eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Na hulajnodze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 11. Data: 2019-11-20 16:45:11
    Temat: Re: Na hulajnodze
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Wednesday, November 20, 2019 at 4:40:43 PM UTC+1, SW3 wrote:

    > Jeśli uważasz, że "z prędkością pieszego" byłoby mniej kłopotliwym
    > zapisem to niech i tak będzie (już takie określenie w ustawie istnieje).

    w Polskiej?

    BTW pieszy to tak daje rade 100m w 10s, czyli srednio 36km/h ;)


  • 12. Data: 2019-11-20 16:45:15
    Temat: Re: Na hulajnodze
    Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>

    W dniu 2019-11-20 o 10:44, ąćęłńóśźż pisze:
    > Nie ujedzie 5 km/h.
    > Paradoksalnie im wolniej tym trudniej.

    Jak nie da rady jechać powoli to sio na DDR lub jezdnię bo faktycznie
    może być niebezpiecznie dla pieszych.

    --
    SW3
    ----
    Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem
    innych. /Bastiat


  • 13. Data: 2019-11-20 16:54:19
    Temat: Re: Na hulajnodze
    Od: t-1 <t...@t...pl>

    W dniu 2019-11-20 o 16:45, WS pisze:

    >
    > BTW pieszy to tak daje rade 100m w 10s, czyli srednio 36km/h ;)
    >

    Nie pieszy tylko biegły. :)


  • 14. Data: 2019-11-20 17:30:04
    Temat: Re: Na hulajnodze
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Wygodnie prowadzi się po sklepie. Jak samoobsługowy typu market koszyczek stawiam tam
    gdzie stawia się nogi jak się jedzie. Raz jak wchodzilem pan z ochrony poradzil zebym
    na niej nie jeździł w sklepie, czego nie miałem ochoty robić. Codzienne zakupy robię
    na sporym rynku. Tam nie ma żadnych ograniczeń ani barier. Samochodem zrobienie
    zakupów na takim rynku to duża upierdliwosc, z hulajnoga przyjemność. Do tego ceny na
    takich rynkach sporo niższe niż w sklepach. Jak zrobię zakupy na rynku za trzy dychy
    to w sklepie zostawił bym z czterdziesci zlotych. Po miesiącu tanich zakupów mam
    prawie prad do mieszkania zapłacony z oszczędności. Podejrzewam że jak policzyc moja
    oszczędność na zakupach, paliwo do auta którego nie zuzylem ( na siedemset kilometrow
    ze sto litrow bym potrzebowal), opłaty za parkowanie. To hulajnoga za 1760 zlotych
    może być już sporo zamortyzowana.


  • 15. Data: 2019-11-20 17:41:34
    Temat: Re: Na hulajnodze
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Bez problemów jezdze, jeśli jest taka konieczność, z predkoscia wolno idącego
    człowieka. Czyli sporo ponizej 2km/h. Paradoksalnie im wyżej w jednosladzie środek
    ciężkości tym łatwiej utrzymać równowagę, w tym i przy bardzo małej prędkości.
    Ciekawy byłem dlaczego bo myślałem że wpływ ma efekt zyroskopowy. A pan Internet mówi
    że za utrzymanie równowagi na jednośladów odpowiedzialna jest siła odsrodkowa która
    działa tylko wtedy gdy os obrotu koła ma wyprzedzenie do osi obrotu widelca.


  • 16. Data: 2019-11-20 18:01:17
    Temat: Re: Na hulajnodze
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Po ścieżce rowerowej i chodniku z kostki i małych płyt chodnikowych, jeśli są równe,
    na hulajnodze jezdzi się doskonale. Do tego taka jazda zabezpiecza przed osteoporoza.
    Na kiepskim chodniku i kiepskim asfalcie jezdzi się przede wszystkim wolno. Lodz
    podobno ma infrastrukturę rowerowa na przyzwoitym poziomie. Tyle wyczytalem i nie
    potwierdze ani nie zaprzecze bo nie jezdzilem w innych miastach. Po miesiącu
    wiedziałem gdzie w okolicy można jeździć a gdzie trzeba bardzo uważać. W promieniu
    pięciu kilometrów mam już swoje ulubione trasy. Dla kółek 8,5 cala pompowanych uważam
    że każdy próg poniżej 1,5cm przy predkosci maksymalnej jest bezpieczny. A bez względu
    na predkosc każdy powyżej 3cm jest niebezpieczny.


  • 17. Data: 2019-11-20 23:51:30
    Temat: Re: Na hulajnodze
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:f9fa8314-1ab9-430a-a399-3ca384ba15dc@go
    oglegroups.com...
    >Jak wyjeżdżam z bramy to po chodniku jadę, Piotrkowska jak panisko po
    >jezdni.
    >Drogami dla rowerow też jeżdżę, takimi co sa wydzielone z jezdni też.
    >Teraz nowa ddr prawie zrobili i jeżdżę nią na Bałucki Rynek.
    >Tak mi się porobilo ze jak mam iść do sklepu z 400 metrow to jadę
    >hulajnoga do Manufaktury 2 kilometry.

    Tez tak kiedys mialem. Tylko jechalem samochodem.
    Teraz w 400m mam przyzwoity Kaufland ... choc prawde mowiac to wracaj
    z torbami czasem mysle "czemu glupi nie wziales samochodu" .

    >Spotkalem wiele razy niebieskich, strasznikow miejskich na swojej
    >drodze. Oni mnie mijali, wyprzedzali. Nie czepiali się.

    Jak dostana rozkaz, to sie beda czepiac :-)

    > Jak by się ktoś pytał to w moim przypadku hulajnoga się sprawdziła.
    > Zwlaszcza ze mam problemy z kolanem a dzięki niej mogę się poruszać
    > gdzie potrzebuje i nie zuzywam kolana.
    > Prawie 700 kilometrow już nią zrobilem. Na niskie temperatury się
    > przygotowałem. Kupilem spodnie na narty.
    > Pewno bariera ze nie da się pojechać będą opady śniegu chyba ze
    > chinczyk łańcuchy na koła zrobi. Polecam hulajnoge jako pojazd do
    > przemieszczania się na niewielkie odleglosci.

    A jak z opadami deszczu ? Bo ostanio pada czesciej ... jesien w koncu
    ..

    J.


  • 18. Data: 2019-11-20 23:52:41
    Temat: Re: Na hulajnodze
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5dd4d5a0$0$554$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2019-11-20 o 01:05, J.F. pisze:
    >> Zenku, gdzie jezdzisz ?
    >> http://moto.pl/MotoPL/7,88389,24498696,500-zl-mandat
    u-za-jazde-hulajnoga-elektryczna-po-sciezce-rowerowe
    j.html
    >
    > [...]

    >Podałęś artykuł z marca. Przepisy się zmieniły. Jest lepiej.

    Kiedy sie zmienilo i co ?

    J.


  • 19. Data: 2019-11-21 00:06:47
    Temat: Re: Na hulajnodze
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:908ca0be-5343-476e-a506-2003079df453@go
    oglegroups.com...
    >Bez problemów jezdze, jeśli jest taka konieczność, z predkoscia wolno
    >idącego człowieka. Czyli sporo ponizej 2km/h.
    >Paradoksalnie im wyżej w jednosladzie środek ciężkości tym łatwiej
    >utrzymać równowagę, w tym i przy bardzo małej prędkości.
    >Ciekawy byłem dlaczego bo myślałem że wpływ ma efekt zyroskopowy.

    Na pewno pomaga, ale podobno zrobili kiedys rower z dodatkowym
    mniejszym kolem krecacym sie wstecznie, i z odwrotnym efektem
    zyroskopowym tez sia dalo jechac.

    Specjalnie nie dziwi - czlowiek jest dobry w zachowaniu rownowagi.

    >A pan Internet mówi że za utrzymanie równowagi na jednośladów
    >odpowiedzialna jest siła odsrodkowa która działa tylko wtedy gdy os
    >obrotu koła ma wyprzedzenie do osi obrotu widelca.

    Hm, wydawaloby sie, ze efekt powinien byc odwrotny niz trzeba.
    Ale faktycznie wiekszosc ma takie wyprzedzenie ... moze chodzi o to,
    aby os kierownicy przechodzila przez "punkt" styku kola z jezdnia ...

    Hulajnogi akurat maja os kierownicy dosc pionową, to by im
    wyprzedzenie nie bylo potrzebne ...

    https://www.e-insportline.pl/24160/elektryczna-hulaj
    noga-insportline-fortor-model-2019

    A ta sprawia wrazenie cofnietego kola.

    J.













  • 20. Data: 2019-11-21 01:23:59
    Temat: Re: Na hulajnodze
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Motocyklisci mówią że nie ma złej pogody na motocykl jest tylko źle ubrany
    motocyklista.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: