-
1. Data: 2003-03-18 18:48:59
Temat: Re: Najnowsze praktyki domenowe nask
Od: artur@_il.pw.edu.pl
>Kłamią? W regulaminie jest jeden paragraf o możliwości rozwiązania
>umowy:
Ich prawnik twierdzi, ze ja moga w dowolnej chwili zrezygnowac,
wiec i oni moga i regulamin jest niewazny - obowiazuje tylko mnie.
>Czy ja dobrze rozumiem, że jeżeli Urząd Miasta Częstochowa miał chrapkę
>na domenę, to winien się zwrócić do Sądu Polubownego w tej sprawie, jako
>że domena jest własnością innego dysponenta?
Interesuje jest tez to, ze urzad miasta nawet sie do mnie oficjalnie
nie zwrocil - zadzwonila kiedys jakas lala, powiedziala, ze chce domene,
bo tak, ja jej powiedzialem, ze bardzo chetnie umieszcze informacje
urzedu miasta pod tym adresem (za darmo), ona na to, ze to ich nie
interesuje i koniec.
>Że NASK jako operator
>domeny PL, zgodnie z własnym regulaminem, nie jest żadną ze stron w
>konflikcie o domenę, i że nie wydaje wyroków komu wolno a komu nie wolno
>posiadać takiej domeny?
Jak widac regulamin jest dla placacych naskowi frajerow.
>No a zdaje się, że zalecenia IANA w ICP-1 są jasne:
Ta sprawe przedyskutowalem juz z naskiem, iana i ripe w 1998 - nask
stwierdzil (w osobie ich prawniczki Ziolkowskiej, ktora zamknela sie
przede mna w pokoju :-) - niegodzien bylem ogladac jej oblicze), ze
jest polska firma i nie musi przestrzegac zalecen jakichs zagranicznych
organizacji, zas iana i ripe, ze nie miesza sie do polityki
administratorow domen krajowych i zebym sobie poszedl do sadu, co
zrobilem, minelo piec lat i sprawa nadal jest w sadzie.
a
-
2. Data: 2003-03-19 06:51:37
Temat: Re: Najnowsze praktyki domenowe nask
Od: Adam Kułagowski <f...@h...pl>
On Tue, 18 Mar 2003 18:48:59 +0000 (UTC), artur@_il.pw.edu.pl <artur@_il.pw.edu.pl>
wrote:
>
> Ta sprawe przedyskutowalem juz z naskiem, iana i ripe w 1998 - nask
> stwierdzil (w osobie ich prawniczki Ziolkowskiej, ktora zamknela sie
> przede mna w pokoju :-) - niegodzien bylem ogladac jej oblicze), ze
> jest polska firma i nie musi przestrzegac zalecen jakichs zagranicznych
> organizacji, zas iana i ripe, ze nie miesza sie do polityki
> administratorow domen krajowych i zebym sobie poszedl do sadu, co
> zrobilem, minelo piec lat i sprawa nadal jest w sadzie.
I tak dlugo jak jest w sadzie domena jest twoja czy olewajac sad
przenisli ja ?
Pozdrawiam
--
Adam Kułagowski GG:2039793 f...@p...pl
"Apple" (c) Copyright 1767, Sir Isaac Newton.