-
21. Data: 2010-11-24 20:25:04
Temat: Re: Moc trafa w zasilaczu
Od: kilokitu <k...@o...pl>
On 24 Lis, 19:30, "Desoft" <N...@i...pl> wrote:
> Spotkałeś się z takim wynalazkiem jak trafo odporne na zwarcie?
Chwileczkę... dyskusja rozpoczęła się pytaniem DLACZEGO z trafa 500 VA
po wyprostowaniu i odfiltrowaniu uzyskuje się tylko niecałe 300 W a
trafo się grzeje i na kondensatorze jest za niskie napięcie . Nie
omawiajmy tutaj innych przypadków bo nasza dyskusja będzie wyglądała
jak rozmowa ze świadkami Jehowy. Za każdym razem jak im się udowodni
błąd w ich nauce to zaraz zmieniają temat. Trzymajmy się wątku tej
dyskusji. Nie omawiajmy tutaj transformatorów dzwonkowych,
rezonansowych, impulsowych ani odpornych na zwarcie. A wracając do
transformatora dzwonkowego to on się niczym nie różni od każdego
innego transformatora sieciowego oprócz przenoszonej mocy, przekładni,
rezystancji uzwojeń pierwotnego i wtórnego, indukcyjności rozproszonej
itd, itp.
-
22. Data: 2010-11-24 20:45:18
Temat: Re: Moc trafa w zasilaczu
Od: "kolarz" <k...@o...eu>
Użytkownik "kilokitu" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bb0d4bde-8a6b-427d-b490-5d6df101a5da@t35g2000yq
j.googlegroups.com...
On 24 Lis, 19:30, "Desoft" <N...@i...pl> wrote:
> Spotkałeś się z takim wynalazkiem jak trafo odporne na zwarcie?
Chwileczkę... dyskusja rozpoczęła się pytaniem DLACZEGO z trafa 500 VA
po wyprostowaniu i odfiltrowaniu uzyskuje się tylko niecałe 300 W a
trafo się grzeje i na kondensatorze jest za niskie napięcie . Nie
omawiajmy tutaj innych przypadków bo nasza dyskusja będzie wyglądała
jak rozmowa ze świadkami Jehowy. Za każdym razem jak im się udowodni
błąd w ich nauce to zaraz zmieniają temat. Trzymajmy się wątku tej
dyskusji. Nie omawiajmy tutaj transformatorów dzwonkowych,
rezonansowych, impulsowych ani odpornych na zwarcie. A wracając do
transformatora dzwonkowego to on się niczym nie różni od każdego
innego transformatora sieciowego oprócz przenoszonej mocy, przekładni,
rezystancji uzwojeń pierwotnego i wtórnego, indukcyjności rozproszonej
itd, itp.
===================
Nie pytałem, czy napięcie jest za niskie., tylko o grzanie się trafa. A
jeśli chodzi o napięcie 17V przy 14A, to może jest nawet za duże do
nowoczesnego stabilizatora 13,8V 20A
-
23. Data: 2010-11-25 14:29:28
Temat: Re: Moc trafa w zasilaczu
Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>
Użytkownik "kolarz" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ichcoq$ocg$1@news.onet.pl...
> Witam. Nabyłem trafo 500VA 2x14V 17,85A do zasilacza. Podczas poboru
prądu
> 14A po ok 10 min trafo jest dość gorące. Prostownik jest z punktem
zerowym i
> 2 diody schottky.Napięcie na filtrze kondensatora 90000uF wynosi pod tym
> obciążeniem 17V. Napięcie zmienne na wyjściu trafa to 13,5V. Jaką moc
> pobieram z trafa?
prawie 500W
> I czy to trafo ma 500VA ?
tak
I grzeje się? Coś się nie zgadza, prawda?
Odpowiedź kryje się w trzech magicznych literkach: R M S
e.
-
24. Data: 2010-11-25 18:27:38
Temat: Re: Moc trafa w zasilaczu
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
>> Witam. Nabyłem trafo 500VA 2x14V 17,85A do zasilacza. Podczas poboru
> prądu
>> 14A po ok 10 min trafo jest dość gorące. Prostownik jest z punktem
> zerowym i
>> 2 diody schottky.Napięcie na filtrze kondensatora 90000uF wynosi pod tym
>> obciążeniem 17V. Napięcie zmienne na wyjściu trafa to 13,5V. Jaką moc
>> pobieram z trafa?
>
> prawie 500W
>
>> I czy to trafo ma 500VA ?
>
> tak
>
> I grzeje się? Coś się nie zgadza, prawda?
> Odpowiedź kryje się w trzech magicznych literkach: R M S
Proponuję sprawdzić czy trafo jest sprawne.
Zmierzyć temperaturę na biegu jałowym i z prostownikiem (z kondensatorami)
--
Desoft
-
25. Data: 2010-11-25 19:32:07
Temat: Re: Moc trafa w zasilaczu
Od: "kolarz" <k...@o...eu>
Użytkownik "Desoft" <N...@i...pl> napisał w wiadomości
news:icm9qq$2e1$1@news.onet.pl...
>>> Witam. Nabyłem trafo 500VA 2x14V 17,85A do zasilacza. Podczas poboru
>> prądu
>>> 14A po ok 10 min trafo jest dość gorące. Prostownik jest z punktem
>> zerowym i
>>> 2 diody schottky.Napięcie na filtrze kondensatora 90000uF wynosi pod tym
>>> obciążeniem 17V. Napięcie zmienne na wyjściu trafa to 13,5V. Jaką moc
>>> pobieram z trafa?
>>
>> prawie 500W
>>
>>> I czy to trafo ma 500VA ?
>>
>> tak
>>
>> I grzeje się? Coś się nie zgadza, prawda?
>> Odpowiedź kryje się w trzech magicznych literkach: R M S
>
> Proponuję sprawdzić czy trafo jest sprawne.
> Zmierzyć temperaturę na biegu jałowym i z prostownikiem (z kondensatorami)
>
> --
> Desoft
>==============================
Muszę wprowadzić poprawkę. Trafo sie grzeje, ale po 2godz. Za błąd
przepraszam, robiłem pomiary temperatury, ale między pomiarami trafo nie
wystygło całkowicie i dlatego ten błąd. Zeby trafo wystygło trzeba odczekac
ok 2 godziny. Ale ciekawi mnie sprawa, że to trafo (toroid 500VA) nie
potrzebuje żadnego soft-startu. W sumie włączałem je ze 100 razy i
bezpieczniki w domu całe. Mam tu trafo trochę mniejsze bo 400VA i nie da
rady je włączyć bez soft-startu.
kolarz
-
26. Data: 2010-11-25 22:14:45
Temat: Re: Moc trafa w zasilaczu
Od: " " <w...@W...gazeta.pl>
kolarz <k...@o...eu> napisał(a):
> Ale ciekawi mnie sprawa, że to trafo (toroid 500VA) nie
> potrzebuje żadnego soft-startu. W sumie włączałem je ze 100 razy i
> bezpieczniki w domu całe. Mam tu trafo trochę mniejsze bo 400VA i nie da
> rady je włączyć bez soft-startu.
> kolarz
>
>
Pomierz tym transformatorom prądy biegu luzem, na wszelki wypadek na zakresie
10A multimetru to może znajdziesz wytłumaczenie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
27. Data: 2010-11-25 22:40:19
Temat: Re: Moc trafa w zasilaczu
Od: kilokitu <k...@o...pl>
> ... Ale ciekawi mnie sprawa, że to trafo (toroid 500VA) nie
> potrzebuje żadnego soft-startu. W sumie włączałem je ze 100 razy i bezpieczniki w
domu całe. Mam tu trafo trochę
> mniejsze bo 400VA i nie da rady je włączyć bez soft-startu.
Podczas włączania transformatora powstają stany nieustalone. Najgorszy
moment włączenia z punktu widzenia stanów nieustalonych jest wtedy gdy
sinusoida przechodzi przez zero. Wtedy najdłużej trwa gromadzenie
energii w polu magnetycznym rdzenia. Najkorzystniejszy moment
włączenia zasilania jest wtedy gdy u jest maksymalne. Jeżeli rdzeń
wykonany jest z materiału ostrym przejściu w nasycenie, a uzwojenie
nawinięte jest bez zapasu i na dodatek grubym drutem to zabezpieczenie
zadziała. Może akurat ten transformator 500VA ma większą rezystancję
uzwojenia pierwotnego, większą indukcyjność i lepszy rdzeń?
Dzisiaj na szybko zmontowałem układ pomiarowy z transformatorem 100VA,
prostownikiem jedno i dwupołówkowym, kondensatorem filtrującym i
obciążeniem. Wykresy napięć i prądów można pooglądać tutaj:
http://netdisk.fotokozia.pl/nasycenie.jpg
Lewa część to oscylogramy prostownika dwupołówkowego a prawa
jednopołówkowego. Na prawej części w kółkach zaznaczyłem to o czym
wcześniej pisałem (za co zostałem skrzyczany i wyśmiany) a mianowicie
prąd uzwojenia pierwotnego powstający na skutek NASYCENIA rdzenia.
Proszę zauważyć, że w czasie kiedy powstaje ten pik dioda nie
przewodzi i nie wzrasta napięcie na wyjściu zasilacza. Kształt tego
piku prądu jest inny niż ten jaki powstaje na skutek obciążenia
uzwojenia wtórnego prądem diody. Proszę też zauważyć, że prąd
uzwojenia pierwotnego jest dużo większy przy jednopołówkowym
prostowaniu niż przy dwupołówkowym.
Bardzo proszę Pana RoMana Mandziejewicza aby przemyślał te wykresy i
odpuścił sobie teorię, że prąd uzwojenia wtórnego jest kompensowany
prądem uzwojenia pierwotnego i nie będzie przez to rdzeń wchodził w
nasycenie! Praktyki nie da się obalić teorią!
-
28. Data: 2010-11-25 22:53:25
Temat: Re: Moc trafa w zasilaczu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello kolarz,
Thursday, November 25, 2010, 8:32:07 PM, you wrote:
[...]
> ok 2 godziny. Ale ciekawi mnie sprawa, że to trafo (toroid 500VA) nie
> potrzebuje żadnego soft-startu. W sumie włączałem je ze 100 razy i
> bezpieczniki w domu całe. Mam tu trafo trochę mniejsze bo 400VA i nie da
> rady je włączyć bez soft-startu.
Cóż... To wyjaśnia sprawę grzania się - ten transformator jest
maksymalnie okradzony z miedzi. Uzwojenie pierwotne nawinięto tak
cienkim drutem, że jego rezystancja robi za soft-start. Ale przy
okazji za grzejnik :(
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
29. Data: 2010-11-26 00:32:33
Temat: Re: Moc trafa w zasilaczu
Od: "kolarz" <k...@o...eu>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:15810192216.20101125235325@pik-net.pl...
> Hello kolarz,
>
> Thursday, November 25, 2010, 8:32:07 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> ok 2 godziny. Ale ciekawi mnie sprawa, że to trafo (toroid 500VA) nie
>> potrzebuje żadnego soft-startu. W sumie włączałem je ze 100 razy i
>> bezpieczniki w domu całe. Mam tu trafo trochę mniejsze bo 400VA i nie da
>> rady je włączyć bez soft-startu.
>
> Cóż... To wyjaśnia sprawę grzania się - ten transformator jest
> maksymalnie okradzony z miedzi. Uzwojenie pierwotne nawinięto tak
> cienkim drutem, że jego rezystancja robi za soft-start. Ale przy
> okazji za grzejnik :(
>
>
> --
> Best regards,
> RoMan mailto:r...@p...pl
> Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
======================
To trafo (500VA 2x14V 17,85A) ma uzwojenie pierwotne na wyprowadzeniach
230V - drut o śr. 1mm. Uzwojenie wtórne drutem o śr 2x1,8mm -14V i drugi raz
2x1,8mm-14V. Wydaje mi się, że to troche za małe przekroje.
-
30. Data: 2010-11-26 07:23:00
Temat: Re: Moc trafa w zasilaczu
Od: "EM" <e...@p...onet.pl>
>Wykresy napięć i prądów można pooglądać tutaj:
>http://netdisk.fotokozia.pl/nasycenie.jpg
>Lewa część to oscylogramy prostownika dwupołówkowego a prawa
>jednopołówkowego. Na prawej części w kółkach zaznaczyłem to o czym
>wcześniej pisałem (za co zostałem skrzyczany i wyśmiany) a mianowicie
>prąd uzwojenia pierwotnego powstający na skutek NASYCENIA rdzenia.
>Proszę zauważyć, że w czasie kiedy powstaje ten pik dioda nie
>przewodzi i nie wzrasta napięcie na wyjściu zasilacza. Kształt tego
>piku prądu jest inny niż ten jaki powstaje na skutek obciążenia
>uzwojenia wtórnego prądem diody. Proszę też zauważyć, że prąd
>uzwojenia pierwotnego jest dużo większy przy jednopołówkowym
>prostowaniu niż przy dwupołówkowym.
Witam
Jesteś pewien, że te piki prądu są w chwili gdy dioda nie przewodzi?
(może jest pomylona biegunowość oscylogramu prądu)
A nie jest tak, że trafo się nasyca jednak w chwili przepływu prądu, gdyż
on jest w piku znacznie wyższy dla prostowania jednopołówkowego.
--
Pozdr
EM