-
61. Data: 2013-09-25 23:21:46
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: k...@g...com
W dniu środa, 25 września 2013 23:05:05 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 13:26:43 -0700 osobnik zwany kogutek444
>
> napisał:
>
>
>
>
>
> > To odwet za łamanie przepisów które sami poprzez naszych wybrańców
>
> >Na razie tak. ustaliliśmy. Przyznasz że to głupie łamać ustalenia które sami
>
> > zaproponowaliśmy i ustaliliśmy że obowiązują.
>
>
>
> ustaliliśmy, przepisy i metody wymuszania ich przestrzegania. Jak również
>
> pewne ogólne zasady działania prawa. I dlatego karzemy kierowcę nie
>
> samochód, właściciela czy producenta.
>
>
>
>
>
>
>
> --
>
> Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
>
> mst <at> gazeta <.> pl
>
> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
>
> -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Na razie tak. Ale jak ustalimy poprzez wybranych przez nas przedstawicieli że karzemy
właściciela to będzie jak ustalimy. To kogo i w jaki sposób karzemy lub będziemy
karali to kwestia umowy. Jak się większość umówi to w niedzielę może być środa.
-
62. Data: 2013-09-26 06:40:51
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2013-09-25 17:05, Artur Maśląg pisze:
>
>> Ale pamietasz gdzie byles ?
>
> Mniej więcej, a po odtworzeniu mogę nawet dokładnie podać gdzie,
> nawet bardzo dokładnie. Dodam, że nikt z rodziny i osób mi
> znanych raczej w tym czasie nie prowadził, no chyba, że
> cichaczem samochód odnalazł z drugą parą kluczyków, po czym
> odstawił przed godziną 16 na to samo miejsce gdzie zaparkowałem
> przez 8. Śladów włamania nie było.
a ja może byłbym w stanie ustalić gdzie i którym autem byłem dwa
tygodnie temu, a tak naprawdę bez wyraźnego powodu nie chce mi się
przypominać gdzie byłem na początku tego tygodnia. Na 95% nie jestem w
stanie sobie odtworzyć gdzie byłem w maju czy lipcu czy też jakim
samochodem - chyba że akurat w ten dany dzień miałem coś wcześniej
planowanego, co wpisałem do kalendarza - ale takich zdarzeń nie ma za wiele.
Wyobraź sobie że nie każdy jeździ do pracy na 8 i wraca o 16 żeby mógł
jednoznacznie stwierdzić, że o 16:30 to na pewno jego fotka.
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
63. Data: 2013-09-26 07:47:17
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-09-25 23:06, masti pisze:
> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 22:25:38 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
> napisał:
>
>> W dniu 2013-09-25 22:01, masti pisze:
>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 12:57:31 -0700 osobnik zwany kogutek444
>>> napisał:
>>>
>>>> Nie masz żadnych możliwości obrony jak na zdjęciu jest twój samochód i
>>>> informacja że prędkość została przekroczona o 10 - 150km/h. Za
>>>> wykroczeniem stoi człowiek i trzeba go ukarać.
>>>
>>> i zadaniem policji jest ustalenie tego człowieka. nie moim.
>>
>> Bardzo poprawne podejście np. przy wychowywaniu dzieci. Zadzwonić do
>> pomocy społecznej by ustalić, kto stłukł słoik z górnej półki, choć niby
>> dzieci doskonale wiedzą, że łazić po meblach nie wolno z rożnych
>> przyczyn. Jak podpalą kolejnym razem kota to wezwać weterynarza by kota
>> opatrzył...
>
> skoro usiłujesz zrobić z siebie debila nieudolnym sprowadzaniem sprawy do
> absurdu to Twój wybór.
Na obecną chwilę to najwyżej Ty robisz z siebie debila (a co, też tak
potrafię) z braku argumentów próbując takowych zagrań. Proponuję wybrać
się do lekarza, który opatrzy rany na dupie i napisze co ciebie w nią
pokąsało, a nawet tego nie zauważyłeś.
-
64. Data: 2013-09-26 07:57:59
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-09-25 23:06, masti pisze:
> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 22:29:22 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
> napisał:
>
>> W dniu 2013-09-25 22:22, masti pisze:
>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 22:17:36 +0200 osobnik zwany Artur
>>> Maśląg napisał:
>>>
>>>> W dniu 2013-09-25 21:49, masti pisze:
>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 21:34:47 +0200 osobnik zwany Artur
>>>>> Maśląg napisał:
>>>>>
>>>>>> W dniu 2013-09-25 21:19, masti pisze:
>>>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 21:03:13 +0200 osobnik zwany Artur
>>>>>>> Maśląg napisał:
>>>>>>>
>>>>>>>> W dniu 2013-09-25 20:47, masti pisze:
>>>>>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 19:48:34 +0200 osobnik zwany Artur
>>>>>>>>> Maśląg napisał:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> W dniu 2013-09-25 19:38, k...@g...com pisze:
>>>>>>>>>>> W dniu środa, 25 września 2013 15:31:25 UTC+2 użytkownik J.F
>>>>>>>>>>> napisał:
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> A powinny zidentyfikowac kierowce :-P
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> teraz tak, ale wystarczy kosmetyczny zapis tam gdzie trzeba i
>>>>>>>>>>> wystarczy samochód zidentyfikować. Nie będzie to nowość na
>>>>>>>>>>> skalę planety, raczej powielenie istniejącego i działającego
>>>>>>>>>>> gdzieś tam rozwiązania.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Powielenie dobrze działającego rozwiązania, stosowanego w wielu
>>>>>>>>>> krajach europejskich. Jeżeli mnie pamięć nie myli to tak jest we
>>>>>>>>>> Włoszech, Austrii, Holandii, Belgii i chyba od jakiegoś czasu we
>>>>>>>>>> Francji. Tak na szybko, możliwe że lista nie jest kompletna.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> a co będziemy się ograniczać? wprowadźmy od razu abonament. Skoro
>>>>>>>>> masz samochód to płacisz rocznie 1000zł. bo na pewno łamiesz
>>>>>>>>> przepisy.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Wcześniej próbowałeś mi udowodnić, że chyba w tydzień, czy w jeden
>>>>>>>> dzień jazdy dookoła komina nie da się tak jeździć, by nie zarobić
>>>>>>>> kompletu punktów - niestety poległeś, nawet z kombinacjami z
>>>>>>>> przekraczaniem dopuszczalnej prędkości o 1km/h. Teraz próbujesz
>>>>>>>> wymyślać abonament na zarejestrowane wykroczenia, ze śmieszną
>>>>>>>> argumentacją że na pewno każdy łamie przepisy, choć ja piszę jasno
>>>>>>>> o zarejestrowanych, a nie domniemanych.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ogarnij się trochę.
>>>>>>>
>>>>>>> na szczęście prawo nie pozawala karać samochodu
>>>>>>
>>>>>> Na szczęścia prawo pozwala karać sprawcę, czy
>>>>>> właściciela/użytkownika, choć to jest obarczone w obecnej sytuacji
>>>>>> pewnymi trudnościami. Stąd też przychylam się do karania w trybie
>>>>>> administracyjnym właściciela/użytkownika pojazdu, chyba że wskaże
>>>>>> komu powierzył pojazd itd. Taka forma skutecznie ograniczy skalę
>>>>>> cwaniactwa, sądom zaoszczędzi czasu i pieniędzy (które jako żywo
>>>>>> pochodzą z naszych podatków) itd.
>>>>>
>>>>> gdyby instytucje odpowiedzialne za kontrolę przestrzegania prawa nie
>>>>> cwaniaczyły usiłując wyciągnąć jak najwiecej kasy zamiast dbac o
>>>>> bezpieczeństwo to obywatele nie broniliby się wszelkimi dostępnymi
>>>>> sposobami.
>>>>
>>>> Tak, tak, na barykady za te 300 FR nękających kierowców, czy za ZDM/SM
>>>> karzącą za złe parkowanie.
>>>> :>
>>>
>>> miotasz się od jednej skrajności do drugiej. Jak dziecko w piaskownicy
>>
>> Póki co, to Ty mocno miotasz z argumentacją, o czym wcześniej już
>> pisałem. A co do piaskownicy - cóż, to najwyraźniej Twoja domena.
>
> to Ty usiłujesz wprowadzać metody totalitarne do prawa.
