W dniu 2017-06-09 o 19:40, sundayman pisze:
>
>> Roznica jest taka, ze majac VPS-a nie martwisz sie o to, czy Twoj komp
>> dziala, czy nie - mozesz go wylaczyc, zresetowac, zaorac.
>
> Nie czytacie dokładnie :)
> Tak - ja to wszystko wiem. I też wolę VPS docelowo. Stąd cały problem,
> bo gdybym chciał u siebie to po prostu kupiłbym DSL ze stałym IP i nie
> byłoby o co pytać.

Przede wszystkim: czy masz adres publiczny? Sieci komórkowe standardowo
tego nie dają - trzeba zapłacić. Dopóki tego nie będziesz miał to reszta
jest gadaniem o niczym. A jak będziesz miał to przekazanie aktualnego
adresu IP może się odbyć w najróżniejszy sposób - nawet SMSem czy
odwołaniem się na konkretny port itd. Napier adres publiczny. Jak nie
wiesz jak to sprawdzić to daj znać - na pewno znajdzie się ktoś ktoś Ci
w tym pomoże. Poza tym jeszcze jest jeden drobiazg - sam adres publiczny
to też nie wszystko (operator czasem nie pozwala na postawienie własnego
serwera - w różny sposób - i trzeba ekstra zapłacić).

Pozdrawiam

DD

do góry

Użytkownik "jacek pozniak" <j...@f...pl> napisał w
wiadomości news:593ceee9$0$5164$65785112@news.neostrada.pl...
> Pozgłoszeniu się urządzenia można przeprowadzić kilka cykli wymiany danych
> ze skryptem php a tym samym zrealizować jakąś tam wymianę danych.
> Jedyny problem jaki mieliśmy; dostawca hostingu w pewnym momencie
> stwierdził, że, cyt. "Państwa baza jest często spamowana"; fakt, że na
> dobę
> jest około 20-30tysięcy wywołań skryptu php.
> Po wyjaśnieniach dał spokój. :)

Było się z ICPNETem skumać, olali by to... Mógłbyś uruchamiać co chcesz...

--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.

do góry

Dnia Fri, 9 Jun 2017 19:38:44 +0200, sundayman napisał(a):
>> Daj sobie spokój z serwerami "u siebie". Zaczną się problemy z usuwaniem
>> awarii internetu, prądu, sprzętu akurat wtedy gdy ty będziesz miał inne
>> problemy na głowie i będziesz gdzieś daleko. VPS to nie jest jakiś
>> wielki koszt a jak okaże się za słaby to przeniesiesz się na mocniejszy
>> albo na serwer dedykowany.
>
> no właśnie dlatego pytam - bo docelowo nie chcę serwera u siebie. Nawet
> przy cenie 50 zł/mc wolę profesjonalny VPS.
> Tylko teraz, do nauki i testów obawiam się, że "na biurku" będzie mi
> łatwiej. Moja znajomość tematu jest na razie dość symboliczna i boję się
> walki ze zdalnym VPS-em.
> No a ponieważ docelowo serwera nie chcę, to mi ten stały IP w sumie nie
> będzie potrzeby potem. Dlatego pytam, że można bez tego sobie poradzić
> chcąc jednak teraz mieć to u siebie (chwilowo).

Jesli tylko masz publiczny IP, to do testow wystarczy, bo nawet jak
sie zmienia czesto, to raczej co dzien, a nie co minute.

DynDNS tez pomoze, te darmowe to IMO nie sa zbyt pewne, ale do
uruchomienia starcza.

Ale roboty to cie czeka sporo, jesli to przy takiej jednostronnej
lacznosci ma pewnie dzialac w dluzszym okresie.

J.

do góry

sundayman wrote:

>
>> Daj sobie spokój z serwerami "u siebie". Zaczną się problemy z usuwaniem
>> awarii internetu, prądu, sprzętu akurat wtedy gdy ty będziesz miał inne
>> problemy na głowie i będziesz gdzieś daleko. VPS to nie jest jakiś
>> wielki koszt a jak okaże się za słaby to przeniesiesz się na mocniejszy
>> albo na serwer dedykowany.
>
> no właśnie dlatego pytam - bo docelowo nie chcę serwera u siebie. Nawet
> przy cenie 50 zł/mc wolę profesjonalny VPS.
>
> Tylko teraz, do nauki i testów obawiam się, że "na biurku" będzie mi
> łatwiej. Moja znajomość tematu jest na razie dość symboliczna i boję się
> walki ze zdalnym VPS-em.
>
> No a ponieważ docelowo serwera nie chcę, to mi ten stały IP w sumie nie
> będzie potrzeby potem. Dlatego pytam, że można bez tego sobie poradzić
> chcąc jednak teraz mieć to u siebie (chwilowo).

Lepiej chyba od razu na zewnętrznym rozwiązaniu; przećwiczysz ewentualne
problemy związane z kupowaniem tego typu usług; kwestie kupić/nie_kupić
domenę, etc.

jp

do góry

W dniu 09.06.2017 o 08:18, Zbych pisze:
> W dniu 09.06.2017 o 04:02, sundayman pisze:
>
>> Zacznijmy od tego, że nie mam stałego IP.
>> Jest jakaś realistyczna możliwość obejścia tego ?
>
> Brak stałego IP to nie problem. Problemem może być brak publicznego IP,
> gdy jesteś za NATem i brak możliwości przekierowania wybranych portów.

Jeśli ma DSL to nie jest problem. Robi sobie przekierowanie na własnym
routerze.

>
>> Niby są jakieś dyndns'y - ale nigdy praktycznie z tego nie korzystałem.
>> To w ogóle ma szansę sensownie zadziałać do takich testów i
>> eksperymentów ?
>
> Tak, sprawdź serwisy typu dyndns. Pozwalają na szybką aktualizację
> numeru IP.
>
>> Ale może jakieś inne rozwiązanie jest a mnie do pustaka nie przyszło ?
>
> Daj sobie spokój z serwerami "u siebie". Zaczną się problemy z usuwaniem
> awarii internetu, prądu, sprzętu akurat wtedy gdy ty będziesz miał inne
> problemy na głowie i będziesz gdzieś daleko. VPS to nie jest jakiś
> wielki koszt a jak okaże się za słaby to przeniesiesz się na mocniejszy
> albo na serwer dedykowany.
>
> Tu masz serwer za 5zł miesięcznie:
> https://www.arubacloud.pl/vps/oferta-virtual-private
-server.aspx
> Na początek do testów może wystarczy.
I pwenie dostaje golca na którym musi sobie postawić jakiegoś linuksa i
go skonfigurować tak żeby m,u nikt się nie włamał.



--
pozdrawiam
MD

do góry

W dniu 11.06.2017 o 22:06, Mario pisze:

>> Tu masz serwer za 5zł miesięcznie:
>> https://www.arubacloud.pl/vps/oferta-virtual-private
-server.aspx
>> Na początek do testów może wystarczy.
> I pwenie dostaje golca na którym musi sobie postawić jakiegoś linuksa i
> go skonfigurować tak żeby m,u nikt się nie włamał.

To chyba jest normalne? Na swoim kompie będzie miał inaczej?

do góry

W dniu 09.06.2017 o 19:38, sundayman pisze:
>
>> Daj sobie spokój z serwerami "u siebie". Zaczną się problemy z
>> usuwaniem awarii internetu, prądu, sprzętu akurat wtedy gdy ty
>> będziesz miał inne problemy na głowie i będziesz gdzieś daleko. VPS to
>> nie jest jakiś wielki koszt a jak okaże się za słaby to przeniesiesz
>> się na mocniejszy albo na serwer dedykowany.
>
> no właśnie dlatego pytam - bo docelowo nie chcę serwera u siebie. Nawet
> przy cenie 50 zł/mc wolę profesjonalny VPS.
>
> Tylko teraz, do nauki i testów obawiam się, że "na biurku" będzie mi
> łatwiej. Moja znajomość tematu jest na razie dość symboliczna i boję się
> walki ze zdalnym VPS-em.
>
> No a ponieważ docelowo serwera nie chcę, to mi ten stały IP w sumie nie
> będzie potrzeby potem. Dlatego pytam, że można bez tego sobie poradzić
> chcąc jednak teraz mieć to u siebie (chwilowo).

Do testów to weź sobie darmowe konto na no-ip. Ale nie licz że to
rozwiązanie na dłużej. Dyndns po zmianie właściciela zlikwidował
darmowe. Tak więc nie przyzwyczajaj się. Jeśli masz router DSL o sobie
ustaw sobie na nim, przekierowanie portów, kup sobie za 300 zł
poleasingowego della.
http://www.cebit.pl/pl/c/Komputery-stacjonarne-polea
singowe/18/1/default/1/pricefrom/35.00/priceto/1500
Jak sobie wszystko skonfigurujesz i potestujesz to przeniesiesz na VPS.
Oczywiście lepiej gdy to działa na Linuksie, bo VPSy są z reguły linuksowe.

--
pozdrawiam
MD

do góry

W dniu 11.06.2017 o 22:09, Zbych pisze:
> W dniu 11.06.2017 o 22:06, Mario pisze:
>
>>> Tu masz serwer za 5zł miesięcznie:
>>> https://www.arubacloud.pl/vps/oferta-virtual-private
-server.aspx
>>> Na początek do testów może wystarczy.
>> I pwenie dostaje golca na którym musi sobie postawić jakiegoś linuksa
>> i go skonfigurować tak żeby m,u nikt się nie włamał.
>
> To chyba jest normalne? Na swoim kompie będzie miał inaczej?
>

NA swoim kompie jest pewnie za routerem z NATem i na routerze ma
blokowanie portów. W VPS jest wpięty wprost w internety i musi sobie
skonfigurować iptables, przemyśleć kwestię logowania zdalnego do różnych
usług, napisać (znaleźć w necie) skrypty sprawdzające ataki itp.

--
pozdrawiam
MD

do góry

W dniu 11.06.2017 o 22:20, Mario pisze:
> W dniu 11.06.2017 o 22:09, Zbych pisze:
>> W dniu 11.06.2017 o 22:06, Mario pisze:
>>
>>>> Tu masz serwer za 5zł miesięcznie:
>>>> https://www.arubacloud.pl/vps/oferta-virtual-private
-server.aspx
>>>> Na początek do testów może wystarczy.
>>> I pwenie dostaje golca na którym musi sobie postawić jakiegoś linuksa
>>> i go skonfigurować tak żeby m,u nikt się nie włamał.
>>
>> To chyba jest normalne? Na swoim kompie będzie miał inaczej?
>>
>
> NA swoim kompie jest pewnie za routerem z NATem i na routerze ma
> blokowanie portów. W VPS jest wpięty wprost w internety i musi sobie
> skonfigurować iptables, przemyśleć kwestię logowania zdalnego do różnych
> usług, napisać (znaleźć w necie) skrypty sprawdzające ataki itp.

Przesadzasz. Serwerowe wersje instalatorów nie wystawią mu na świat nic
poza ssh, więc na dzień dobry nic nie trzeba blokować.

do góry

> Przede wszystkim: czy masz adres publiczny? Sieci komórkowe standardowo
> tego nie dają - trzeba zapłacić.

Obecnie to działa tak ;
- urządzenie ma modem GPRS z kartą telemetryczną.
Moim zdaniem ona ma publiczny adres (oczywiście nie stały).
Pewności nie mam, ale gdyby nie miała, to chyba by to wszystko nie
działało, jak działa.

- modem łączy się z serwerem, który robi za ""pośrednika" w dwie strony.
Od strony PC jest sterownik, który udostępnia wirtualny RS.
Jak on się dokładnie łączy, tego nie wiadomo, bo po prostu jest w
ustawieniach opcja "cloud" - coś jak w kamerach IP.
I od strony serwera jest ten modem "widoczny online" (mam konto na tym
serwerze i można to podejrzeć po prostu przez stronę).

I to jest jakby "przezroczyste" łącze RS232. Czyli komunikacja odbywa
się po tym wirtualnym RS. Ilość danych przesyłanych jest symboliczna - w
dodatku nie non stop, a tylko na życzenie operatora - z poziomu programu
na PC obsługiwanego przez użyszkodnika.

To, co ewentualnie by mnie urządzało, to takie samo rozwiązanie, tylko
na własnym serwerze (w sensie - moim, niekoniecznie na moim biurku).
Dlaczego ? Ano, ponieważ chiński serwer lubi sobie padać w chwilach
dowolnie wybranych. A to jest kłopot.

No a wersja rozszerzona - to właśnie np. taki thingsboard, gdzie user
może sobie podejrzeć stan urządzenia lub coś w nim przestawić z poziomu www.

do góry