01.2022 o 18:02, a a pisze:
> >>> https://youtu.be/zywo5GTcK_c
> >> No więc linka w nie widziałem. Co do urządzenia, to po prostu nie
> >> należy podnosić rąk do góry. W ratownictwie (zwłaszcza wodnym)
> >> jest tzw. węzeł ratowniczy i on też nie zadziała, jak podniesiesz
> >> ręce do góry. Z instrukcji rysunkowej wynika, że mają rąk nie
> >> podnosić.
> >>
> >> Natomiast, czy ten hamulec zadziała, to już trzeba by było wziąć
> >> do ręki i to "obadać", ale ale wydaje mi się, że mogłoby
> >> zadziałać. Przy braku innego wyjścia pewnie zwiększa szansę
> >> ratunku. "Majtki" pewnie były bezpieczniejsze, ale podparcie "od
> >> dołu", to ryzyko, że ratujący obróci się i poleci na dół głową. Ja
> >> bym pomysłu bez zbadania nie krytykował.
> > tam nic nie działa to jest syf, nikogo nie ratujący
> Tam, to tak konkretnie gdzie?
> >
> > Jak można miec ręce w dole gdy musimy się trzymać górą liny aby nie
> > obrócic się głową w dól Zsuwamy się szybko w dół i ręce łapią coraz
> > wyżej aby wyhamowac spadek.
> Większość ludzi środek ciężkości ma około 3 cali poniżej pępka.
> Spokojnie da się linę chwycić dłońmi powyżej tego miejsca bez
> podnoszenia rąk. Za hamowanie odpowiada ten krążek. Zakładam, że ma on
> spowodować na tyle małą prędkość opadania, by się nie połamać.
> >
> > Ale to badziewie i tak nikogo nie ma uratować, to fake na wypadek
> > trzęsienia ziemi, a nie pożaru.
> Czym w szczegółach różni się ewakuacja z wysokich pięter przy trzęsieniu
> ziemi od tej z pożaru?
> > |Wtedy windy w wieżowcu zostają wyłączone, schody zablokowane
> > drzawiami przeciwpożarowymi i jedyny ratunek to wyskoczenie oknem,
> > jak w Nowym Jorku czy Londynie
> I tam były trzęsienia ziemi?
> >
> > Ale wyjasniono, dlaczego w Korei jest tak dużo pożarów w
> > mieszkaniach.,
> Dlatego opracowują sposób ewakuacji na wypadek trzęsień ziemi, bo mają
> dużo pożarów?
> >
> > Tam są instalowane elektryc zne kuchenki załączane dotykowo i ludzie
> > trzymaja w domu koty i kot cchodzi po kuchni, po kuchence i łapą
> > włącza kuchenkę i ona się grzeje, grzeje i zapala jakies papiery w
> > pobliżu
> To może wy7starczy nie składować na kuchenkach makulatury?
> >
> > i wielki pożar w mieszkaniu i katastrofa, bo kot nie zna instrukcji
> > i nie potrafi zjechac na linie na ziemię
> A ja głupi myślałem, że uważasz człowiek z niego nie może skorzystać. Po
> prostu trzeba opracować system do ewakuacji kotów.
>
>
> --
> Robert Tomasik
--Czym w szczegółach różni się ewakuacja z wysokich pięter przy trzęsieniu
ziemi od tej z pożaru?

Różn i się tym, że trzęsienie ziemi to zdarzenie losowe,
nie podlegające ubezpieczeniu

A pożar nigdy nie jest zdarzeniem losowym, bo zawsze ma znaną przyczynę
i dlatego prowadzone jest śledztwo aby poznac przyczynę i wypłacic odszkodowanie

Ta lina nikogo nie uratuje ani z pożaru, ani trzęsienia, ale została objęta wymogiem
polisy ubezpieczeniowej,
na zasadzie:

była lina ?

= była

Zenek zginął >?
\
zginął

To dlaczego nie skorzystał z liny ?

Bo powiedział, że ta lina do d..py sie nadaje

do góry

On Sat, 1 Jan 2022 14:39:05 -0800 (PST), a a wrote:
> On Saturday, 1 January 2022 at 19:19:43 UTC+1, Robert Tomasik wrote:
>> W dniu 01.01.2022 o 18:02, a a pisze:
[...]
>>> Tam są instalowane elektryc zne kuchenki załączane dotykowo i ludzie
>>> trzymaja w domu koty i kot cchodzi po kuchni, po kuchence i łapą
>>> włącza kuchenkę i ona się grzeje, grzeje i zapala jakies papiery w
>>> pobliżu
>> To może wy7starczy nie składować na kuchenkach makulatury?
>>>
>>> i wielki pożar w mieszkaniu i katastrofa, bo kot nie zna instrukcji
>>> i nie potrafi zjechac na linie na ziemię
>> A ja głupi myślałem, że uważasz człowiek z niego nie może skorzystać. Po
>> prostu trzeba opracować system do ewakuacji kotów.
>>
> --Czym w szczegółach różni się ewakuacja z wysokich pięter przy trzęsieniu
> ziemi od tej z pożaru?
>
> Różn i się tym, że trzęsienie ziemi to zdarzenie losowe,
> nie podlegające ubezpieczeniu

A ja tam myslalem, ze przy trzesieniu to czesto budynek sie zawala i
problem ewakuacji znika.
A jak jednak stoi bez pozaru, to jest czas na spokojne dzialania.

> A pożar nigdy nie jest zdarzeniem losowym, bo zawsze ma znaną przyczynę
> i dlatego prowadzone jest śledztwo aby poznac przyczynę i wypłacic odszkodowanie
>
> Ta lina nikogo nie uratuje ani z pożaru, ani trzęsienia, ale została objęta
wymogiem polisy ubezpieczeniowej,
> na zasadzie:
>
> była lina ?
>
> = była
>
> Zenek zginął >?
> \
> zginął
>
> To dlaczego nie skorzystał z liny ?
> Bo powiedział, że ta lina do d..py sie nadaje

Jest to jakis argument.

J.

do góry