-
41. Data: 2015-03-04 21:16:31
Temat: Re: NTG czyli skuteczna walka z głupotą w internecie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Marek,
Wednesday, March 4, 2015, 8:15:03 PM, you wrote:
>> To sie niestety do niczego nie nadaje.
> Etam. Jest najlepszy z tych co są dostępne za free.
Tego próbowałeś:
https://play.google.com/store/apps/details?id=net.pi
aohong.newsgroup&hl=pl
?
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
42. Data: 2015-03-04 21:23:14
Temat: Re: NTG czyli skuteczna walka z głupotą w internecie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Jarosław,
Wednesday, March 4, 2015, 8:39:10 PM, you wrote:
>>> Znaczy się gdy siedzisz sobie w chacie to wolisz pisać mejle i niusy
>>> używając gównianego 5" dotykowego ekranika smartfona niż wygodnej
>>> klawiatury blaszaka + (powiedzmy) 24" monitora? :-D Mi tu jakoś
>>> masochizmem zanosi. :-D
>> Tak, przyzwyczaiłem się.
> Ja to mogę zrozumieć, do wszystkiego można się przyzwyczaić. Nie potrafię
> pojąć tylko jednego: po co? Siedzenie w domu w fotelu zupełnie mi się nie
> kojarzy z pisaniem maili ani z grzebaniem w Usenecie.
Starzejesz się z zrzędzisz :P
24 książki przeczytałem na 4" ekraniku Samsunga S+ zanim kupiłem
pierwszy tablet.
Niedawno byłem zmuszony przeczytać papierową książkę - z trudem
przebrnąłem - czcionka za drobna i nie dała się powiększyć :(
> Czynności wykonywane przy pomocy komputera -- to już co innego.
> Osoby, którym komputer jest do pracy niezbędny, mają zwykle przy nim
> dość czasu, by zadbać o korespondencję, choćby w charakterze
> przerywnika.
Nie każdy pierdzi w krzesło przed komputerem po kilkanaście godzin na
dobę (jak my)...
> Oczywiście nie mam na myśli tych, co na akord wklepują dane do
> excela. Jeśli ktoś w czasie pracy sięga po smartfon by przeczytać
> mail, wydaje mi się to dość dziwne. A po pracy tym bardziej nie mam
> ochoty na zaglądanie w otchłań sieci. Ludzie, którzy mają zajęcie
> całkiem niekomputerowe, mogą traktować swój telefon jako jedyny
> kontakt z internetem, mogą kompletnie zrezygnować z używania
> komputerów -- tych nawet rozumiem. Ale czy to ten przypadek?
Nie wiem jak Ty ale ja sięgam po tablet lub telefon bardzo często,
siedząc/leżąc przed telewizorem. Maile przychodzą do późnego wieczora,
czasem chcę coś sprawdzić w Wikipedii - nie chce mi się dupska
podnosić i przechodzić do komputera.
Ale do czytania newsów na komputerze się przyzwyczaiłem i - pomimo
tego, że mam zainstalowany zarówno w telefonie jak i w tablecie
czytnik - jakoś nie mogę się przestawić.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
43. Data: 2015-03-05 00:00:31
Temat: Re: NTG czyli skuteczna walka z głupotą w internecie
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Nie wiem jak Ty ale ja sięgam po tablet lub telefon bardzo często,
> siedząc/leżąc przed telewizorem. Maile przychodzą do późnego wieczora,
> czasem chcę coś sprawdzić w Wikipedii
No nie, to jak tak nie mam. Po pierwsze, tak rzadko leżę przed
telewizorem, że jak już leżę, to jedyne co mi się chce potrzymać w ręku
to cyc żony :)
Zwłaszcza, że do oglądania też ten cyc lepszy niż TV, bo tam albo dwa
pedały gotują, trzeci komentuje, albo inny pedał wmawia grubej babie że
jest śliczna, albo ktoś kogoś zarzyna aż krew sika dookoła, albo chodzi
baba i krzyczy na innych, że nie umieją gotować, albo plastykowe
nastolatki z napakowanymi kolesiami skaczą w dyskotece chlejąc do oporu,
albo pan wychodzi i opowiada żart o dupie, itp itd.
Jak już wspomniałem, mam parę komputerów, pracuję po 12 godzin, no to
rolę relaksu spełnia u mnie pisanie tutaj (o, właśnie zbliża się północ,
zaraz jadę do domu...dziś wyjątkowo wcześnie).
Zatem mailom itp. w telefonie mówię stanowcze RACZEJ NIE !
Wystarczy, że już dziś wiem, że jutro koło 10 po raz kolejny pewnie
zadzwoni jakiś palant z ofertą ubezpieczenia, albo innej atrakcji.
Co prawda chuj - nie dodzwoni się, bo ja o tej porze śpię :D
Ale - wziąć muszę do łapy, spojrzeć co za kreatura dzwoni - i to mnie
denerwuje, i za to hańba im !
-
44. Data: 2015-03-05 00:24:10
Temat: Re: NTG czyli skuteczna walka z głupotą w internecie
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 4 Mar 2015 20:39:10 +0100, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Ja to mogę zrozumieć, do wszystkiego można się przyzwyczaić. Nie
potrafię
> pojąć tylko jednego: po co? Siedzenie w domu w fotelu zupełnie mi
się nie
> kojarzy z pisaniem maili ani z grzebaniem w Usenecie. Czynności
wykonywane
Dlaczego uważasz, że piszę w domu w fotelu? W domu to się odpoczywa,
rzadko piszę. Najczęściej piszę jadąc samochodem, stojąc w korku itp.
--
Marek
-
45. Data: 2015-03-05 00:43:14
Temat: Re: NTG czyli skuteczna walka z głupotą w internecie
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 4 Mar 2015 21:16:31 +0100, RoMan Mandziejewicz
<r...@p...pl.invalid> wrote:
> https://play.google.com/store/apps/details?id=net.pi
aohong.newsgroup&hl=pl
Wszystkie próbowałem, każdego dyskwalifikował brak, któreśj z
poniższych funkcji:
- brak progress bara przy ładowaniu postów
- brak ładowania w tle
- brak catchup
- psucie kodowania
- brak możliwości czytania offline po wcześniejszym ściągnięciu
header+body
- limity na ilość zasubskrybowanych grub w wersji free
Już nie pamiętam czego brakowało temu piaohong ale chyba było to coś
z kodowaniem.
Generalnie po tych testach miało się wrażenie, że to co jest dostępne
za free na Androida to w większości trochę taki soft do zabawy typu
czytanie jednej grupy z dwoma postami na dobę a nie do przetwarzania
dużej ilości grup i postów.
--
Marek
-
46. Data: 2015-03-05 01:10:03
Temat: Re: NTG czyli skuteczna walka z głupotą w internecie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
>> Ja to mogę zrozumieć, do wszystkiego można się przyzwyczaić. Nie
>> potrafię pojąć tylko jednego: po co? Siedzenie w domu w fotelu
>> zupełnie mi się nie kojarzy z pisaniem maili ani z grzebaniem
>> w Usenecie.
>
> Dlaczego uważasz, że piszę w domu w fotelu? W domu to się odpoczywa,
> rzadko piszę. Najczęściej piszę jadąc samochodem, stojąc w korku itp.
Nie uważam tak, choć smyrających ekraniki na kanapie widywałem
wielu. W każdym razie pisanie maili jeszcze mniej mi się kojarzy
z jazdą samochodem i staniem w korku, niż z siedzeniem w domowym
fotelu. Korespondencja, to przeważnie dość poważna sprawa. Piszę
się *o czymś*, więc z reguły trzeba zajrzeć w jakiś dokument,
przejrzeć historię poprzednich maili, pozbierać informacje do kupy.
Zupełnie nie wiem co ja bym miał pisać na smartfonie w samochodzie.
Ale, jak już wspomniałem, mogę sobie wyobrazić ludzi (i ich zajęcia),
którzy w ogóle nie potrzebują komputera, wystarczy im telefon.
--
Jarek
-
47. Data: 2015-03-05 01:54:56
Temat: Re: NTG czyli skuteczna walka z głupotą w internecie
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Najczęściej piszę jadąc samochodem
Jezus Maria... Napisz gdzie mieszkasz i czym jeździsz. Niektórzy chcieli
by przeżyć.
-
48. Data: 2015-03-05 02:01:56
Temat: Re: NTG czyli skuteczna walka z głupotą w internecie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
sundayman pisze:
>> Najczęściej piszę jadąc samochodem
>
> Jezus Maria... Napisz gdzie mieszkasz i czym jeździsz.
> Niektórzy chcieli by przeżyć.
Może niech lepiej teraz nie pisze, bo zaraz będę wyjeżdżał na drogę.
A nuż jest gdzieś niedaleko.
--
Jarek
-
49. Data: 2015-03-05 11:10:29
Temat: Re: NTG czyli skuteczna walka z głupotą w internecie
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 5 Mar 2015 02:01:56 +0100, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Może niech lepiej teraz nie pisze, bo zaraz będę wyjeżdżał na drogę.
> A nuż jest gdzieś niedaleko.
Powiem mojemu kierowcy, żeby na Was uważał.
--
Marek
-
50. Data: 2015-03-05 18:20:51
Temat: Re: NTG czyli skuteczna walka z głupotą w internecie
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Powiem mojemu kierowcy, żeby na Was uważał.
A to, wyjaśnia sprawę.
Panie pośle - dlaczego uwaliliście zwiększenie kwoty wolnej od podatku ???