>> Pralka moze pracować połozona?
>
> Jestem pewien, że nie.

Pralka nie, ale już sam bęben pralki może.

J

do góry

> Chodzi mi po głowie pomysł na wirówkę
> do filtrowania większej (10-20 litrów)
> ilości płynów.

Wirówka musiałaby być zamontowana na mocnej piaście samochodowej, silnik
powinien mieć płynny rozruch - bo jednak wielki ciężar ma wirować.

Przed umiejscowieniem 20 litrów płynu trzeba by go rozlać do co najmniej
dwóch wiaderek? oczywiście ważyć trzeba wiaderka, żeby było mniejwięcej
wyważone.

Przyśpieszyć obroty można paskiem klinowym i szajbkami lub falownikiem -
płynna regulacja praktycznie od 0 do 400 % szybkości nominalnej - sam się
zastanawiam czy by nie zastosować w tokareczce którą robię.

Co tam jeszcze? Ogólnie to musi być mocna konstrukcja.

Pozdrawiam

Jacek

do góry

> > Chodzi mi po głowie pomysł na wirówkę
> > do filtrowania większej (10-20 litrów)
> > ilości płynów.
>
> Wirówka musiałaby być zamontowana na mocnej piaście samochodowej, silnik
> powinien mieć płynny rozruch - bo jednak wielki ciężar ma wirować.
>
> Przed umiejscowieniem 20 litrów płynu trzeba by go rozlać do co najmniej
> dwóch wiaderek? oczywiście ważyć trzeba wiaderka, żeby było mniejwięcej
> wyważone.
>
> Przyśpieszyć obroty można paskiem klinowym i szajbkami lub falownikiem -
> płynna regulacja praktycznie od 0 do 400 % szybkości nominalnej - sam się
> zastanawiam czy by nie zastosować w tokareczce którą robię.
>
> Co tam jeszcze? Ogólnie to musi być mocna konstrukcja.
>
> Pozdrawiam
>
> Jacek
>
>
>
Mylisz się. To nie musi być wielka, mocna, droga, prądożerna konstrukcja. Szukaj
pod filtr odśrodkowy. Dla 20 litrów może być wielkości kubka do herbaty.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Lagoda pisze:
>> Pralka moze pracować połozona?
>
> Jestem pewien, że nie.

A ja jestem pewien że może. *Krótko* co prawda, ale może :)


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

> Mylisz się. To nie musi być wielka, mocna, droga, prądożerna konstrukcja.
> Szukaj
> pod filtr odśrodkowy. Dla 20 litrów może być wielkości kubka do herbaty.

Rozumiem, że 20 litrów kolega chce wlać na raz. Chcesz wlać 20 litrów w
kubek do herbaty? No nie wiem czy się zmieści. W kubek od kawy też raczej
nie.

Może poczkajmy aż Pluton nam to przybliży.

Pozdrawiam

Jacek

do góry

>
> Zacier ma sie 'odstac', czy myle osoby?
>

Raczej przefiltrowac nalewka, ktora zwykle trudno sie klaruje.
Ale nie pytaj, dlaczego tak, a nie kompresor :)

> Pralka moze pracować połozona?

:)

pozdrawiam
pluton

do góry

> Wirówka musiałaby być zamontowana na mocnej piaście samochodowej, silnik
> powinien mieć płynny rozruch - bo jednak wielki ciężar ma wirować.

O! to jest mysl. Taka piasta to zapewne grosze na szrocie.

> Przed umiejscowieniem 20 litrów płynu trzeba by go rozlać do co najmniej
> dwóch wiaderek? oczywiście ważyć trzeba wiaderka, żeby było mniejwięcej
> wyważone.

No problem. Gorzej, jezeli w przeciwstawnych pojemnikach filtrowanie
nie bedzie rownomierne. Bo pomysl jest taki, ze pojemniki beda podzielone
na 2 czesci: plnyn lejesz do gornej, a po odwirowaniu znajduje sie on w
dolnej.
Trzeba bedzie potrzymac kilka minut na malych obrotach, a tylko koncowke
przytrzymac na wiekszych obrotach.


> Przyśpieszyć obroty można paskiem klinowym i szajbkami lub falownikiem -

Falownik bedzie ok.

>
> Co tam jeszcze? Ogólnie to musi być mocna konstrukcja.
>

Ano musi.

dzieki
pozdrawiam
pluton

do góry

>
> Może poczkajmy aż Pluton nam to przybliży.
>

Najblizsze przyblizenie to na razie widze takie:
1) 2 kawalki profilu zamnkietego 2x2 cm
(maks to 3x3 cm), o dlugosci ??? (metr najwyzej)
stanowiace ramiona wirowki
-------0--------
2) os obrotu to moze rzeczywiscie jakas piasta
samochodowa (na razie nie widze zamocowania ramion do piasty)

3) "podstawa" to kilka (4?) paskow plaskownika
d = 8mm, L = 30 cm, mocowane
do ziemi wbitymi na ukos 'sledziami' z preta fi10
(na razie nie widze mocowania tej podstawy do piasty)

4) do koncow ramion podczepiane pojemniki,
nawet na jakiejs stalowej linie z hakiem.
Chodzi o to, zeby na poczatku wirowania zwisaly
swobodnie, a w trakcie - odchylaly sie do poziomu.
Pojemnik 10-litrowy mialby w srodku przegrode,
ktora dzieli go na 2 czesci po 5 ltr. Np. w formie
dziurkowanej, porzadnie podpartej wpornikami blachy, na ktora
mozna polozyc plotno, bawelne, krazki z bibuly/papieru.
Ciecz lejemy w gorna czesc, po zakonczeniu wirowania
calosc powinna byc w dolnej czesci.

Zaczyna mi to wszyztko coraz mniej podobac :)
Bhyba zaczne myslec o kompresorze :)


pozdrawiam
pluton

do góry

Dnia Fri, 27 Feb 2009 12:15:35 +0100, pluton napisał(a):

> 4) do koncow ramion podczepiane pojemniki,
> nawet na jakiejs stalowej linie z hakiem.

Zastanawia mnie jak będzie wyglądała okolica, gdy jeden z tych pojemników
się urwie... :)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

> O! to jest mysl. Taka piasta to zapewne grosze na szrocie.

Dlatego zaproponowałem :-)

> Falownik bedzie ok.

Do tokarki wstawiam skrzynię od żuka, jak będzie niewystarczająco to dołożę
falownik.

O sprężarce napisałeś, ja już zrobiłem. Koło wielkości jak w maluchu
pompowałem 5 sekund :-)

Mam wyjście sprężonego powietrza, drugie sprężone za reduktorem i
odwadniaczem, a trzecie bez napełniania zbiornika, tylko do węża do
pompowania kółek - tu nie działa wyłącznik ciśnieniowy bo nie napełnia się
zbiornik. Polecam zrobić tak samo. Przydają się te funkcje.

No to pozdrawiam i do dzieła!!!

Jacek

do góry