eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNASI !!!! :) Porąbali i podpalili fotoradar ;)Re: NASI !!!! :) Porąbali i podpalili fotoradar ;)
  • Data: 2011-08-21 11:18:56
    Temat: Re: NASI !!!! :) Porąbali i podpalili fotoradar ;)
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 20 Aug 2011 09:21:30 +0200, megrims napisał(a):
    > W dniu 2011-08-19 21:00, Krzysztof 45 pisze:
    >> Tomek napisał(a):
    >>> Teraz pora na zabijanie policjantów. Wiadomo dlaczego.
    >> Głupi jesteś.
    >> Z policjantem sie dogadasz i da pouczenie.
    > Biorąc pod uwagę wymagania testów psychologicznych dla kandydatów
    > na policjantów oraz nadgorliwość "młodzieży" w Policji, to nie
    > ma chuja. Od 10 lat nie dostałem pouczenia i nie idzie się już
    > z nimi dogadać. A stare pokolenie na emeryturze. Dzisiaj to
    > zachowują się bardziej jak gestapo niż policja.

    W przeciągu ostatnich 4-5 lat dwa razy pomarudziłem - raz przy przekroczeniu
    prędkości policjant dał pouczenie i na do widzenia stwierdził "i niech pan
    wolniej jedzie", a drugi raz strażnik miejski w CKMK po krótkiej dyskusji
    też dał tylko pouczenie za parkowanie. To drugie odbiło się czkawką, bo na
    początku roku mnie wezwała policja by się dopytać czy w łapę nie dawałem...

    A co do pouczeń to przypomina mi się historia z połowy lat 80. Znajomy moich
    rodziców pracował na zagranicznym kontrakcie - miał mnóstwo (jak na tamte
    czasy) pieniędzy, jeździł pięknym mercedesem, obnosił się jak obcokrajowiec
    - biały garniturek, przyklejony uśmiech na twarzy itd. Jak pewnie
    pamiętacie, wysokości mandatów były wedy śmieszne nawet dla mieszkających
    w Polsce, a dla takiego człowieka to w ogóle szkoda gadać.
    Pewnego dnia sobie śmigał Wisłostradą - i zdaje się przejechał na
    ciemnożółtym. Na następnych światłach dogonił go radiowóz na sygnale,
    wysiadła pani policjantka i wytłumaczyła że popełnił wykroczenie. On od razu
    uśmiech i "ależ nie ma problemu, ile płacę?". W odpowiedzi usłyszał taką
    tyradę o tym jakie wprowadza zagrożenie, o tym że przepisy są po to by
    ludzie byli bezpieczni a on ma o za nic itd... Zrobił się taaki malutki,
    a na koniec został dobity tekstem: "aha, i nie daję panu mandatu, tylko
    pouczenie!" :) Jak sam twierdzi, od tego czasu już mniej szarżował bo jakoś
    głupio mu było... czyli te pouczenia to nie taki pic na wodę :D

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: