-
31. Data: 2009-11-18 17:03:14
Temat: Re: Międzyfazowe w USA
Od: "Papa Smurpfs" <P...@z...eu>
Órzytkownik "Tornad" napisał:
> A Tobie sie w glowie nie miesci, ze ktos moze sie na wielu rzeczach znac w
> stopniu ponadprzecietnym i potrafi udzielic wartosciowych informacji. Wiec
> wzorem roznych oszolomow, ktorzy tylko zasmiecaja te grupe, swoimi
> ekspierdzkimi uwagami starasz sie kazdemu jakas chocby latke przypiac czy
> zdyskredytowac jego informacje. Czasem juz nie rozumiem osso tu chodzi.
> Jak sie tylko odezwalem to juz mnie taki jeden zwyzywal; wloczy sie za mne
> wszedzie jak menda. Potem drugi, ktory w d.. byl i gowno widzial ale to mu
> nie
> przeszkadza macic i wprowadzac porzadnych ludzi w blad.
bo wiesz, u nas to głuwnie przygłupiaste czpiony są, na grupach też ich cała
masa, nic taki nie umie, nic nie rozumie, ma masę papierkuf za znajomości, i
coś tam skończył bo mu kazali i ta nasza mentalność nieroba nieudacznika,
czyli skoro ja nic nie umiem to niemożliwe żeby ktoś umiał i jeszcze znał
się na całej masie tematów, więc spokojnie, daruj sobie tych idiotów, oni tu
są bo im za to płacą, robią to co im sowiecka władza karze, a ty jesteś dla
nich "element niebezpieczny" co może obalić ich mity dla ludu, a to
niebezpieczne:O)
-
32. Data: 2009-11-18 17:11:04
Temat: Re: Międzyfazowe w USA
Od: DJ <j...@p...onet.pl>
On 2009-11-18 15:58:16 +0100, "Pszemol" <P...@P...com> said:
> "Robert_J" <r...@w...pl> wrote in message news:he0fj6$6fu$1@inews.gazeta.pl...
>>> I to moje zdanie to jakby małe zdziwienie do podejścia do gawiedzi w stanach.
>>
>> Stany to w ogóle dziwny kraj ;-). Ja osobiście uważam go wręcz za poroniony....
>
> Podejście w USA jest przede wszystkim PRAKTYCZNE.
I dlatego piszą żeby nie wkładać kota do mikrofalówki, ani dziecka do
pralki...? Bardzo praktycznie ;)
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
-
33. Data: 2009-11-18 17:15:49
Temat: Re: Międzyfazowe w USA
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Papa Smurpfs" <P...@z...eu> napisał w wiadomości
news:he19uo$ooi$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> Órzytkownik "Tornad" napisał:
> bo wiesz, u nas to głuwnie przygłupiaste czpiony są, na grupach też ich
> cała masa, nic taki nie umie, nic nie rozumie, ma masę papierkuf za
> znajomości, i coś tam skończył bo mu kazali i ta nasza mentalność nieroba
> nieudacznika, czyli skoro ja nic nie umiem to niemożliwe żeby ktoś umiał i
> jeszcze znał się na całej masie tematów
Ojacie ale samokrytyka. BTW wracaj do klopa - PLONK
-
34. Data: 2009-11-18 17:28:18
Temat: Re: Międzyfazowe w USA
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"DJ" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:he19r6$q4o$2@news.dialog.net.pl...
> On 2009-11-18 15:58:16 +0100, "Pszemol" <P...@P...com> said:
>
>> "Robert_J" <r...@w...pl> wrote in message
>> news:he0fj6$6fu$1@inews.gazeta.pl...
>>>> I to moje zdanie to jakby małe zdziwienie do podejścia do gawiedzi w
>>>> stanach.
>>>
>>> Stany to w ogóle dziwny kraj ;-). Ja osobiście uważam go wręcz za
>>> poroniony....
>>
>> Podejście w USA jest przede wszystkim PRAKTYCZNE.
>
> I dlatego piszą żeby nie wkładać kota do mikrofalówki, ani dziecka do
> pralki...? Bardzo praktycznie ;)
Co w tym niepraktycznego widzisz?
To ostrzeżenie jest tam aby chronić producenta przed sprawą sądową.
Bardzo praktyczne ostrzeżenie. Podobnie jak na kubku styropianowym
do kawy ostrzeżenie że "kawa może być bardzo gorąca".
-
35. Data: 2009-11-18 17:28:51
Temat: Re: Międzyfazowe w USA
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
news:slrnhg8729.upo.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Pszemol napisał:
>
>>>> Teraz moc. Ja mam bezpiecznik glowny na 100 A
>>> Zużywacie dużo miedzi w tych Stanach :)
>>
>> On musi mieć mały/stary dom. Nowobudowane mają wszystkie 200A.
>
> Małych się teraz nie buduje? A podobno kryzys...
Małych się ostatnio nie buduje... przynajmniej w mojej okolicy.
-
36. Data: 2009-11-18 17:31:46
Temat: Re: Międzyfazowe w USA
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Tornad" <t...@o...net> wrote in message
news:395f.0000026b.4b041ed7@newsgate.onet.pl...
>> "gary" <g...@c...pl> wrote in message
>> news:he0aij$p17$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>> > Tornad pisze:
>> >
>> >> Teraz moc. Ja mam bezpiecznik glowny na 100 A
>> > Zużywacie dużo miedzi w tych Stanach :)
>>
>> On musi mieć mały/stary dom. Nowobudowane mają wszystkie 200A.
>
> "On" ma nowy dom. Ma 9 lat. No, moze domek. Wiekszego nie budowalem ze
> wzgledu na podatki; tu za dom placi sie do 20 tys. dolarow rocznie i za
> przylacze 200 A, tez wiecej sie placi niz za 100. A po jasna cholere mi
> 200 A.
Nie tłumacz się dlaczego masz mały domek bo to nas nie obchodzi...
Napisałem że większe domy mają przyłącze 200A aby uzupełnić Twoją
wypowiedź a nie aby Ci jakieś błędy poprawiać.
> Zatem nie szastaj pewnikami; ja tu siedze 20 lat juz bedzie i nie mam
> zadnego
> interesu aby Pytajnikowi czy Czytelnikom, wciskac kit.
> A Tobie sie w glowie nie miesci, ze ktos moze sie na wielu rzeczach znac w
> stopniu ponadprzecietnym i potrafi udzielic wartosciowych informacji. Wiec
> wzorem roznych oszolomow, ktorzy tylko zasmiecaja te grupe, swoimi
> ekspierdzkimi uwagami starasz sie kazdemu jakas chocby latke przypiac czy
> zdyskredytowac jego informacje. Czasem juz nie rozumiem osso tu chodzi.
> Jak sie tylko odezwalem to juz mnie taki jeden zwyzywal; wloczy sie za mne
> wszedzie jak menda. Potem drugi, ktory w d.. byl i gowno widzial ale to mu
> nie
> przeszkadza macic i wprowadzac porzadnych ludzi w blad.
Wyluzuj bo Ci żyłka pęknie...
-
37. Data: 2009-11-18 17:44:49
Temat: Re: Międzyfazowe w USA
Od: DJ <j...@p...onet.pl>
On 2009-11-18 18:28:18 +0100, "Pszemol" <P...@P...com> said:
> "DJ" <j...@p...onet.pl> wrote in message
> news:he19r6$q4o$2@news.dialog.net.pl...
>> On 2009-11-18 15:58:16 +0100, "Pszemol" <P...@P...com> said:
>>
>>> "Robert_J" <r...@w...pl> wrote in message news:he0fj6$6fu$1@inews.gazeta.pl...
>>>>> I to moje zdanie to jakby małe zdziwienie do podejścia do gawiedzi w stanach.
>>>>
>>>> Stany to w ogóle dziwny kraj ;-). Ja osobiście uważam go wręcz za poroniony....
>>>
>>> Podejście w USA jest przede wszystkim PRAKTYCZNE.
>>
>> I dlatego piszą żeby nie wkładać kota do mikrofalówki, ani dziecka do
>> pralki...? Bardzo praktycznie ;)
>
> Co w tym niepraktycznego widzisz?
Zastępowanie ostrzeżeniami własnego rozumu.
> To ostrzeżenie jest tam aby chronić producenta przed sprawą sądową.
A ja to wiem, po co ono tam jest. Bo to taka ciekawa kraj... chyba poza
się nie stosuje takich ostrzeżeń?
> Bardzo praktyczne ostrzeżenie. Podobnie jak na kubku styropianowym
> do kawy ostrzeżenie że "kawa może być bardzo gorąca".
A nie piszą że kawa jest brudna i uszkadza odzież? ;) W sumie można się
procesować że kawa producenta XZY uszkodziła mi garnitur za $10k.
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
-
38. Data: 2009-11-18 17:55:07
Temat: Re: Międzyfazowe w USA
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
DJ napisał:
>> Bardzo praktyczne ostrzeżenie. Podobnie jak na kubku styropianowym
>> do kawy ostrzeżenie że "kawa może być bardzo gorąca".
>
> A nie piszą że kawa jest brudna i uszkadza odzież? ;) W sumie można
> się procesować że kawa producenta XZY uszkodziła mi garnitur za $10k.
Chyba żeby producent garnituru zamieścił ostrzeżenie, że wyrób może
zostać uszkodzony przez kawę.
--
Jarek
-
39. Data: 2009-11-18 19:00:28
Temat: Re: Międzyfazowe w USA
Od: DJ <j...@p...onet.pl>
On 2009-11-18 18:55:07 +0100, =?iso-8859-2?Q?Jaros=B3aw_Soko=B3owski?=
<j...@l...waw.pl> said:
> DJ napisał:
>
>>> Bardzo praktyczne ostrzeżenie. Podobnie jak na kubku styropianowym
>>> do kawy ostrzeżenie że "kawa może być bardzo gorąca".
>>
>> A nie piszą że kawa jest brudna i uszkadza odzież? ;) W sumie można
>> się procesować że kawa producenta XZY uszkodziła mi garnitur za $10k.
>
> Chyba żeby producent garnituru zamieścił ostrzeżenie, że wyrób może
> zostać uszkodzony przez kawę.
A... to jeśli może, to inna sprawa. Może też zostać uszkodzony przez
ptasią kupę, i zęby kota.
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
-
40. Data: 2009-11-18 19:31:31
Temat: Re: Międzyfazowe w USA
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
DJ napisał:
>>>> Bardzo praktyczne ostrzeżenie. Podobnie jak na kubku styropianowym
>>>> do kawy ostrzeżenie że "kawa może być bardzo gorąca".
>>>
>>> A nie piszą że kawa jest brudna i uszkadza odzież? ;) W sumie można
>>> się procesować że kawa producenta XZY uszkodziła mi garnitur za $10k.
>>
>> Chyba żeby producent garnituru zamieścił ostrzeżenie, że wyrób może
>> zostać uszkodzony przez kawę.
>
> A... to jeśli może, to inna sprawa. Może też zostać uszkodzony przez
> ptasią kupę, i zęby kota.
W pierwszym przypadku po odszkodowanie za ewentualny brak tabliczek
ostrzegawczych należy udać się do urzędnika magistratu odpowiedzialnego
za awifaunę miejską, a w drugim do kota.
Jarek
--
-- Posłusznie melduję, panie oberlejtnant, że nie mam żadnych rozkazów
co do tego kota.
Zaspany porucznik przewrócił się na drugi bok i przez sen mruczał:
-- Trzy dni koszarniaka -- i spał dalej.
Szwejk po cichu wyszedł z pokoju, wyciągnął nieszczęsnego kota spod
kanapy i rzekł do niego:
-- Masz trzy dni koszarniaka. Abtreten!