eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Naprawa klimy zimą?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 41. Data: 2010-11-09 15:41:17
    Temat: Re: Naprawa klimy zimą?
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> wrote in message
    news:ibbka3$2f5a$1@news2.ipartners.pl...
    >
    > Zakładam że powietrze zasysane oraz szyba mają tę samą temperaturę.
    > Jeśli układ jest tak skonstruowany że zassane powietrze z dodatkową wodą
    > (kropelki),
    > przelatuje przez niego w taki sposób, że ta woda nie osadzi się (np. na
    > żadnym filtrze),
    > a trakcie lotu powietrze nieco się podgrzeje, to faktycznie w tym momencie
    > kropeli
    > częściowo odparują i powstanie dodatkowa ilość pary wodnej, która może
    > potem osadzić
    > się na szybie. Specyficzne warunki, ale możliwe.

    "Specyficzne warunki" w co trzecim samochodzie, ktore znikaja w momencie
    wlaczenia klimatyzacji. Tak wiec teoretyzownie ekspertow sobie, a zycie jak
    zwykle co innego.




    Pozdrawiam
    Kamil


  • 42. Data: 2010-11-09 16:24:35
    Temat: Re: Naprawa klimy zima?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Uzytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisal w
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>> Tylko dlatego, ze przy -15 zwykle powietrze ma praktycznie
    >>> zerowa
    >>> wilgotnosc. No chyba, ze - jak ktos tu juz napisal - powietrze
    >>> nawiewane na parownik klimy jest juz podgrzane przez
    >>> nagrzewnice.
    >>
    >> Tylko po co wtedy klima ? Podgrzejesz, zrobi sie bardzo suche
    >> (wzglednie), ochlodzisz - zrobi sie takie samo jak bylo, wody
    >> nie ubedzie.
    >
    > Bredzisz... :-)
    > Podgrzejesz aby nie zamarzla woda na parowniku, jak piszesz
    > wody nie ubedzie, wiec powietrze bedzie cieplejsze ale równie
    > wilgotne co na zewnatrz. Potem wleci takie nagrzane i wilgotne
    > na bardzo zimny parownik i gdy przekroczy temperature punktu
    > rosy woda sie z powietrza wytraci w postaci kropel...

    Bredzisz :-P
    To powietrze ma punkt szronu nie wyzej niz temperatura na
    zewnatrz - czyli -15, czy chocby -5 stopni.
    Podgrzejesz, ochlodzisz - tylko po co bylo to robic :-)

    Owszem - moze sie przydac w drugiej fazie, gdy nam szron osiadl na
    nagrzewnicy, nagrzewnica sie troche podgrzala, i teraz mamy szyby
    zamglone :-)

    > W czasie duzych mrozów szyby paruja od srodka nie od tego
    > ze powietrze z otworów wentylacyjnych wlatuje wilgotne tylko
    > od tego, ze wiele osób jezdzi z zamknieta wentylacja "aby zimna
    > nie wpuszczac" i kisza sie w oparach wydychanego wilgotnego
    > powietrza z ich pluc

    Oraz sniegu z ubrania i butow.

    >co dotykajac mrozna szybe auta skrapla sie i tworzy zamglenie
    >okien.

    J.


  • 43. Data: 2010-11-09 17:10:29
    Temat: Re: Naprawa klimy zimą?
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2010-11-09 15:41, kamil pisze:
    >
    >
    > "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> wrote in message
    news:ibbka3$2f5a$1@news2.ipartners.pl...
    >>
    >> Zakładam że powietrze zasysane oraz szyba mają tę samą temperaturę.
    >> Jeśli układ jest tak skonstruowany że zassane powietrze z dodatkową wodą
    (kropelki),
    >> przelatuje przez niego w taki sposób, że ta woda nie osadzi się (np. na żadnym
    filtrze),
    >> a trakcie lotu powietrze nieco się podgrzeje, to faktycznie w tym momencie kropeli
    >> częściowo odparują i powstanie dodatkowa ilość pary wodnej, która może potem
    osadzić
    >> się na szybie. Specyficzne warunki, ale możliwe.
    >
    > "Specyficzne warunki" w co trzecim samochodzie, ktore znikaja w momencie wlaczenia
    klimatyzacji. Tak wiec teoretyzownie ekspertow sobie, a zycie jak zwykle co innego.

    Gdy jest zimno, mokro a silnik jeszcze nie rozgrzany, to klima jest jedynym sposobem
    osuszenia powietrza i tu macie rację, i ty, i "to", i praktyka.

    Ale w normalnych warunkach jazdy gdy powietrze zasysane ma 0-5st i 100% wilgotnosci
    wzgl.,
    a wychodzące z nagrzewnicy ma tych 20-25st.C, to jest wystarczająco suche (ok.
    20-30%)
    i generalnie działa to analogicznie, jakby tę niską temperaturę na wlocie zapewnił
    parownik klimy - tylko tyle.

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 44. Data: 2010-11-10 06:38:40
    Temat: Re: Naprawa klimy zimą?
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Jakub Witkowski

    > Ładna sofistyka (...)

    Najwyraźniej niezbyt, bo Ty i kolega obok nie zrozumieliście.

    --
    ignorance is bliss


  • 45. Data: 2010-11-10 12:46:16
    Temat: Re: Naprawa klimy zimą?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "to" <t...@a...xyz> wrote in message
    news:4cda2fdf$0$27043$65785112@news.neostrada.pl...
    > begin Jakub Witkowski
    >
    >> Ładna sofistyka (...)
    >
    > Najwyraźniej niezbyt, bo Ty i kolega obok nie zrozumieliście.

    Nie, to Ty nie rozumiesz co to sofistyka :-)

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Sofizmat


  • 46. Data: 2010-11-10 13:58:50
    Temat: Re: Naprawa klimy zimą?
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Pszemol

    > Nie, to Ty nie rozumiesz co to sofistyka :-)

    Ależ rozumiem, kolejny wniosek z sufitu. ;-)

    --
    ignorance is bliss

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: