eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMiśkowe pułapkiRe: Miśkowe pułapki
  • Data: 2010-04-01 09:59:05
    Temat: Re: Miśkowe pułapki
    Od: "Robert_J" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > odpowiedz na 3 pytania:
    > -dostales w ciagu ostatniego roku wpierdol od bandyty?
    > -okradli ci dom w ciagu ostatniego roku?
    > -a moze wybili ci choc gowniarze szybe w samchodzie w
    > ostatnim roku?

    Uważasz że to zasługa policji (poniekąd tak, ale nie do tego
    stopnia jak Ci się wydaje)? Myślałem że policja łapie
    przestępców PO, a nie PRZED czynem ;-). Czyli nawet jak ich
    złapie, to już i tak:
    -dostałeś wpiedol,
    -okradli Ci dom,
    -wybili szybę ;-)
    Poza tym weź mnie nie rozbawiaj. Od lat "walczę" o częstsze
    wizyty w swojej dzielnicy choćby jednego patrolu pieszego
    (mieszkam na peryferiach). Zwłaszcza w godzinach 20-23,
    kiedy pod Żabką najwięcej żulików urządza sobie głośne
    popijawy pod oknami. I co? I g... A nad ranem chodnikiem nie
    można przejść, po balangi kończą się z reguły rytualnym
    tłuczeniem flaszek... Ale za to potrafią niejeden raz stanąć
    przy ulicy (w tym samym miejscu, gdzie octy chlają pare
    godzin wcześniej) np. o... 2-3 w nocy i zatrzymywać
    kierowców, których wtedy jedzie może ze 3 na godzinę ;-).
    Kolejny przykład, choćby z ostatniego piątku:
    W Szczecinie jest ulica Szafera. Na przejściu dla pieszych
    ktoś potrącił człowieka. Mocno poszkodowany leży na ulicy od
    jakiegoś już czasu, zrobił się totalny korek z dwóch stron.
    Nie ma policji, nie ma pogotowia, sznur aut po 200-300
    metrów i następne wjeżdżają w zakorkowaną ulicę. A kilkaset
    metrów obok, na Wojska Polskiego, przewrócił się motocykl. I
    co widzę? Prawie pusta ulica (są dwa pasy) gościa już
    zabrali bo go nie ma, maszyna leży na samochodzie, a obok...
    dwa radiowozy na kogutach i radośni stróże prawa :-)).
    Pytanie zasadnicze PO CO DWA? Czy jeden nie może przejechać
    tych kilkuset metrów i zacząć kierować ruchem żeby auta nie
    wjeżdżały w zakorkowaną ulicę? Ale po co, przecież trzeba by
    było wysiaść z radiowozu i trochę popracować... Nie wierzę
    że dyspozytor nie wiedział o położeniu patroli, po prostu w
    tej firmie organizacja to obcy termin (chyba że
    przestępcza)...
    Nie chce mi się wymieniać dalszych jaskrawych przykładów
    tego typu, bo szkoda mi czasu...
    I dalej będziesz mówił o szacunku, jakim powinniśmy ich
    darzyć?
    Ufff.... trochę mnie poniosło z pisaniem ;-)))


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: