Paweł W. pisze:
>> Dokladnie.
>> Tylko obywatel ktory ma cos do ukrycia potrzebuje
>> takiej tajemnicy korespondencji, tylko takiemu przeszkadzaja
>> podsluchy telefoniczne i tak dalej.
>> ;-)
>
> Po co nosisz latem ubranie? Masz coś do ukrycia ? :P
> Po co zakleja się koperty, a łamaniem prawa jest ich otwieranie przez
> osoby nie będące adresatami? Dlaczego korespondencja tradycyjna jest
> chroniona prawem, a cyfrowa nie? Dlaczego mam rezygnować z prawa do
> prywatności? Czy to, że chcę, aby respektowano moje prawo do prywatności
> czyni mnie podejrzanym? To może jednak róbmy domy ze szkła?

Zadajesz pytania jakbyś nie wiedział, że świat jest pierdolnięty. Każda
epoka ma swoje kretyńskie klucze. Kiedyś były to klucze ''Ameryka'',
''dolar'' itd, teraz ''terrorysta'' i ''pedofil''. Bardzo możliwe, że
właśnie tego posta ktoś lub coś analizuje, bo właśnie są w nim słowa-klucze.
A już takim uniwersalnym, ponadczasowym kluczem jest szyfr. Używanie
metod ukrywania treści do niedawna narażało na spore kłopoty, dziś siłą
rozpędu chociażby wzbudza podejrzenia.

To nie ludzie się zmieniają i nie ma tak, że nie rodzi się materiał na
oprawców, kapusiów i donosicieli. To czasy się zmieniają dając
odpowiednie zajęcia takowym i akurat obecnie mamy te szczęśliwsze czasy,
gdzie ludzie tacy mogą się realizować w mniej destrukcyjnych dla reszty
zajęciach.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jestem wariat na motorze, najszybszy we wsi!/