"Trybun" l0mser$j6m$...@u...news.interia.pl

> Czyli aktywne obie karty, włączony bluetooth, GPS, wifi
> transferujące dane z netu w tle a na ekranie gierka
> pożerająca prąd. Tak w ten sposób idzie rozładować
> baterię w kilka godzin. Ale na dobrą sprawę kto
> tak używa telefonu na co dzień?

BT -- rzadko
GPS -- około 2 godzin dziennie (zwykle zdecydowanie mniej)
WiFi -- stale
WiFi ,,transferujące dane z netu w tle'' -- rzadziej niż BT
gierki -- raz w jedną grałem (przez około 15 używania Androida)

Słucham czasami radia, zwykle netowego, bo do normalnego potrzebne
są słuchawki w charakterze anteny. Mam często włączony ekran, który
świeci mocno, gdy dookoła jest jasno, a smartfon ma to do siebie,
że lubi być wykorzystywany tam, gdzie jest dużo światła, czyli na
zewnętrz mieszkania. Rzadko oglądam filmy, często oglądam różne
mapy, czytam pocztę i przeglądam strony WWW. Sporo także mam ruchu
na flashkach (czyli na pamięciach flash -- przerzucam sporo między
partycjami) i czasami smartfon jest połączony z laptopem via WiFi.

W tle... W tle bywa różnie. Zanotowałem nawet 100% obciążenia
CPU, ale zazwyczaj tylko telefony (VoIPy) i jakieś drobiazgi.

I Ace grzał się, i Monster grzeje się, z tym, że Monster ma
zazwyczaj chłodniejszy akumulator.

Bardzo często zapisuję ślady i bardzo często (niemal stale,
ale zazwyczaj z bardzo małą szybkością) ciągnę różne mapki.

Od czasu do czasu, gdy mam zbyt dobry humor, używam jakiejś
nawigacji -- niezła zabawa, bo nawigacje bredzą zazwyczaj bez sensu.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....