eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMiszczuf lewego pasaRe: Miszczuf lewego pasa
  • Data: 2013-06-27 10:20:42
    Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
    Od: Franc <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 26 Jun 2013 19:44:44 +0200, Jan45 napisał(a):

    >>> Jak jest miejsce to:
    >>> - zjźdzam na lewy i jade swoim tempem
    > Popieram. Nie widzę powodu, żeby ułatwiać popierdalaczom
    > skrócenie czasu jazdy swoim kosztem. Czyli kosztem wydłużenia
    > swojego czasu jazdy.
    Przecież wyraźnie napisałem - jak jest dużo miejsca i nie powoduję potrzeby
    hamowania tych z tyłu to jest dobry sposób. Inaczej to już zajechanie.

    >>> - jak jadą szybcy to odpuszczam gaz i spokojnie mnie miną a potem ja
    >>> wyprzedzę
    >> Czyli hamujesz ty, żeby oni mogli lecieć?
    Odpuszczam gaz - czyli zwalniam. Nie muszę deptać hamulca, a to jest moim
    zdaniem różnica.

    > Właśnie tak to sobie wyobrażają popędliwcy. Że ich odwaga
    > i moc silnika powinny wystarczyć do tego, żeby inni padli
    > przed nimi na kolana i bili pokłony, ustępując im drogi.
    > Bo uni muszom swoje 160-200 wyciungać.
    Stary, Ty jesteś z tych, co blokują lewy pas, gdy prawy stoi w korku?

    >>> - jak jadą szyby daleko w tyle to daję gaz do podłogi i spokojnie przy
    >>> chwilowej prędkości 160 wyprzedzę tira.
    >> Nieekonomiczne, irytujące.
    Ktoś się boi dużych prędkości? To może lepiej z domu nie wychodzić.
    Właśnie, że ta metoda pozwala na sprawne poruszanie się.

    Co jest bardziej ekonomiczne - zwalnianie po dojechaniu do tira, potem
    przyspieszani na lewym, powrót na prawy i powrót do prędkoczy przelotowej
    CZY
    Przyspieszenie ze 120 na 140-160, wyprzedzenie sprawne tira, powrót na
    prawy i odpuszczenie gazu do 120 przelotowej.

    To już wolę pojechać kawałek szybciej i sprawnie myknąć zawalidrogi, ale ja
    z tych co na trasie 105 jadę i wyprzedzam 99% użytkowników.

    > Nie tylko o to chodzi. Różne są moce silnika i różne
    > masy pojazdów, więc nie ma co liczyć na to, że każdy
    > przyspiesza tak samo.
    Oczywiście, tylko że trzeba znać swój samochód i z góry planować swoje
    zachowania na drodze.
    Samochodu nie ma co zamulać jazdą 60 na 5 biegu, to nie świątynia - musi
    jechać. Silnik w yarise 1,0 benzyna też pozwala w 3 osoby na rozpędzenie
    się chwilowe do 170.

    > Ja się cieszę, jeśli na autostradzie uzyskam średnią
    > 120. Oczywiście bez szarpania się na więcej.
    Napisz proszę, co to za auto osobowe.

    --
    Franc

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: