-
31. Data: 2013-09-25 13:49:15
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2013-09-25 12:40, Artur Maśląg pisze:
>> Najlepiej to wszystkich tak karać - jak w twoim domu/lokalu popełniono
>> przestępstwo to winny właściciel - chyba że wskaże sprawcę. Będzie
>> szybciej i taniej.
>
> Wymyśl może coś mniej idiotycznego, bo z tym to nawet dyskutować
> nie warto.
>
równie idiotyczne jak twoje
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
32. Data: 2013-09-25 13:55:42
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2013-09-25 12:27, Pawel O'Pajak pisze:
>
> Powitanko,
>
>> Toż to bzdura prowadząca do anarchii.
>
> Do anarchii z pewnoscia nie doprowadzi, natomiast zawsze jest tak, ze
> ludzie (wiem trudno uwierzyc, ale Policja i SM to tez ludzie) ida po
> najmniejszej linii oporu, zreszta w fizyce jest podobnie.
> Obecnie najlatwiej jest karac za predkosc i za zle parkowanie, wiec to
> robia ochoczo zaniedbujac inne sprawy. To, ze ktos pojedzie szybciej niz
> dozwolone 50 na 3 pasmowce, albo zaparkuje i nie zaplaci, ma dla mnie
> znikoma szkodliwosc. Natomiast uporczywa jazda lewym pasem, wymuszanie
> pierwszenstwa, wjazd na skrzyzowanie bez mozliwosci zjechania, piesi,
> ktorzy nie dosc, ze przelaza przez jezdnie gdzie chca i nie rozgladajac
> sie, nieoswietleni rowerzysci, to wszystko sa rzeczy daleko bardziej
> uciazliwe na codzien i bardzo niebezpieczne.
zgadza się, kilka innych rzeczy bezpośrednio w dużo większym stopniu
zagrażających życiu można by dopisać...
Ich sciganie wymaga jednak
> ruszenia dupy. Jesli prosta (=automatyczna) maszynka do zarabiania kasy
> jaka jest FR/suszarka stanie sie upierdliwa procedura wymagajaca wiecej
> pracy, niz sciganie wspomnianych wyzej wykroczen, to z czystej fizyki i
> socjologii wynika, ze zajma sie tym, co mimo wszystko latwiejsze. A to
> nie tylko nie prowadzi do anarchii, ale wrecz do rozkwitu praworzadnosci.
>
>
> Pozdroofka,
> Pawel Chorzempa
popieram, suszenie powinno być trudniejsze niż łapanie złodziei! bo
teraz z takimi pierdołami jak kradzież trzeba ludzi zbywać, nie ma z
tego pieniędzy to po co to robić...
Zgłaszając kradzież zawsze byłem traktowany jak wrzód na dupie - nikt mi
tego dosłownie nie powiedział, ale skoro mimo dużych szans na złapanie
złodzieja nikt nie ma na to czasu, bo najpierw trzeba spędzić dwie
godziny żeby spisali kawałek papierka - to coś jest raczej nie tak
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
33. Data: 2013-09-25 14:02:07
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-09-25 13:49, dddddddd pisze:
> W dniu 2013-09-25 12:40, Artur Maśląg pisze:
>>> Najlepiej to wszystkich tak karać - jak w twoim domu/lokalu popełniono
>>> przestępstwo to winny właściciel - chyba że wskaże sprawcę. Będzie
>>> szybciej i taniej.
>>
>> Wymyśl może coś mniej idiotycznego, bo z tym to nawet dyskutować
>> nie warto.
>
> równie idiotyczne jak twoje
Próbuj dalej...
-
34. Data: 2013-09-25 14:55:05
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
W dniu 2013-09-25 10:37, J.F pisze:
>>> Źle mnie zrozumiałeś i najwyraźniej nie pamiętasz co pisałem na
>>> ten
>>> temat - nie mam problemu, ponieważ jak się nie uda ustalić kto
>>> konkretnie to się poda kilka osób i koniec, bez pierniczenia
>>> o denuncjacjach itd. Stąd tez wtedy pisałem, że w mojej opinii
>>> przysyłanie mandatów po pół roku w pewnych sytuacjach jest
>>> zwykłym nieporozumieniem i sąd sprawę umorzy,
>
>> Dlaczego mialby umorzyc, skoro karalnosc wykroczenia ustaje po
>> roku,
>> zreszta niewskazanie jest swieze, a w ustawie nic nie pisze jakoby
>> mial
>> prawo po pol roku zapomniec :-)
>Sąd w przeciwieństwie do wielu tu obecnych ma dużo większą możliwość
>oceny sytuacji i orzec adekwatnie do sytuacji. Oczywiście zawsze może
>się pomylić, ale to jakby rzadko się trafia - rzekłbym, że
>zdecydowanie
>rzadziej niż naprawdę wątpliwe przypadki.
Smiem twierdzic ze czesto :-)
W koncu wie ze oskarzony zawsze klamie :-)
>> Zreszta nie martw sie, nie umorzy, tylko skaze. W trybie nakazowym
>> :-)
>Pozwolę sobie być odmiennego zdania, jeżeli chodzi o przypadki
>o których pisałem.
I co, sad przeczytal wniosek policji/sm/itd, i odpisal im ze umarza
sprawe bez rozpatrzenia, bo zdaniem sedziego 4 miesiace od zrobienia
fotki do wyslania pisma do klienta to za duzo ?
>>> ale nie odwrotnie,
>>> czyli jak zdjęcie jest niewyraźnie czy nie jest to właściciel to
>>> sprawa do kosza z założenia :>
>> A czemu nie ? obowiazku prowadzenia rejestru nie ma, podejrzany ma
>> wskazac, ale nie pamieta kto prowadzil i chcesz go skazac za
>> kiepska
>> pamiec ?
>Taaaa, chodzące amnezja, bujanie ślepego. Tak samo nikt nie pamięta
>gdzie i kiedy parkował, samochód to sam tam pojechał, a
>mandat/wezwanie
>samo się wywiało.
A dyskutant pamieta gdzie jechal 11 maja o godzinie 12:35 ?
A dyskutant posiada jedno auto na spolke z zona i doroslymi dziecmi ?
>> Policja sobie kupi dobre FR, a za te co ma to niech skaze komisje
>> ktora
>> je wybrala :-)
>Ma dobre.
I one robia piekne zdjecia, gdzie podejrzany nie moze sie wyprzec, no
chyba ze ma blizniaka ?
J.
-
35. Data: 2013-09-25 15:12:12
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-09-25 14:55, J.F pisze:
> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
(...)
>> Sąd w przeciwieństwie do wielu tu obecnych ma dużo większą możliwość
>> oceny sytuacji i orzec adekwatnie do sytuacji. Oczywiście zawsze może
>> się pomylić, ale to jakby rzadko się trafia - rzekłbym, że zdecydowanie
>> rzadziej niż naprawdę wątpliwe przypadki.
>
> Smiem twierdzic ze czesto :-)
> W koncu wie ze oskarzony zawsze klamie :-)
Sąd tego nie wie (to ma ustalić/ocenić), a oskarżony tylko może kłamać,
a nie zawsze kłamie.
>> Taaaa, chodzące amnezja, bujanie ślepego. Tak samo nikt nie pamięta
>> gdzie i kiedy parkował, samochód to sam tam pojechał, a mandat/wezwanie
>> samo się wywiało.
>
> A dyskutant pamieta gdzie jechal 11 maja o godzinie 12:35 ?
Zależy o co pytasz. Nie muszę dokładnie pamiętać - zresztą kiedyś
to już ustalaliśmy. Możliwość radosnej fotki z bardziej Twoich
okolic możliwa tydzień wcześniej.
> A dyskutant posiada jedno auto na spolke z zona i doroslymi dziecmi ?
Zdziwiłbyś się - 2 i pewnie będzie zaraz 3. Dodatkowo w sezonie
letnim większa szansa na różnorodność :)
>>> Policja sobie kupi dobre FR, a za te co ma to niech skaze komisje ktora
>>> je wybrala :-)
>> Ma dobre.
>
> I one robia piekne zdjecia, gdzie podejrzany nie moze sie wyprzec, no
> chyba ze ma blizniaka ?
Nie muszą być piękne - wystarczy że pojazd zidentyfikują.
-
36. Data: 2013-09-25 15:31:25
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
W dniu 2013-09-25 14:55, J.F pisze:
> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
(...)
>>> Taaaa, chodzące amnezja, bujanie ślepego. Tak samo nikt nie
>>> pamięta
>>> gdzie i kiedy parkował, samochód to sam tam pojechał, a
>>> mandat/wezwanie
>>> samo się wywiało.
>
>> A dyskutant pamieta gdzie jechal 11 maja o godzinie 12:35 ?
>Zależy o co pytasz. Nie muszę dokładnie pamiętać - zresztą kiedyś
Ale pamietasz gdzie byles ?
>to już ustalaliśmy. Możliwość radosnej fotki z bardziej Twoich
>okolic możliwa tydzień wcześniej.
Ale nie z moich okolic. Organ pyta komu powierzyles i ty masz
odpowiedziec, a jak nie to kara.
Moze organ doda ze w zwiazku z przekroczeniem predkosci na ulicy
Pulawskiej w Warszawie, ale nie musi dodawac.
Pamietasz gdzie jezdziles ?
>> A dyskutant posiada jedno auto na spolke z zona i doroslymi dziecmi
>> ?
>Zdziwiłbyś się - 2 i pewnie będzie zaraz 3. Dodatkowo w sezonie
>letnim większa szansa na różnorodność :)
No ale im wiecej aut tym wieksza szansa ze kazdy ma "swoje".
Kto uzywal waszych aut 11 maja, wiesz ?
>>>> Policja sobie kupi dobre FR, a za te co ma to niech skaze komisje
>>>> ktora
>>>> je wybrala :-)
>>> Ma dobre.
>> I one robia piekne zdjecia, gdzie podejrzany nie moze sie wyprzec,
>> no
>> chyba ze ma blizniaka ?
>Nie muszą być piękne - wystarczy że pojazd zidentyfikują.
A powinny zidentyfikowac kierowce :-P
J.
-
37. Data: 2013-09-25 15:38:47
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: Andrzej Zbierzchowski <n...@t...pl>
W dniu 2013-09-25 12:26, k...@g...com pisze:
> Właścicielowi samochodu łatwiej odróżnić na mało wyraźnym zdjęciu syna od żony.
Zdjęcia już nie przysyłają. Możesz je zobaczyć dopiero na sprawie. To
dlatego, że radary straży miejskiej focą głównie od tyłu - łatwiej
ukryć. A ludzie nie chcą łazić po sądach to płacą za święty spokój.
-
38. Data: 2013-09-25 16:52:30
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a...@g...pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:l1t1en$ibk$...@n...vectranet.pl...
> W dniu 2013-09-24 23:13, Artur Maśląg pisze:
>> Art. 96 § 3 KW
>> Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiÄ.zkowi nie wskaĹźe na ĹźÄ.danie
>> uprawnionego organu, komu powierzyĹ, pojazd do kierowania lub uĹźywania
>> w oznaczonym czasie.
>
> I wtedy dajesz listę osób którym powierzyłeś pojazd w danym czasie.
Wg sądu nic dawać nie trzeba, od denuncjowania rodziny jesteś zwolniony.
-
39. Data: 2013-09-25 17:05:36
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-09-25 15:31, J.F pisze:
> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
> W dniu 2013-09-25 14:55, J.F pisze:
>> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
> (...)
>>>> Taaaa, chodzące amnezja, bujanie ślepego. Tak samo nikt nie pamięta
>>>> gdzie i kiedy parkował, samochód to sam tam pojechał, a mandat/wezwanie
>>>> samo się wywiało.
>>
>>> A dyskutant pamieta gdzie jechal 11 maja o godzinie 12:35 ?
>> Zależy o co pytasz. Nie muszę dokładnie pamiętać - zresztą kiedyś
>
> Ale pamietasz gdzie byles ?
Mniej więcej, a po odtworzeniu mogę nawet dokładnie podać gdzie,
nawet bardzo dokładnie. Dodam, że nikt z rodziny i osób mi
znanych raczej w tym czasie nie prowadził, no chyba, że
cichaczem samochód odnalazł z drugą parą kluczyków, po czym
odstawił przed godziną 16 na to samo miejsce gdzie zaparkowałem
przez 8. Śladów włamania nie było.
>> to już ustalaliśmy. Możliwość radosnej fotki z bardziej Twoich
>> okolic możliwa tydzień wcześniej.
>
> Ale nie z moich okolic. Organ pyta komu powierzyles i ty masz
> odpowiedziec, a jak nie to kara.
Mylisz się i pisaliśmy o tym. Jeżeli jest to bardzo rzadki błąd
to łatwo go wykluczyć i nie muszę odpowiadać komu powierzyłem,
ponieważ nie powierzyłem, a sugerowane zdarzenie nie miało miejsca.
> Moze organ doda ze w zwiazku z przekroczeniem predkosci na ulicy
> Pulawskiej w Warszawie, ale nie musi dodawac.
> Pamietasz gdzie jezdziles ?
W zasadzie tak. Jeszcze muszą podać godzinę i to nawet lepiej :)
>>> A dyskutant posiada jedno auto na spolke z zona i doroslymi dziecmi ?
>> Zdziwiłbyś się - 2 i pewnie będzie zaraz 3. Dodatkowo w sezonie
>> letnim większa szansa na różnorodność :)
>
> No ale im wiecej aut tym wieksza szansa ze kazdy ma "swoje".
Sam sobie zabierasz argumenty i kombinujesz jak koń pod górę
- jak każdy ma "swoje" to zaczynają odpadać opowieści o 5 siostrach,
wrednym szwagrze i łysej teściowej. Zresztą to że każdy ma swoje
nie oznacza, że akurat nie pojechał drugim. Zresztą u mnie też
samochody nie są "wspólne", co nie znaczy, że jak potrzebuje
ktoś inny to "mojego" nie weźmie. Samochód to rzecz użytkowa.
> Kto uzywal waszych aut 11 maja, wiesz ?
Tak. No skoro to co przyszło jest na mnie to raczej najbardziej
mnie interesuje samochód, w którego dokumentach widnieję jako
pierwszy.
>> Nie muszą być piękne - wystarczy że pojazd zidentyfikują.
>
> A powinny zidentyfikowac kierowce :-P
Nie ma takiej potrzeby - jak tak bardzo chcesz/chcecie kombinować
to dla mnie naprawdę sensownym rozwiązaniem jest postępowanie
administracyjne, które skutecznie utrudni kombinacje małym
cwaniaczkom. Zyska na tym znakomita większość.
-
40. Data: 2013-09-25 19:38:35
Temat: Re: Nie wolno zmuszać do denuncjowania rodziny
Od: k...@g...com
W dniu środa, 25 września 2013 15:31:25 UTC+2 użytkownik J.F napisał:
> A powinny zidentyfikowac kierowce :-P
>
>
>
> J.
teraz tak, ale wystarczy kosmetyczny zapis tam gdzie trzeba i wystarczy samochód
zidentyfikować. Nie będzie to nowość na skalę planety, raczej powielenie istniejącego
i działającego gdzieś tam rozwiązania.