eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleMotomotion (komis w Warszawie) banda oszustówRe: Motomotion (komis w Warszawie) banda oszustów
  • Data: 2009-01-23 15:56:02
    Temat: Re: Motomotion (komis w Warszawie) banda oszustów
    Od: de Fresz <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2009-01-23 14:13:16 +0100, k...@g...com said:

    > Druga jazda - refleksja. Hm.... coś jest nie tak, bo moto samo ściąga
    > w lewo?! I to jak!
    > (oczywiście przed zakupem nie można sie przejechać motocyklem,
    > ponieważ jest on sprowadzany z Włoch i niezarejestrowany)
    > Nic to - dzwonię - pytam co może być przyczyną?
    > Wspomniany wcześniej Tomasz odpowiada - uuuuuu przyczyn to może być
    > wiele! A to źle skręcona oś tylna, źle skręcone lagi, złe opony
    > , etc.

    Prawda.


    > Serwis - facet badający moto zbluzgał mnie za traktowanie sprzętu, bo
    > jakieś zębatki w środku są niemal w kawałkach, łańcuch jest z
    > niszczony i naped do wymiany. Ok. tłumaczę sobie - znaleźli w
    > Motomotion frajera

    Nie. To są normalne części eksploatacyjne, które się zużywają i
    podlegają wymianie. Oczywiście niby powinni Cię, jako lajkonika
    poinformować o takich sprawach, ale to poniekąd leży po stronie
    kupującego, aby sprawdzić takie sprawy. IMHO serwisant któremu
    zapłaciłeś za to, nie wywiązał się zupełnie ze swojej działki.
    BTW, pisałeś że sprzęt półtoraroczny - jaki ma przebieg?


    > Badamy dalej.... serwisant pojeździł i pokazuje mi jak musi trzymać
    > kierownicę aby koło było w osi motocykla - tu jakaś farsa normalnie...
    > jak się okazało - lagi są bardzo krzywe. Zaciskam zęby i... płacę za
    > prostowanie. Frajer do kwadratu.

    A to już nieładne. Czy były jakiekolwiek inne ślady wskazujące na
    dzwonka/szlifa?


    > Niestety to nie koniec historii - podczas rozbierania przedniego
    > zawieszenia facet mówi - człowieku! Masz szczęście, że tu dojechałeś -
    > łożysko główki ramy jest w proszku!

    To samo co napęd.


    > Na sam koniec - miły smaczek - okazało się, że do wymiany są ró
    > wnież łożyska w przednim kole.

    J.w.


    > Do ceny zakupu półtorarocznego motocykla dołożyłem ponad 6 tysięcy
    > złotych

    Drogo coś. To, co wymieniłeś, to się może na 2k zł uzbiera, niech
    będzie 2,5k zł. Coś jeszcze było robione?
    BTW - to zupełnie normalna sprawa, że świeżo kupioną używkę oddaje się
    do zaufanego warsztatu na serwis (jeśli nie potrafi się samemu). I
    niestety u nas zupełnie normalne jest to, że najczęściej tyś-dwa na to
    pęka. A tak zupełnie na pocieszenie - jakbyć kupił nówkę, to na
    pierwszym przeglądzie po 1000 km, też można z 500-1000 zł zostawić. To
    nie jest tanie hobby.


    > Przykro mi, że pieniądze tak bardzo przysłoniły Panu tą piękną ideę
    > jaką jest motocykl.

    Dżizas, następny romantyk...


    --
    Pozdrawiam

    Sebastian
    Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
    Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: