-
31. Data: 2011-04-19 12:26:36
Temat: Re: Minęło 4 miesiące i nic!:(
Od: "Tomek" <k...@w...pl>
Użytkownik "ikaros30" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3huzfwjlvswe.1q0525vngnf0a$.dlg@40tude.net...
>4 miesiące minęły od wypadku mojego syna. Policja nie określiła sprawcy i
> skierowała sprawę do rozpatrzenia przez sąd, teraz rejonowy w Gliwicach.
> Nie wyrażę swojego subiektywnego zdania na temat właściwego sprawcy tego
> wypadku bo nie o to mi chodzi w tym poście. Ale czy ktoś ma lepsze
> (dłuższe) doświadczenia w takiej sprawie? 4 miesiące i nawet nie było
> pierwszej rozprawy! Jak długo można zajmować się taką pierdołą? Auto
> skasowane więc żadne naprawy nie wchodzą w rachubę, czekam tylko na
> możliwość odebrania kasy od ubezpieczyciela (o ile oczywiście sąd na to
> wyda odpowiedni wyrok).
>
> --
> i...@w...pl
Moja sprawa w przypadku kolizji przed sądem rejonowym toczyła się ponad rok.
Pierwsza sprawa - coś po ok. pół roku.
Tomek
-
32. Data: 2011-04-19 15:15:48
Temat: Re: Minęło 4 miesiące i nic!:(
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Mon, 18 Apr 2011 21:54:42 +0200, w
<1...@4...net>, ikaros30 <i...@w...pl>
napisał(-a):
> Nie wiem jak długo mam trzymać złoma na
> podwórzu! O to mi tutaj głównie chodzi.
W takim przypadku w ogóle nie musisz trzymać go. Śmiało możesz sprzedać.
-
33. Data: 2011-04-19 17:31:21
Temat: Re: Minęło 4 miesiące i nic!:(
Od: ikaros30 <i...@w...pl>
Dnia Mon, 18 Apr 2011 14:29:22 +0200, ikaros30 napisał(a):
> 4 miesiące minęły od wypadku mojego syna. Policja nie określiła sprawcy
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Trochę to straszne, gdy widzi się na własne
oczy bezwład sądownictwa w Polsce. Ja tylko obserwuję i widzę. W Gliwicach
odnowili budynek sądu okręgowego, wygląda teraz jak nowy. W środku
zamontowali masę napewno drogich urządzeń ochroniarskich. W Rybniku, który
jest moim miastem powiatowym wybudowano od podstaw nowy gmach filii sądu
okręgowego w Gliwicach. Masa kasy! A może by tak zatrudnić za te pieniądze
więcej sędziów i przyspieszyć to działanie prawa? Ale to już nie ta grupa
dyskusyjna. Odnośnie wypadku mojego syna, tak jak napisałem, przewiduję
taki przypadek, że to on zostanie uznany za winnego. Zastanawia mnie tylko,
z jaką prędkością musiał grzać facet z tyłu, żeby doganiając go skasował
auto i swoje i syna. Na lodzie i śniegu.
--
i...@w...pl
-
34. Data: 2011-04-20 16:01:35
Temat: Re: Minęło 4 miesiące i nic!:(
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 19 Apr 2011 17:31:21 +0200, w
<1rr569z9b6iu8$.7scncabhnvg6.dlg@40tude.net>, ikaros30 <i...@w...pl>
napisał(-a):
> Ale to już nie ta grupa
> dyskusyjna. Odnośnie wypadku mojego syna, tak jak napisałem, przewiduję
> taki przypadek, że to on zostanie uznany za winnego.
Jeżeli dostał uderzenie z tyłu, to musiałby się nieźle podłożyć na
przesłuchaniu aby zostać uznany za winnego...
Pewnie wina będzie 50/50, ale to takie sobie gdybanie. Tak bym postawił u buka
:).
-
35. Data: 2011-04-20 21:31:15
Temat: Re: Minęło 4 miesišce i nic!:(
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2011-04-19 08:13, Andrzej Ława pisze:
> Potem komornik po uprawomocnieniu chyba w 3 dni zajął sumę na koncie.
> Później dowiedziałem się, że dopiero ja się zorientowały, że z konta coś
> zniknęło, to się u komornika awanturowały i próbowały odkręcać, ale
> wszystkie terminy im minęły.
Hahaha! Pamietasz jaka to nazwa firmy? Bo z takimi pracownikami tepymi
to trzeba omijac szerokim lukiem i ostrzegac innych :)
--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086
-
36. Data: 2011-04-21 18:08:37
Temat: Re: Minęło 4 miesiące i nic!:(
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "ikaros30" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3huzfwjlvswe.1q0525vngnf0a$.dlg@40tude.net...
>4 miesiące minęły od wypadku mojego syna. Policja nie określiła sprawcy i
> skierowała sprawę do rozpatrzenia przez sąd, teraz rejonowy w Gliwicach.
> Nie wyrażę swojego subiektywnego zdania na temat właściwego sprawcy tego
> wypadku bo nie o to mi chodzi w tym poście. Ale czy ktoś ma lepsze
> (dłuższe) doświadczenia w takiej sprawie? 4 miesiące i nawet nie było
> pierwszej rozprawy! Jak długo można zajmować się taką pierdołą?
Ja na pierwszą rozprawę w sprawie o odszkodowanie czekam bezskutecznie od
początku października.
-
37. Data: 2011-05-11 14:22:45
Temat: Re: Minęło 4 miesiące i nic!:(
Od: ikaros30 <i...@w...pl>
Dnia Mon, 18 Apr 2011 14:29:22 +0200, ikaros30 napisał(a):
> 4 miesiące minęły od wypadku mojego syna. Policja nie określiła sprawcy i
> skierowała sprawę do rozpatrzenia przez sąd, teraz rejonowy w Gliwicach.
> Nie wyrażę swojego subiektywnego zdania na temat właściwego sprawcy tego
> wypadku bo nie o to mi chodzi w tym poście. Ale czy ktoś ma lepsze
> (dłuższe) doświadczenia w takiej sprawie? 4 miesiące i nawet nie było
> pierwszej rozprawy! Jak długo można zajmować się taką pierdołą? Auto
> skasowane więc żadne naprawy nie wchodzą w rachubę, czekam tylko na
> możliwość odebrania kasy od ubezpieczyciela (o ile oczywiście sąd na to
> wyda odpowiedni wyrok).
ciąg dalszy.
Dzisiaj z synem dostaliśmy zawiadomienia z Komendy Policji, że w końcu
kwietnia do sądu został wysłany wniosek o ukaranie w którym my z synem
zostaliśmy uznani jako pokrzywdzeni a sprawcą jest ten drugi kierowca.
Jednocześnie poinformowano nas, że w ciągu 7 dni od doręczenia
zawiadomienia możemy oświdczyć pisemnie do sądu, że chcemy działać jako
oskarżyciele posiłkowi. Nie wnikam już w samą sprawę, ale co daje bycie tym
oskarżycielem posiłkowym?
--
i...@w...pl
-
38. Data: 2011-05-11 14:25:27
Temat: Re: Minęło 4 miesiące i nic!:(
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "ikaros30" <i...@w...pl> napisał w wiadomości news:
> Jednocześnie poinformowano nas, że w ciągu 7 dni od doręczenia
> zawiadomienia możemy oświdczyć pisemnie do sądu, że chcemy działać jako
> oskarżyciele posiłkowi. Nie wnikam już w samą sprawę, ale co daje bycie
> tym
> oskarżycielem posiłkowym?
Że będziesz informowany o rozprawach, możesz w nich uczestniczyć jako
strona, zadawać pytanie i formułować wnioski do sądu, będziesz miał wgląd do
akt i możesz od razu w trybie karnym wystąpić o naprawienie szkody.
I to bezkosztowo.
Polecam to rozwiązanie - jest znacznie prostsze niż droga cywilna.
-
39. Data: 2011-05-11 19:53:41
Temat: Re: Minęło 4 miesiące i nic!:(
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Wed, 11 May 2011 14:22:45 +0200, ikaros30 napisał(a):
> zawiadomienia możemy oświdczyć pisemnie do sądu, że chcemy działać jako
> oskarżyciele posiłkowi. Nie wnikam już w samą sprawę, ale co daje bycie tym
> oskarżycielem posiłkowym?
Masz prawo wglądu w akta sprawy, masz prawo do składania wniosków
dowodowych.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
40. Data: 2011-05-12 22:51:58
Temat: Re: Minęło 4 miesiące i nic!:(
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2011-05-11 14:22, ikaros30 pisze:
> zawiadomienia możemy oświdczyć pisemnie do sądu, że chcemy działać jako
> oskarżyciele posiłkowi. Nie wnikam już w samą sprawę, ale co daje bycie tym
> oskarżycielem posiłkowym?
>
to co wspomnieli koledzy wczesniej, a do tego:
uczestniczysz w przesluchaniach swiadkow i masz wplyw na koncowy wyrok
(ew. sad zapyta, czy zgadzasz sie na zaproponowana kare jezeli oskarzony
bedzie chcial dobrowolnie poddac sie karze)
--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086