On 29/12/2018 23:14, t-1 wrote:
> Nawet supermocne żarówki mają znikome promieniowanie w kierunku
> zbliżonym do oprawki (swojego gwintu). Więc mamy tylko światło odbite od
> sufitu.

Zależy mi własnie na takim świetle, rozproszonym od sufitu. Dlatego chce
wcisnąc jak najsilniejsze źrodło światła wiedząc że częśc stracę na
odbiciach i nieoptymalnym ustawieniu.

do góry

W dniu 30.12.2018 o 09:58, Sebastian Biały pisze:
> On 29/12/2018 23:14, t-1 wrote:
>> Nawet supermocne żarówki mają znikome promieniowanie w kierunku
>> zbliżonym do oprawki (swojego gwintu). Więc mamy tylko światło odbite
>> od sufitu.
>
> Zależy mi własnie na takim świetle, rozproszonym od sufitu. Dlatego chce
> wcisnąc jak najsilniejsze źrodło światła wiedząc że częśc stracę na
> odbiciach i nieoptymalnym ustawieniu.
czy masz jakiekolwiek miejsce w okolicach żyrandola na ukrycie
zasilacza, układu zasilającego wielkości.... kostki masła?
ToMasz

do góry

On 30/12/2018 12:01, ToMasz wrote:
> zasilacza, układu zasilającego wielkości.... kostki masła?

Nie.

do góry

Osoba podpisana jako Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
w artykule <news:q0a189$13c$1@node2.news.atman.pl> pisze:

> On 29/12/2018 21:07, J.F. wrote:
>> I co - oryginalnie miales tam 200W zarowki ?
> Nigdy nie miałem tam żarówek większych niż 100W i był tak czy inaczej za
> ciemno.

Bo nie było oświetlenia miejscowego.

>> Ile tych oprawek i jaki duzy pokoj ?
> Trzy. Pokój jakieś 5x6m. Problem w tym że ma ciemne ściany więc nie ma
> światła odbitego.

Pokój spory, oświetlenie centralne raczej nie doświetli kątów, nawet jasno
pomalowanych. Tak czy owak rozjaśnienie ścian zawsze pomaga, więc remont
jest nieunikniony.

>> No i jak ustawione oprawki ? Zazwyczaj sa tak, ze zarowka a gwint z
>> dolu, a LED w ta strone slabo swieca.
> Świecą w sufit, zależy mi na świetle rozproszonym od sufitu aby robić
> miękkie cienie.

Nie będziesz miał miękkich cieni, tylko duże różnice jasności. Możliwości
operowania oświetleniem masz takie:
1. Zmień żyrandol na większy, bardziej rozłożysty, 5-6 oprawek mocniej
rozsuniętych, mogących rzucać światło na ukos, w kierunku kątów, a nie tylko
prosto w sufit.
2. Powieś 2 żyrandole po 3 oprawki.
3. Do oświetlenia ogólnego dodaj doświetlanie miejscowe tam, gdzie jest
potrzebne.

>> Moze lepiej przeprojektowac oswietnienie, niz najmocniejszej "zarowki"
>> szukac.
>> Np dokleic do sufitu troche tasm LED.
> To jedna z opcji, ale może sie okazać że wkręcenie kilku silnych LEDów
> załatwi temat taniej i szybciej niz kilka dni pracy.

Takie wydawałoby się najprostsze rozwiązanie jest najgorsze w eksploatacji.

Wymiana żyrandola to z pewnością mniej niż kilka dni pracy. Może nie będzie
taniej (na początku), ale będzie zdrowiej, a może być równie oszczędnie.
Nie musisz przecież zawsze korzystać z wszystkich lamp - w najprostszym
przypadku przy 5 oprawkach zgrupowanych 2+3 masz 3 poziomy oświetlenia.

Tanie lampy o największej mocy szybko się przepalą bez dobrego chłodzenia
(czyli bez zmiany oprawek), dobre lampy wyjdą drożej niż 2-3 lampy słabsze
o łącznej mocy większej i zbliżonej realnej trwałości. Poza tym oświetlenie
bardziej rozproszone z pewnością będzie bardziej równomierne, mniej męczące,
da oczekiwane miękkie cienie.

Dodanie doświetlenia miejscowego zmniejszy konieczność włączania pełnej mocy
oświetlenia ogólnego, co się przełoży na mniejsze koszty eksploatacji.
Dodanie do istniejącego żyrandola 3-4 doświetleń o mniejszej mocy może być
lepszym rozwiązaniem niż rozłożysty żyrandol na 5-6 oprawek obsadzonych dużą
mocą, a pokój powinien mieć dość gniazdek, by to doświetlenie było gdzie
podłączyć.

Zastanów się zatem, czy chcesz organizować oświetlenie sali balowej dobre na
kilka godzin wielkiej gali, czy oświetlenie miejsca stałego pobytu z
wydzielonymi kącikami dla różnorodnej aktywności.

--
Andrzej P. Woźniak u...@p...onet.pl (zamień miejscami z<->h w adresie)

do góry

Dnia Sun, 30 Dec 2018 09:56:42 +0100, Sebastian Biały napisał(a):
> On 29/12/2018 21:07, J.F. wrote:
>> I co - oryginalnie miales tam 200W zarowki ?
> Nigdy nie miałem tam żarówek większych niż 100W i był tak czy inaczej za
> ciemno.
>
>> Ile tych oprawek i jaki duzy pokoj ?
> Trzy. Pokój jakieś 5x6m. Problem w tym że ma ciemne ściany więc nie ma
> światła odbitego.

