-
Data: 2012-02-19 23:07:39
Temat: Re: Miejsca dla inwalidów pod hipermarketem są marnotrastwem
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Hello LEPEK,
Sunday, February 19, 2012, 6:26:08 PM, you wrote:
>> Ale co kombinowac? Jesli dziecko staje się problemem na zakupach, to
>> zostaje w domu z jednym z rodziców, z babcią, ciotką, sąsiadką,
>> opiekunką. W marketach nie robi się codziennych zakupów - chyba, że to
>> faktycznie najbliższy sklep. Ale czy wtedy jest potrzebny samochód?
> Nie mieszkam na kupie z rodzicami, teściami, wujkami itp. Opiekunka
> dojeżdża na określone godziny - mieszka dwie wsie dalej.
I nie możesz wtedy zrobić większych zakupów?
> Żona na szkoleniu.
24/dobę 7dni w tygodniu?
> Mam jednych sąsiadów, którzy ewentualnie mogliby przyjąć moje
> dziecko, ale może ich akurat nie być w domu, ich może być chore, nie
> chcę im zawracać głowy....
A nie mogą po prostu chwilkę z dzieckiem posiedzieć?
> Najbliższy sensowny sklep (a właściwie 2 - Tesco i Biedronka) znajdują
> się z 800 m ode mnie. To nie jest żadna bardzo szczególna sytuacja. W
> taką pogodę, jak u mnie dziś rano nie będę dymał z buta, bo zimno, wieje
> i pada (sam bym poszedł, ale nie z dziećmi). Pojadę do sklepu samochodem
> z dziećmi, bo mniej kombinowania wymaga ode mnie zabranie ich ze sobą,
> niż zostawienie.
Ja pierdziele! Pogoda taka, że psa na dwór wyrzucić szkoda a Ty
wyszarpujesz dzieci z ciepłego mieszkania, ubierasz, każesz im marznąć
w zimnym samochodzie, potem znowu do ciepła w markecie, gdzie miliardy
bakterii z zasmarkanych nosów w powietrzu lata, potem znowu na to zimno?
I Ty uważasz, że załatwienie, żeby godzinkę ktoś z dziećmi posiedział
jest większym kłopotem? Mieszkam na przedmieściu, do sensownego
_małego_ sklepu mam jeszcze dalej ale w życiu nie wpadł bym na pomysł,
żeby brać tam jakieś dziecko w taką pogodę.
> Jak dla kogoś wyprawa z dziećmi do sklepu i przebywanie tam jest tak
> niewygodne, że woli (i ma jak) pojechać sam - OK, rozumiem.
A nie jest wygodniejsze? Przelatujesz przez sklep jak burza, bez
ciągania dzieci, "tato pić!", "siku!', "kupę!", "kup mi to!" i
martwienia się czy które aby Kreta nie żre. Przecież to bez sensu.
Dobrze, że swoje odchowałem zanim nastała era marketów...
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Następne wpisy z tego wątku
- 19.02.12 23:14 yabba
- 19.02.12 23:15 J.F.
- 19.02.12 23:20 J.F.
- 19.02.12 23:20 to
- 19.02.12 23:27 Adam Płaszczyca
- 19.02.12 23:32 RoMan Mandziejewicz
- 19.02.12 23:41 to
- 19.02.12 23:38 Krzysiek Kielczewski
- 19.02.12 23:40 Krzysiek Kielczewski
- 19.02.12 23:50 Iguan_007
- 20.02.12 01:32 J.F.
- 20.02.12 06:37 Marek Dyjor
- 20.02.12 06:40 Marek Dyjor
- 20.02.12 06:40 Marek Dyjor
- 20.02.12 10:15 Jakub Witkowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- wina Tóska
- Rewolucja/Rewelacja!
- grupa ożyła ;)
- Być jak Clint
- Aby WKOOOORWIĆ ekofaszystów ;-)
- OC - podwyżka
- wyszedł z domu bez buta
- Bieda hud.
- Strach się bać
- Koniec smrodów
- Krematorium
- Szybcy i wściekli
- elektrycznie
- Jebane kurwa, kurwy.
- Coraz mniej ludzi robi prawo jazdy
Najnowsze wątki
- 2024-11-25 Karty przedpłacone (podarunkowe) Google Play - pytanie do korzystających
- 2024-11-26 wina Tóska
- 2024-11-26 Rewolucja/Rewelacja!
- 2024-11-25 grupa ożyła ;)
- 2024-11-24 Być jak Clint
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-25 Wrocław => Lead Java EE Developer <=
- 2024-11-25 Warszawa => Business Development Manager - Network and Network Securit
- 2024-11-25 Kraków => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-11-25 Lublin => Senior PHP Developer <=
- 2024-11-25 Karlino => Konsultant wewnętrzny SAP (FI/CO) <=
- 2024-11-25 Warszawa => ECM Specialist / Consultant <=
- 2024-11-25 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-11-25 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2024-11-25 Lublin => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=