W dniu 2020-04-05 o 13:48, Budzik pisze:

>>>>>>> a na ludzkiej skurze odrazu zdycha, cos co trudno pojac
>>>>>>
>>>>>> Gdyby faktycznie tak było, to po co ta cała afera o mycie rąk?
>>>>>> Spisek?
>>>>>>
>>>>>> Kilka dni temu w lokalnym radio jakiś profesor podawał czas,
>>>>>> przez który wirus może "przeżyć", szło to jakoś tak:
>>>>>> - na ludziu (np. ręce): pół dnia - na papierze 8h - na plastiku 3
>>>>>> dni - unosząc się w powietrzu 3h
>>>>>>
>>>>> andal ironizował...
>>>>
>>>> sprawdz moja odpowiedz
>>>>
>>> OK, to w takim razie poprosze o jakies potwierdzenie tego ze na skorze
>>> zdycha.
>>
>> Wszędzie zdycha. Nawet na skórze mimo że tam ma najbardziej
>> optymalna temperaturę i wilgotność.
>>
>>> Bo pierwsze słysze coś takiego i gdyby to była prawda to nie byłoby
>>> zalecen mycia rak.
>>
>> Bo cala masa ludzi dłubie w zębach, nosie czy trzy oczy dając okazję
>> wirusowi do przeniknięcia do organizmu.
>
> Precyzujac, kolega napisał "od razu zdycha", wiec jakbym miał to na
> rekach po czym reke włozył w usta celem dłubania w zebach to wirus byłby
> juz zdechniety i nieszkodliwy.
>
> Dlatego, precyzujac, prosze kolege o zrodło na potwierdzenie tezy ze "od
> razu zdycha".

na początku podwątku masz zdefiniowane czasy tego "od razu":
" - na ludziu (np. ręce): pół dnia
- na papierze 8h
- na plastiku 3 dni
- unosząc się w powietrzu 3h"


Pozdrawiam