Pomalowac na bialo i zrobi sie jasno :-)

>> No i jak ustawione oprawki ? Zazwyczaj sa tak, ze zarowka a gwint z
>> dolu, a LED w ta strone slabo swieca.
> Świecą w sufit, zależy mi na świetle rozproszonym od sufitu aby robić
> miękkie cienie.

Rozsadnie ... ale ciemniej :-)

>> Moze lepiej przeprojektowac oswietnienie, niz najmocniejszej "zarowki"
>> szukac.
>> Np dokleic do sufitu troche tasm LED.

> To jedna z opcji, ale może sie okazać że wkręcenie kilku silnych LEDów
> załatwi temat taniej i szybciej niz kilka dni pracy.

A tu jak na zlosc o silne LED ciezko.

J.

do góry

Dnia Sun, 30 Dec 2018 01:54:00 +0100, Ilona napisał(a):
> On 2018-12-29 23:46, J.F. wrote:
[...]
> Może to światło jest dobre dla robotów przemysłowych, ale dzieciom do
> pokoju to bym nie polecał.
> https://newgradoptometry.com/wp-content/uploads/2014
/07/visible-light-new-grad-optometry-crizal-prevenci
a.png

A jest do tego jakas tresc ?

> Pojawiły się ponownie oprawki ceramiczne.
> https://www.ceneo.pl/7600985;pla?se=56DLRQ3nfwa0jF_9
1umeDvUL_WUc7rQs&gclid=EAIaIQobChMItKXewavG3wIVxasYC
h1DOg1xEAQYBSABEgK21PD_BwE#tab=click

W zasadzie zawsze byly, ale trzeba je wymienic ...

J.

do góry

On Sat, 29 Dec 2018 17:32:26 +0100, Sebastian Biały
<h...@p...onet.pl> wrote:

W pokoju rzędu 30m2 mam wmontowanych 12 ledożarówek z LeruaMerulę -
odpowiedników 120W - jasność jest akceptowalna, a dzięki odpowiednim
abażurom nie ma ostrego światła - cylinder, bez osłon świecą w sufit,
w dół przez mleczną szybę, po obwodzie światło jest tłumione przez
ciemnoszary materiał. Jedynie ta trwałość, na 24 żarówki po półtora
roku zwrócili kasę już za 6 ;) (no i już ich nie ma, kupiłem teraz ich
wynalazek, chyba Diall or sth. i padł po 4-5 miesiącach ...)
--
Grzegorz Krukowski

do góry

W dniu 29-12-2018 o 23:46, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 29 Dec 2018 21:14:45 +0100, Ilona napisał(a):
>> Zamontuj dziecku prawdziwą, pełnowidmową żarówke.
>> Najlepiej na tym wyjdziesz.
>> https://en.firstlight.nl/_clientfiles/artikelen/medi
um/Philips%20BTT46%20E27%20helder_smal.jpg
>
> A co - te inne zrodla to zle ?
>

LED nie mają pełnego widma. Można zauważyć zmianę barwy przedmiotów
pomiędzy klasyczną żarówką a LED-ami. Są co prawda LED-y dla fotografii
o Ra bliskim 100, ale ich nie sprawdzałem.


yabba

do góry

On 30/12/2018 14:52, Grzegorz Krukowski wrote:
> ciemnoszary materiał. Jedynie ta trwałość, na 24 żarówki po półtora
> roku zwrócili kasę już za 6 ;) (no i już ich nie ma, kupiłem teraz ich
> wynalazek, chyba Diall or sth. i padł po 4-5 miesiącach ...)

Mam te z castoramy i mam podobną statystykę. Otwarłem kilka i padają
pojedyncze sztuki ledów ustawionych w szereg. Nie wiem, może pracują na
120% mocy znamionowej albo to chońska kontrola jakości czy
powtarzalność, robią się w każdym razie czarne w środku. Najwyrażniej
się opłaca, frajerowi nie będzie się chciało jechać naście km żeby
wymienić żarówkę za 8zł.

do góry

Dnia Sun, 30 Dec 2018 17:57:34 +0100, Sebastian Biały napisał(a):
> On 30/12/2018 14:52, Grzegorz Krukowski wrote:
>> ciemnoszary materiał. Jedynie ta trwałość, na 24 żarówki po półtora
>> roku zwrócili kasę już za 6 ;) (no i już ich nie ma, kupiłem teraz ich
>> wynalazek, chyba Diall or sth. i padł po 4-5 miesiącach ...)
>
> Mam te z castoramy i mam podobną statystykę. Otwarłem kilka i padają
> pojedyncze sztuki ledów ustawionych w szereg. Nie wiem, może pracują na
> 120% mocy znamionowej albo to chońska kontrola jakości czy
> powtarzalność, robią się w każdym razie czarne w środku. Najwyrażniej
> się opłaca, frajerowi nie będzie się chciało jechać naście km żeby
> wymienić żarówkę za 8zł.

A ja mam 600m :-)

J.

do góry