Trafiłeś jak dzik w sosnę w dębowym lesie - nie wiem gdzie Ty widzisz
metody totalitarne. Jest coś takiego jak elementarna uczciwość czy
odpowiedzialność i do tego nie trzeba uruchamiać całej machiny sądowej.
O pewnych obowiązkach każdego obywatela wobec innych nie wspomnę.
-
65. Data: 2013-09-26 08:12:33
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-09-26 06:40, dddddddd pisze:
> W dniu 2013-09-25 17:05, Artur Maśląg pisze:
>>
>>> Ale pamietasz gdzie byles ?
>>
>> Mniej więcej, a po odtworzeniu mogę nawet dokładnie podać gdzie,
>> nawet bardzo dokładnie. Dodam, że nikt z rodziny i osób mi
>> znanych raczej w tym czasie nie prowadził, no chyba, że
>> cichaczem samochód odnalazł z drugą parą kluczyków, po czym
>> odstawił przed godziną 16 na to samo miejsce gdzie zaparkowałem
>> przez 8. Śladów włamania nie było.
>
> a ja może byłbym w stanie ustalić gdzie i którym autem byłem dwa
> tygodnie temu, a tak naprawdę bez wyraźnego powodu nie chce mi się
> przypominać gdzie byłem na początku tego tygodnia. Na 95% nie jestem w
> stanie sobie odtworzyć gdzie byłem w maju czy lipcu czy też jakim
> samochodem - chyba że akurat w ten dany dzień miałem coś wcześniej
> planowanego, co wpisałem do kalendarza - ale takich zdarzeń nie ma za
> wiele.
Trudno, to Twój problem i Ty się będziesz tłumaczył, a powyższe jest
tak naciągane, że aż tutaj słyszę jak trzeszczy w szwach taka
argumentacja. Przeczytaj też treść wyroku z podlinkowanego materiału
to się dowiesz, że sytuacja nie była sprzed pół roku itd.
> Wyobraź sobie że nie każdy jeździ do pracy na 8 i wraca o 16 żeby mógł
> jednoznacznie stwierdzić, że o 16:30 to na pewno jego fotka.
Jak zwykle argument z tzw. dupy :) Ja wiem, że Tobie może się kojarzy
8-16 z godzinami pracy na tzw. etacie (tak, tak, znam argumenty
'mikroprzedsiębiorców'), ale to zupełny przypadek :)
-
66. Data: 2013-09-26 09:33:53
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: WW <w...@v...pl>
W dniu 2013-09-25 00:50, Tomasz Pyra pisze:
> Został co prawda usunięty tak nie do końca, bo został art. 41 KPoW, który
> powołuje się na art. 183 KPK.
> Jednak art. 183 KPK mówi już tylko o przestępstwach, ale ponieważ powołuje
> się na niego KPoWykroczenia, to jak widać w omawianej sprawie sąd może
> również go zastosować.
>
A co za 182 KPK?
Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm
-
67. Data: 2013-09-26 11:08:49
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Thu, 26 Sep 2013 07:57:59 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
napisał:
> W dniu 2013-09-25 23:06, masti pisze:
>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 22:29:22 +0200 osobnik zwany Artur
>> Maśląg napisał:
>>
>>> W dniu 2013-09-25 22:22, masti pisze:
>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 22:17:36 +0200 osobnik zwany Artur
>>>> Maśląg napisał:
>>>>
>>>>> W dniu 2013-09-25 21:49, masti pisze:
>>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 21:34:47 +0200 osobnik zwany Artur
>>>>>> Maśląg napisał:
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2013-09-25 21:19, masti pisze:
>>>>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 21:03:13 +0200 osobnik zwany Artur
>>>>>>>> Maśląg napisał:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> W dniu 2013-09-25 20:47, masti pisze:
>>>>>>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 19:48:34 +0200 osobnik zwany
>>>>>>>>>> Artur Maśląg napisał:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> W dniu 2013-09-25 19:38, k...@g...com pisze:
>>>>>>>>>>>> W dniu środa, 25 września 2013 15:31:25 UTC+2 użytkownik J.F
>>>>>>>>>>>> napisał:
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> A powinny zidentyfikowac kierowce :-P
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> teraz tak, ale wystarczy kosmetyczny zapis tam gdzie trzeba i
>>>>>>>>>>>> wystarczy samochód zidentyfikować. Nie będzie to nowość na
>>>>>>>>>>>> skalę planety, raczej powielenie istniejącego i działającego
>>>>>>>>>>>> gdzieś tam rozwiązania.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Powielenie dobrze działającego rozwiązania, stosowanego w
>>>>>>>>>>> wielu krajach europejskich. Jeżeli mnie pamięć nie myli to tak
>>>>>>>>>>> jest we Włoszech, Austrii, Holandii, Belgii i chyba od
>>>>>>>>>>> jakiegoś czasu we Francji. Tak na szybko, możliwe że lista nie
>>>>>>>>>>> jest kompletna.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> a co będziemy się ograniczać? wprowadźmy od razu abonament.
>>>>>>>>>> Skoro masz samochód to płacisz rocznie 1000zł. bo na pewno
>>>>>>>>>> łamiesz przepisy.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Wcześniej próbowałeś mi udowodnić, że chyba w tydzień, czy w
>>>>>>>>> jeden dzień jazdy dookoła komina nie da się tak jeździć, by nie
>>>>>>>>> zarobić kompletu punktów - niestety poległeś, nawet z
>>>>>>>>> kombinacjami z przekraczaniem dopuszczalnej prędkości o 1km/h.
>>>>>>>>> Teraz próbujesz wymyślać abonament na zarejestrowane
>>>>>>>>> wykroczenia, ze śmieszną argumentacją że na pewno każdy łamie
>>>>>>>>> przepisy, choć ja piszę jasno o zarejestrowanych, a nie
>>>>>>>>> domniemanych.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ogarnij się trochę.
>>>>>>>>
>>>>>>>> na szczęście prawo nie pozawala karać samochodu
>>>>>>>
>>>>>>> Na szczęścia prawo pozwala karać sprawcę, czy
>>>>>>> właściciela/użytkownika, choć to jest obarczone w obecnej sytuacji
>>>>>>> pewnymi trudnościami. Stąd też przychylam się do karania w trybie
>>>>>>> administracyjnym właściciela/użytkownika pojazdu, chyba że wskaże
>>>>>>> komu powierzył pojazd itd. Taka forma skutecznie ograniczy skalę
>>>>>>> cwaniactwa, sądom zaoszczędzi czasu i pieniędzy (które jako żywo
>>>>>>> pochodzą z naszych podatków) itd.
>>>>>>
>>>>>> gdyby instytucje odpowiedzialne za kontrolę przestrzegania prawa
>>>>>> nie cwaniaczyły usiłując wyciągnąć jak najwiecej kasy zamiast dbac
>>>>>> o bezpieczeństwo to obywatele nie broniliby się wszelkimi
>>>>>> dostępnymi sposobami.
>>>>>
>>>>> Tak, tak, na barykady za te 300 FR nękających kierowców, czy za
>>>>> ZDM/SM karzącą za złe parkowanie.
>>>>> :>
>>>>
>>>> miotasz się od jednej skrajności do drugiej. Jak dziecko w
>>>> piaskownicy
>>>
>>> Póki co, to Ty mocno miotasz z argumentacją, o czym wcześniej już
>>> pisałem. A co do piaskownicy - cóż, to najwyraźniej Twoja domena.
>>
>> to Ty usiłujesz wprowadzać metody totalitarne do prawa.
>
> Trafiłeś jak dzik w sosnę w dębowym lesie - nie wiem gdzie Ty widzisz
> metody totalitarne. Jest coś takiego jak elementarna uczciwość czy
> odpowiedzialność i do tego nie trzeba uruchamiać całej machiny sądowej.
> O pewnych obowiązkach każdego obywatela wobec innych nie wspomnę.
oczywiście, zę totalitarne. ta metoda zakłada winę właściciela, który np.
nie mógł się w ogóle poruszać tym pojazdem bo nie ma prawa jazdy. Prawo
zakłada, zę karzemy sprawcę wykroczenia. Inne metody to tylko pójście
władzy na łatwiznę. Więc dlaczego nie chcesz przyjąć abonamentu
mandatowego? Ma dokładnie taki sam sens.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
68. Data: 2013-09-26 11:17:58
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-09-26 11:08, masti pisze:
> ta metoda zakłada winę właściciela, który np.
> nie mógł się w ogóle poruszać tym pojazdem bo nie ma prawa jazdy.
Ale kara nie jest za poruszanie się pojazdem.
--
Liwiusz
-
69. Data: 2013-09-26 11:20:54
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Thu, 26 Sep 2013 11:17:58 +0200 osobnik zwany Liwiusz
napisał:
> W dniu 2013-09-26 11:08, masti pisze:
>> ta metoda zakłada winę właściciela, który np. nie mógł się w ogóle
>> poruszać tym pojazdem bo nie ma prawa jazdy.
>
> Ale kara nie jest za poruszanie się pojazdem.
a można bez poruszania się przekroczyć prędkość? Czy możę wprowadzili już
znaki ogranoczenia ujemnych prędkości?
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
70. Data: 2013-09-26 11:37:41
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-09-26 11:08, masti pisze:
> Dnia pięknego Thu, 26 Sep 2013 07:57:59 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
> napisał:
>
>> W dniu 2013-09-25 23:06, masti pisze:
>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 22:29:22 +0200 osobnik zwany Artur
>>> Maśląg napisał:
>>>
>>>> W dniu 2013-09-25 22:22, masti pisze:
>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 22:17:36 +0200 osobnik zwany Artur
>>>>> Maśląg napisał:
>>>>>
>>>>>> W dniu 2013-09-25 21:49, masti pisze:
>>>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 21:34:47 +0200 osobnik zwany Artur
>>>>>>> Maśląg napisał:
>>>>>>>
>>>>>>>> W dniu 2013-09-25 21:19, masti pisze:
>>>>>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 21:03:13 +0200 osobnik zwany Artur
>>>>>>>>> Maśląg napisał:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> W dniu 2013-09-25 20:47, masti pisze:
>>>>>>>>>>> Dnia pięknego Wed, 25 Sep 2013 19:48:34 +0200 osobnik zwany
>>>>>>>>>>> Artur Maśląg napisał:
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> W dniu 2013-09-25 19:38, k...@g...com pisze:
>>>>>>>>>>>>> W dniu środa, 25 września 2013 15:31:25 UTC+2 użytkownik J.F
>>>>>>>>>>>>> napisał:
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> A powinny zidentyfikowac kierowce :-P
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> teraz tak, ale wystarczy kosmetyczny zapis tam gdzie trzeba i
>>>>>>>>>>>>> wystarczy samochód zidentyfikować. Nie będzie to nowość na
>>>>>>>>>>>>> skalę planety, raczej powielenie istniejącego i działającego
>>>>>>>>>>>>> gdzieś tam rozwiązania.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Powielenie dobrze działającego rozwiązania, stosowanego w
>>>>>>>>>>>> wielu krajach europejskich. Jeżeli mnie pamięć nie myli to tak
>>>>>>>>>>>> jest we Włoszech, Austrii, Holandii, Belgii i chyba od
>>>>>>>>>>>> jakiegoś czasu we Francji. Tak na szybko, możliwe że lista nie
>>>>>>>>>>>> jest kompletna.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> a co będziemy się ograniczać? wprowadźmy od razu abonament.
>>>>>>>>>>> Skoro masz samochód to płacisz rocznie 1000zł. bo na pewno
>>>>>>>>>>> łamiesz przepisy.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Wcześniej próbowałeś mi udowodnić, że chyba w tydzień, czy w
>>>>>>>>>> jeden dzień jazdy dookoła komina nie da się tak jeździć, by nie
>>>>>>>>>> zarobić kompletu punktów - niestety poległeś, nawet z
>>>>>>>>>> kombinacjami z przekraczaniem dopuszczalnej prędkości o 1km/h.
>>>>>>>>>> Teraz próbujesz wymyślać abonament na zarejestrowane
>>>>>>>>>> wykroczenia, ze śmieszną argumentacją że na pewno każdy łamie
>>>>>>>>>> przepisy, choć ja piszę jasno o zarejestrowanych, a nie
>>>>>>>>>> domniemanych.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Ogarnij się trochę.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> na szczęście prawo nie pozawala karać samochodu
>>>>>>>>
>>>>>>>> Na szczęścia prawo pozwala karać sprawcę, czy
>>>>>>>> właściciela/użytkownika, choć to jest obarczone w obecnej sytuacji
>>>>>>>> pewnymi trudnościami. Stąd też przychylam się do karania w trybie
>>>>>>>> administracyjnym właściciela/użytkownika pojazdu, chyba że wskaże
>>>>>>>> komu powierzył pojazd itd. Taka forma skutecznie ograniczy skalę
>>>>>>>> cwaniactwa, sądom zaoszczędzi czasu i pieniędzy (które jako żywo
>>>>>>>> pochodzą z naszych podatków) itd.
>>>>>>>
>>>>>>> gdyby instytucje odpowiedzialne za kontrolę przestrzegania prawa
>>>>>>> nie cwaniaczyły usiłując wyciągnąć jak najwiecej kasy zamiast dbac
>>>>>>> o bezpieczeństwo to obywatele nie broniliby się wszelkimi
>>>>>>> dostępnymi sposobami.
>>>>>>
>>>>>> Tak, tak, na barykady za te 300 FR nękających kierowców, czy za
>>>>>> ZDM/SM karzącą za złe parkowanie.
>>>>>> :>
>>>>>
>>>>> miotasz się od jednej skrajności do drugiej. Jak dziecko w
>>>>> piaskownicy
>>>>
>>>> Póki co, to Ty mocno miotasz z argumentacją, o czym wcześniej już
>>>> pisałem. A co do piaskownicy - cóż, to najwyraźniej Twoja domena.
>>>
>>> to Ty usiłujesz wprowadzać metody totalitarne do prawa.
>>
>> Trafiłeś jak dzik w sosnę w dębowym lesie - nie wiem gdzie Ty widzisz
>> metody totalitarne. Jest coś takiego jak elementarna uczciwość czy
>> odpowiedzialność i do tego nie trzeba uruchamiać całej machiny sądowej.
>> O pewnych obowiązkach każdego obywatela wobec innych nie wspomnę.
>
> oczywiście, zę totalitarne.
Oczywiście, że nie.
> ta metoda zakłada winę właściciela, który np.
> nie mógł się w ogóle poruszać tym pojazdem bo nie ma prawa jazdy.
Nie, nie zakłada winy właściciela za wykroczenie. Posiadając/użytkując
pojazd masz pewną odpowiedzialność (i wiedzę) w zakresie jego
użytkowania. Jeżeli wykroczenia dopuścisz się samemu (i tak jest
najczęściej) to sprawa powinna być prosta i być jak najmniej upierdliwa
i czasochłonna dla 'organów porządkowych' - to leży w interesie
społeczeństwa. W sytuacji gdy był to kto inny (nie chcesz mi chyba
napisać, że będąc właścicielem pojazdu nie masz świadomości kto go mógł
użytkować) to wskazujesz jego i tyle. Jeżeli dana osoba się wypiera to
zapłacisz za pożyczanie ludziom nieodpowiedzialnym, ale oni się nauczą,
że nie warto cwaniakować bo zostaną bez samochodu, albo sam się
nauczysz, że osobom nieodpowiedzialnym i nieuczciwym się samochodu
nie pożycza. Jeszcze masz opcję 'nie wskażę i nikt mi nie udowodni że to
ja' to poniesiesz tego konsekwencje. Taki lajf.
> Prawo zakłada, zę karzemy sprawcę wykroczenia.
No i tak jest. Tylko że za różne. I tak jest nawet teraz, tylko
proces jest dłuższy, bardziej czasochłonny i cwaniakom pozwala
na większe pole manewru.
> Inne metody to tylko pójście władzy na łatwiznę.
Sami tę władzę wybraliśmy, by walczyła z różnymi patologiami itd.
To jest uproszczona forma, a nie pójście na łatwiznę. Zupełnie
nie rozumiem czemu miałbym dopłacać do banalnych wręcz sytuacji
za każdym razem, ponieważ uważasz, że uproszczone forma postępowania
jest dla nie do przyjęcia.
> Więc dlaczego nie chcesz przyjąć abonamentu
> mandatowego?
Już to wyjaśniałem - masz krótką pamięć, przewiń w górę:>
> Ma dokładnie taki sam sens.
Nie, nie ma, to tylko Twoje imaginacje.