eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleMoto-debata w Polityce, było: zmory - motoryRe: Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
  • Data: 2009-10-06 22:08:25
    Temat: Re: Moto-debata w Polityce, było: zmory - motory
    Od: The_EaGle <t...@d...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Mad pisze:
    > No właśnie.. był kiedyś artykuł bodajże w ŚM, lat wiele temu, o tym,
    > że polska armia liczy 150tys. ludzi. mają sztaby, jednostki, własne
    > ministerswto, prokuraturę, i milion innych elementów organizacyjnych,
    > a motonitów jest milion i mają problem ze stworzeniem jednego
    > organizmu... byle by krzyczał za wszystkich w imieniu wszystkich.
    >
    > i któż tam miał "nas" reprezentować? opinie wśród motorniczych na
    > wiele tematów są podzielone ale pewnie dałby się wyskrobać niejeden
    > wspólny mianownik w ważnych kwestiach. tylko kiedy my się
    > zorganizujemy? ciezka praca to.. i obawiam się że póki nie będzie
    > zinstytucjonalizowanej braci wszechmotocyklowej to nici z naszych
    > argumentów.

    Najbardziej nie znoszę takiego - za przeproszeniem - pieprzenia.
    Chcesz sie zorganizować to na co czekasz?

    Pierwsza sprawa założyć stowarzyszenie - możliwie jak najszersze -
    najlepiej ogólnopolskie. Razem skuterzyści, motocykliści może i rowerzyści?

    Czyli:
    1. Zebrać chętnych
    2. Spotkać się
    3. spisać status
    4. ustalić zarząd, skarbnika, osoby odpowiedzialne za to i tam to
    5. Ustalić jaki jest cel/cele stowarzyszenia (np poprawa bezpieczeństwa,
    wywalczenie praw motocyklistów (tańsze autostrady,bus pas dla
    motocyklistów,),uświadamianie kierowców samochodów, organizowanie
    zjazdów raz do roku,współpraca z policją, współpraca z mediami itp )
    6. Nazwać, zgłosić do sądu, zarejestrować. Raz na kilka miesięcy
    spotkać się (zarząd) pogadać - nie w knajpie ale w jakimś hotelu, wynająć...
    7. stworzyć stronę
    8. ustalić obowiązki oraz prawa osób zrzeszonych
    9. Ustalić jakie profity mogą przyciągać do stowarzyszenia (kursy nauki
    bezpiecznej jazdy, wolny wjazd na tor Poznań, możliwość przetestowania
    sprzętów u dilerów, zjazdy organizowane przez dilerów motocykli)

    Proste nie?

    Z początku sporo jest chodzenia za tym głownie ludzi bedących w
    zarządzie ale później to zależy od ludzi - studenci, młodzi na pewno
    będą chcieli działać i organizować to i owo... byle tylko było po co i
    dla kogo.


    Pozdrawiam
    Rafał
    CBF'a

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: