eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMiszczuf lewego pasaRe: Miszczuf lewego pasa
  • Data: 2013-06-27 01:07:20
    Temat: Re: Miszczuf lewego pasa
    Od: Mario <m...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-06-27 00:50, Budzik pisze:
    > Osobnik posiadający mail m...@...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:
    >
    >>>> Dla jednych deszcz oznacza ograniczenie prędkości do np 120 a dla
    >>>> innych nie. To nie powód żeby "ostrożniejsci" mieli tłuc się 85
    >>>> razem z tirami bo ktoś odkorowany uważa, że ma poruszać się z
    >>>> dowolną prędkością po lewym pasie, który mu się należy z racji jego
    >>>> wyjątkowości. A już w ogóle nie widzę powodu aby przejmować się tymi
    >>>> którzy zamierzają przekraczać prędkość.
    >>>
    >>> Brzmisz troche jakbys własnie kupił pierwszy samochód i sobie tutaj
    >>> teoretyzował o jezdzeniu autostrada.
    >>> nikt nie mówi, że masz sie tłuc za tirami, masz za to nie wyjezdzac w
    >>> taki sposób na lewy pas, zeby powodowac koniecznosc mocnego hamowania
    >>> u jadacych lewym pasem.
    >>> Jak wyjezdziesz umiejetnie i ci jadacy po lewej ewentualnie beda
    >>> musieli spuscic noge z gazu to nikt nie bedzie miał do ciebie
    >>> pretensji.
    >>
    >> Nikt nie mówił o mocnym hamowaniu :)
    >
    > mówił, mówił - to sa dwa wątki.

    No dobrze ktoś może mówił, ale nie Tomasz. On narzekał ze ślimak jechał
    120 a on 140 i musiał zjechać na prawy pas. Nie wiem w czym problem
    skoro na autostradzie można wyprzedzać z prawej, a Tomasz sam pisze, że
    często zjeżdżał z lewej na prawą. Moim zdaniem 120 to nie jest prędkość
    która świadczyłaby o jakimś szczególnym blokowaniu ruchu. A rozbraja
    mnie jego jego postulat aby ci co nie jadą z maksymalną mieli się nie
    wychylać z prawego pasa.

    >
    >> Jaśniepan musiałby zwolnić ze 140
    >> do 120 więc wyprzedził ślimaka z prawej strony. Jeśli mu to podnosi
    >> tak ciśnienie, że zakazuje wjeżdżać na lewy pas z prędkością mniejszą
    >> niż maksymalna, to ma problemu z równowagą emocjonalną i nie powinien
    >> prowadzić.
    >
    > Nic nie zakazał. Po prostu słusznie skonstatowal, że jechanie lewym kiedy
    > prawy jest wolny jest bez sensu. I niezgodne z przepisami.
    >
    >> Jeżdżę czaami po autostradach i IMHO ślimaki nie są
    >> problemem. Z reguły nie wjeżdżają tuż przed nosem.
    >
    > Widocznie mało jeżdzisz.
    > Zdarza sie to dośc często, a na A4 bardzo czesto.
    >
    >> Po prostu długo
    >> wyprzedzają, albo wyprzedzają jednym ciągiem kilka aut a mogliby
    >> zjechać. Ale wtedy musieliby zwolnić i tłuc się za tirem aż na
    >> horyzoncie będzie pusto i nikt się nie czepi że wjechali na lewy.
    >
    > Nieprawda, jezdze czesto samochodem w którym nie przekraczam 110 i nigdy
    > nie powoduje koniecznosc hamowania za soba a wyprzedzam tiry bez problemu.
    > Wyprzedzenie tira przy roznicy predkości 20 km to jest kilka sekund.

    Częsta jest sytuacja ze tirów jest dużo a na lewym pasie też jest dużo
    aut jadących znacznie szybciej niż tiry. Ale znajdzie się taki co chce
    jeszcze szybciej i próbuje wszystkich zgonić.

    >
    >> Zagrożeniem są tirmani, gwałtownie zjeżdżający na lewy pas. I
    >> zagrożeniem są ci co im się łatwo ciśnienie podnosi przez to, że na
    >> ich drodze śmiał się pojawić ktoś przed nimi.
    >>
    > A to prawda.
    >


    --
    pozdrawiam
    MD

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: