eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaMiędzyfazowe w USA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 120

  • 91. Data: 2009-11-21 15:55:56
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>

    >> W USA podobnie - wiekszosc spraw zalatwia personel medyczny nizszego
    >> szczebla i istotnie nie jest to glupie. W Polsce latwo sie dostac do
    >> lekarza bo nie ma istotnej roznicy w wynagrodzeniach pomiedzy
    >> ratownikiem medycznym, pielegniarka a lekarzem. W efekcie nie oplaca
    >> sie powierzac obowiazkow personelowi nizszego szczebla skoro mozna
    >> miec lekarza. Co generalnie jest chore.
    >
    > Czyli w przypadku sędziego jest to zaletą, a w przypadku lekarza jest
    > chore... Ciekawe rozumowanie.

    Teoretycznie zawsze jest to zaleta. Tylko jest pewna roznica - lekarz w
    karetce ma bardzo ograniczone mozliwosci dzialania, takze wystarczy
    dobrze przeszkolony ratownik medyczny, zeby uzyskac ten sam efekt.
    Oczywiscie przy zalozeniu, ze pogotowie jest traktowane jak pogotowie, a
    nie jak 24h/dobe otwarta poradnia.



    --
    Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
    http://idom.sourceforge.net/
    Teraz takze forum dyskusyjne
    Zobacz, wyslij uwagi, dolacz do projektu.


  • 92. Data: 2009-11-21 15:57:17
    Temat: Re: Mi?dzyfazowe w USA
    Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>

    >>> I kawa czy herbata w nich nie stygnie i trzeba czekac 10 minut zanim
    >>> da sie pierwszy lyk wykonac. No ale sadzac z opisu wiki - wielu
    >>> klientom wolne stygniecie odpowiada.
    >>
    >> Regulacje gastronomiczne wlasnie stanowia jaka ma byc temperatura
    >> takiego napoju aby wlasnie nie byl za zimny ani za goracy tylko gotowy
    >> do picia po podaniu.
    >
    > I sa takie regulacje ? W USA najwyrazniej nie ma, w Polsce chyba tez
    > nie ma.

    Sa i w USA i w Polsce.

    >> Zawsze sobie mozesz wozic swój kubek jaki Ci odpowiada
    >> i poprosic aby Ci nalali kawy do Twojego kubka... Przynajmniej
    >> taka jest powszechna praktyka w USA - ludzie sobie do swoich
    >> samochodowych kubków kupuja kawe, takich z uchem do
    >> wsadzenia w samochodowy "cup holder".
    >
    > Hm, w Europie to chyba jakies pojedyncze przypadki ..

    Bo nikt z tego nie korzysta, chociaz mozna wziasc kawe do swojego kubka,
    swego czasu byly nawet popularne takie specjalne kubki dostosowane do
    uchwytow w samochodzie.

    --
    Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
    http://idom.sourceforge.net/
    Teraz takze forum dyskusyjne
    Zobacz, wyslij uwagi, dolacz do projektu.


  • 93. Data: 2009-11-30 21:07:44
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:5m3eg5p5kk0sr0vtmrl59p792qiif5orhv@4ax.com...
    >>To tak jakby Twoje decyzje medyczne zamiast
    >>lekarz rozważała rejestratorka w przychodni... i ona miała
    >>decyzję czy pozwolić Ci na widzenie lekarza czy odesłać Cię
    >>do domu jako symulanta... Kumasz różnicę?
    >
    > A niedawno czytalem jak wyglada opieka zdrowotna w Szwajcarii.
    > Dzwonisz do lekarza, mowisz ze czujesz sie chory, i slyszysz:
    > "prosze trzy dni lezec, pic herbate z sokiem malinowym i lykac
    > aspiryne". Od rejestratorki slyszysz, bo lekarz ma wazniejsze zadania.
    > Do lekarza cie zarejestruja po dwoch tygodniach, jak maliny nie
    > pomoga.
    >
    > I tak mowiac szczerze to nie jest takie glupie :-)

    No jeśli powiesz oględnie "czuję się chory"...
    Gdybyś powiedział że nie możesz ruszać lewą nogą i masz kłucie w klatce? :-)


  • 94. Data: 2009-12-13 10:29:59
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: Andrzej Kmicic <d...@p...onet.pl>

    Andrzej Kmicic pisze:
    > No i sąsiedzi mnie teraz męczą abym coś wymyślił aby podłączać im to co
    > przywieźli. Oczywiscie trafa i autotrafa. Na pierwszy ogień suszarka i
    > pralka. Zauwazyłem ze suszarka jest chyba zasilana z miedzyfazowego
    > napiecia czyli 240V wiec może sposobem da sie podłaczyc do naszyego 1
    > fazowego.
    >
    > Czy ktoś się orientuje czy połączenie między fazowe w USA to 240V i
    > można zasilić wówczas takie urządzenie przystosowane do miedzy fazowego
    > USA do naszego 1 fazowego ?.
    >
    > W instrukcji suszarki do podłączenia jest listwa z 3 zaciskami 1,2,3
    > instrukcja przewiduje podłączenie 3 lub 4 przewodowe
    > zaciski listwy 1 i 3 to chyba połączenie między fazowe(240V) listwa 2
    > zawsze jest podłączona do zacisku Neutralnego.
    > jeżeli jest czwarty przewód to jest to uziemienie do obudowy.
    >
    > Teraz pytanie czy ktoś sie z takim podłączeniem spotkał ?. Instrukcja to
    > same rysunki listwy podłączeniowej i nic więcej, zdanych parametrów.
    > Może byc taka sytuacja że główne zasilanie suszarki jest 240 (miedzy
    > fazowe) a elektronika i przekaźniki mogą byc zasilane z 115V
    > (jednofazowe). Wówczas można by to zrobić że zasilamy z naszego 1
    > fazowego zaciski 1,3 i włożyć transformator mniejszej mocy do zasilania
    > elektroniki.
    > Lub taki wpadł mi pomysł ? 1,2 zasilić z naszych 240V i dac mniejsze
    > auto trafo z wyjściem 115V na zacisk N.
    > Ale czy przekaznik róznicowo prądowy nie bedzie wówczas wywalał ?.
    >
    > Coś dywaguję za mocno i chyba bez rozebrania tego ustrojstwa sie nie da
    > nic zrobić tym bardziej ze instrukcje dla amerykancow są historyjkami
    > obrazkowo ostrzegawczymi, nawet nie ma jaką moc pobiera urządzenie ale
    > za to jest ile średnio zaoszczędzisz dolarów na tym urządzeniu. No cóz
    > co kraj to obyczaj ?.
    >
    > pozdr
    > AK

    Melduję posłusznie ze oba urządzenia (pralka,suszarka) pracują.
    Wymagało to zakupu transformatora. Okazyjnie trafiłem na allegro
    transformator warsztatowy o obciazeniu ciągłym 3.5 KW. Szczytowe
    obciażenie 6-7 KW.
    Naprawdę okazyjnie ponieważ za ok 300 zł z dostawą. Cena nowego to cena
    ponad 1000 zł. Pralka była na zasilanie 110 więc tu tylko przez
    transformator. Układ suszarki to grzałka zasilana z miedzyfazowego 220V
    a reszta a więc silnik i sterowanie z 110.

    Schemat urządzenia znalazłem podklejony w panelu sterowania (więc trochę
    myślą czasami na tym zgniłym zachodzie :-)). Schemat potwierdził moje
    przypuszczenia z tym ze trafo musi byc wiekszej mocy ponieważ silnik ok
    1KW jest zasilany też z 110 (lewa połówka miedzyfazowego).

    Grzałkę podłaczyłem wprost do naszej sieci(neutralny na
    międzyfazowy-czarny a faza na drugi miedzyfazowy - czerwony) a pomiedzy
    przewód neutralny USA(biały) i lewy miedzyfazowy USA (czarny)
    podłaczyłem wyjscie trafo 110V .
    Uziemienie miedzyfazowego odłaczyłem od obudowy i na obudowę
    podłaczyłem uziemenie naszej sieci(TO WAŻNE nalezy pamiętać o
    uziemieniu obudowy).

    Dysponując autotransformatorem zdolnym zasilić silnik ok 1KW mozna
    pokusic sie o rozwiazanie zamykając trafo w obudowie suszarki. Jest tam
    kupa miejsca. Podłaczając trafo na miedzyfazowe (czarny,czerwony) a
    odczep 110V na (neutralny USA - biały). Wówczas jedynym podłaczeniem
    suszarki jest trzyzyłowy kabel naszej sieci.


    Dzięki wszystkim za podpowiedzi :-).
    pozdrawiam
    AK


  • 95. Data: 2010-01-06 21:51:36
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Andrzej Kmicic" <d...@p...onet.pl> wrote in message
    news:hg2fna$dls$1@news.onet.pl...
    > Andrzej Kmicic pisze:
    >> No i sąsiedzi mnie teraz męczą abym coś wymyślił aby podłączać im to co
    >> przywieźli. Oczywiscie trafa i autotrafa. Na pierwszy ogień suszarka i
    >> pralka. Zauwazyłem ze suszarka jest chyba zasilana z miedzyfazowego
    >> napiecia czyli 240V wiec może sposobem da sie podłaczyc do naszyego 1
    >> fazowego.
    >>
    >> Czy ktoś się orientuje czy połączenie między fazowe w USA to 240V i można
    >> zasilić wówczas takie urządzenie przystosowane do miedzy fazowego USA do
    >> naszego 1 fazowego ?.
    >>
    >> W instrukcji suszarki do podłączenia jest listwa z 3 zaciskami 1,2,3
    >> instrukcja przewiduje podłączenie 3 lub 4 przewodowe
    >> zaciski listwy 1 i 3 to chyba połączenie między fazowe(240V) listwa 2
    >> zawsze jest podłączona do zacisku Neutralnego.
    >> jeżeli jest czwarty przewód to jest to uziemienie do obudowy.
    >>
    >> Teraz pytanie czy ktoś sie z takim podłączeniem spotkał ?. Instrukcja to
    >> same rysunki listwy podłączeniowej i nic więcej, zdanych parametrów. Może
    >> byc taka sytuacja że główne zasilanie suszarki jest 240 (miedzy fazowe) a
    >> elektronika i przekaźniki mogą byc zasilane z 115V (jednofazowe). Wówczas
    >> można by to zrobić że zasilamy z naszego 1 fazowego zaciski 1,3 i włożyć
    >> transformator mniejszej mocy do zasilania elektroniki.
    >> Lub taki wpadł mi pomysł ? 1,2 zasilić z naszych 240V i dac mniejsze auto
    >> trafo z wyjściem 115V na zacisk N.
    >> Ale czy przekaznik róznicowo prądowy nie bedzie wówczas wywalał ?.
    >>
    >> Coś dywaguję za mocno i chyba bez rozebrania tego ustrojstwa sie nie da
    >> nic zrobić tym bardziej ze instrukcje dla amerykancow są historyjkami
    >> obrazkowo ostrzegawczymi, nawet nie ma jaką moc pobiera urządzenie ale za
    >> to jest ile średnio zaoszczędzisz dolarów na tym urządzeniu. No cóz co
    >> kraj to obyczaj ?.
    >>
    >> pozdr
    >> AK
    >
    > Melduję posłusznie ze oba urządzenia (pralka,suszarka) pracują.
    > Wymagało to zakupu transformatora. Okazyjnie trafiłem na allegro
    > transformator warsztatowy o obciazeniu ciągłym 3.5 KW. Szczytowe
    > obciażenie 6-7 KW.
    > Naprawdę okazyjnie ponieważ za ok 300 zł z dostawą. Cena nowego to cena
    > ponad 1000 zł. Pralka była na zasilanie 110 więc tu tylko przez
    > transformator. Układ suszarki to grzałka zasilana z miedzyfazowego 220V a
    > reszta a więc silnik i sterowanie z 110.
    >
    > Schemat urządzenia znalazłem podklejony w panelu sterowania (więc trochę
    > myślą czasami na tym zgniłym zachodzie :-)). Schemat potwierdził moje
    > przypuszczenia z tym ze trafo musi byc wiekszej mocy ponieważ silnik ok
    > 1KW jest zasilany też z 110 (lewa połówka miedzyfazowego).
    >
    > Grzałkę podłaczyłem wprost do naszej sieci(neutralny na
    > międzyfazowy-czarny a faza na drugi miedzyfazowy - czerwony) a pomiedzy
    > przewód neutralny USA(biały) i lewy miedzyfazowy USA (czarny) podłaczyłem
    > wyjscie trafo 110V .
    > Uziemienie miedzyfazowego odłaczyłem od obudowy i na obudowę
    > podłaczyłem uziemenie naszej sieci(TO WAŻNE nalezy pamiętać o uziemieniu
    > obudowy).
    >
    > Dysponując autotransformatorem zdolnym zasilić silnik ok 1KW mozna pokusic
    > sie o rozwiazanie zamykając trafo w obudowie suszarki. Jest tam kupa
    > miejsca. Podłaczając trafo na miedzyfazowe (czarny,czerwony) a odczep 110V
    > na (neutralny USA - biały). Wówczas jedynym podłaczeniem suszarki jest
    > trzyzyłowy kabel naszej sieci.

    Tak czy inaczej będzie silnik pracować z 50Hz a nie jak miał w USA 60Hz.
    Jakie to będzie mieć konsekwencje np. na prędkość obrotową silnika?


  • 96. Data: 2010-01-06 22:30:04
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: Tomasz Wójtowicz <S...@T...MUCH.SPAM.com>

    Pszemol pisze:
    >
    > Tak czy inaczej będzie silnik pracować z 50Hz a nie jak miał w USA 60Hz.
    > Jakie to będzie mieć konsekwencje np. na prędkość obrotową silnika?

    komutatorowiec prawdopodobnie będzie działał tak samo, bo u niego
    prędkość zależy od napięcia nie od częstotliwości

    natomiast silniki (a)synchroniczne będą obracać się wolniej. Jeśli
    pralka czy coś tam ma programator z silnikiem synchro, to będzie prać
    20% dłużej


  • 97. Data: 2010-01-06 23:50:22
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: Andrzej Zyśk <a...@p...onet.pl>

    Tomasz Wójtowicz napisał(a):

    > Pszemol pisze:
    >>
    >> Tak czy inaczej będzie silnik pracować z 50Hz a nie jak miał w USA 60Hz.
    >> Jakie to będzie mieć konsekwencje np. na prędkość obrotową silnika?
    >
    > komutatorowiec prawdopodobnie będzie działał tak samo, bo u niego
    > prędkość zależy od napięcia nie od częstotliwości
    >
    > natomiast silniki (a)synchroniczne będą obracać się wolniej. Jeśli
    > pralka czy coś tam ma programator z silnikiem synchro, to będzie prać
    > 20% dłużej

    Silniki i transformatory muszą pracować przy takim samym U/f jak w USA, w
    przeciwnym razie rdzeń w trafo i stojan w silniku będą wchodzić w nasycenie,
    a wtedy prąd ograniczać będą tylko rezystancje uzwojeń. Przegrzanie
    gwarantowane, nie od razu oczywiście, zależnie od napięcia w sieci.
    Proponuję zastosować autotransformator ograniczający napięcie podawane na
    silniki i transformatory. Ograniczenie o ok. 15% powinno być ok.
    Naprawiałem jakiś czas temu koreańskie urządzenie kuchenne przystosowane do
    koreańskiej sieci 230V/60Hz a użytkowane w Polsce. Trafo zasilające
    elektronikę było pięknie spieczone z jednej strony, udało się dobrać do tego
    Indela i ruszyło. Od tamtej pory (4 lata) spokój.

    pozdrawiam
    Andrzej Zyśk


  • 98. Data: 2010-01-07 08:05:33
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: Andrzej Kmicic <d...@p...onet.pl>

    Tomasz Wójtowicz pisze:
    > Pszemol pisze:
    >>
    >> Tak czy inaczej będzie silnik pracować z 50Hz a nie jak miał w USA 60Hz.
    >> Jakie to będzie mieć konsekwencje np. na prędkość obrotową silnika?
    >
    > komutatorowiec prawdopodobnie będzie działał tak samo, bo u niego
    > prędkość zależy od napięcia nie od częstotliwości
    >
    > natomiast silniki (a)synchroniczne będą obracać się wolniej. Jeśli
    > pralka czy coś tam ma programator z silnikiem synchro, to będzie prać
    > 20% dłużej

    Fakt koleżanka narzeka ze wirówka kreci wolniej, więc dla potomnych
    rada. Lepiej elektryczny sprzet kupowac u nas ....
    pozdr
    AK


  • 99. Data: 2010-01-07 08:21:25
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>


    > Silniki i transformatory muszą pracować przy takim samym U/f jak w USA, w
    > przeciwnym razie rdzeń w trafo i stojan w silniku będą wchodzić w
    > nasycenie

    Silniki coraz częściej spotykam uniwersalne 50/60Hz.

    --
    Desoft


  • 100. Data: 2010-01-07 16:34:12
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: Tomasz Wójtowicz <S...@T...MUCH.SPAM.com>

    Andrzej Kmicic pisze:
    > Tomasz Wójtowicz pisze:
    >> Pszemol pisze:
    >>>
    >>> Tak czy inaczej będzie silnik pracować z 50Hz a nie jak miał w USA 60Hz.
    >>> Jakie to będzie mieć konsekwencje np. na prędkość obrotową silnika?
    >>
    >> komutatorowiec prawdopodobnie będzie działał tak samo, bo u niego
    >> prędkość zależy od napięcia nie od częstotliwości
    >>
    >> natomiast silniki (a)synchroniczne będą obracać się wolniej. Jeśli
    >> pralka czy coś tam ma programator z silnikiem synchro, to będzie prać
    >> 20% dłużej
    >
    > Fakt koleżanka narzeka ze wirówka kreci wolniej, więc dla potomnych
    > rada. Lepiej elektryczny sprzet kupowac u nas ....

    Za to jeśli programator ma silnik synchroniczny, to wirowanie trwać
    dłużej. Dodatkowy gwóźdź do trumny dla silnika - wiadomo że moc
    wirowania przekracza moc ciągłą silnika pralki.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 . 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: