Pytania raczej do "serwerowcow".

Jak w jezyku polskim nazywa sie chlodzenie o nazwie: counter-rotating fans?
Pogladowy wizerunek: http://www.sanyodenki.eu/IMG/arton179.jpg

Czy to jest glosnie, czy tez bardzo glosne (np. 5 sztuk o wymiarach 40x40x48
i glosnosci ~ 58 dB kazda)? Po samych dB to wyglada na intensywnie pracujacy
okap kuchenny.
Generalnie chodzi o to, czy serwer (1U) z takim chlodzeniem musi miec wlasny
pokoik, czy moze wspoldzielic pomieszczenie z ludzmi nie doporwadzajac ich
do nerwicy? :]

::f::

do góry

On 2012-08-31 17:50, ::-::dysmorfofob::-:: wrote:

> Jak w jezyku polskim nazywa sie chlodzenie o nazwie: counter-rotating fans?
> Pogladowy wizerunek: http://www.sanyodenki.eu/IMG/arton179.jpg

wentylator przeciwbiezny

> Czy to jest glosnie, czy tez bardzo glosne (np. 5 sztuk o wymiarach
> 40x40x48 i glosnosci ~ 58 dB kazda)? Po samych dB to wyglada na
> intensywnie pracujacy okap kuchenny.
> Generalnie chodzi o to, czy serwer (1U) z takim chlodzeniem musi miec
> wlasny pokoik, czy moze wspoldzielic pomieszczenie z ludzmi nie
> doporwadzajac ich do nerwicy? :]

Jesli beda siedziec w ochraniaczach na uszy, to powinni przyjac
to z godnoscia ;). Ale raczej powinienes zalozyc ze taka maszyna
bedzie halasowac, a juz napewno szczegolnie podczas ewentualnego
restartu czy zalaczania, czy jak im sie zrobi za cieplo. W serwerach
rackowych raczej nikt sie nie przejmuje jakos szczegolna glosnoscia,
to ma isc do szafy a taka z reguly stoi we wlasciwym miejscu.
W odroznieniu od wolnostojacych entrylevelowych maszyn ustawianych
czestokroc w SOHO niemalze kolo biurka.

Po prostu te kilka wentyli w szeregu musi przetloczyc odpowiednia
ilosc powietrza a to ciche nie jest.



--

memento lorem ipsum

do góry

> wentylator przeciwbiezny

Dzieki.

> Jesli beda siedziec w ochraniaczach na uszy,

Czesc bedzie w garniakach, praca glownie umyslowa i petenci z zewnatrz tez
sie przyplacza czasem :[

> W odroznieniu od wolnostojacych entrylevelowych maszyn ustawianych
> czestokroc w SOHO niemalze kolo biurka.

To juz mam obeznane. ProLianty towery calkiem ciche - praktycznie jak
desktop.

> Po prostu te kilka wentyli w szeregu musi przetloczyc odpowiednia
> ilosc powietrza a to ciche nie jest.

Tak wlasnie myslalem, ale nie mialem gdzie sie przekonac. Pewnie dla
bezpieczenstwa pojdzie do szafki cos w granicach 3-4U z mniejsza iloscia
duzych wiatrakow i standardowym zasilaczem. Tylko szkoda miejsca.

::f::

do góry

W dniu 2012-09-03 16:18, ::-::dysmorfofob::-:: pisze:
> To juz mam obeznane. ProLianty towery calkiem ciche - praktycznie jak
> desktop.
>
>> Po prostu te kilka wentyli w szeregu musi przetloczyc odpowiednia
>> ilosc powietrza a to ciche nie jest.
>
> Tak wlasnie myslalem, ale nie mialem gdzie sie przekonac. Pewnie dla
> bezpieczenstwa pojdzie do szafki cos w granicach 3-4U z mniejsza iloscia
> duzych wiatrakow i standardowym zasilaczem. Tylko szkoda miejsca.

Problem głośności wynika z wielkości i tego że jest to przewidziane do
pracy w gorszych warunkach (w szafie, nie zawsze będzie tam 23'C, opory
przepływu też większe, i musi sobie z tym poradzić). Jeśli postawisz
serwer rackowy 1U "luzem" i będzie miał chłodno - będzie troszkę mniej
hałasować niż w ciepłej szafie, ale nadal jest to całkowicie
nieakceptowalne w jednym pomieszczeniu z ludźmi. Wsadzenie tego samego
serwera ale do szafki (w tym samym pomieszczeniu) niewiele zmieni -
szafka rackowa niczego nie wytłumi (najwyżej dodatkowe wentylatory będą
lekko szumieć), a że będzie miała w środku cieplej niż na zewnątrz - to
serwer będzie jeszcze głośniejszy.

Albo nie bierz racka, tylko dużego "towera" z 12cm wiatrakami, albo nie
stawiaj w tym pomieszczeniu...

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

> Albo nie bierz racka, tylko dużego "towera" z 12cm wiatrakami, albo nie
> stawiaj w tym pomieszczeniu...

Taki juz mam :] Ale do tego dochodzi ups, switch, modem, drugi slabszy
komputer jako "zapasowy/backup", itp. Robi sie z kablami, zajetoscia miejsca
i bezpieczenstwem problem. Najwiekszy strach SPRZATACZKI, ktore co rano po
tym chodza i rozlacza cos czasem.

::f::

do góry