-
91. Data: 2009-09-09 19:42:34
Temat: Re: Maszt w Gąbinie, zasilanie żarówki
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 09 Sep 2009 21:30:25 +0200, Atlantis wrote:
>ZTCP sprawdzali to na wiele różnych sposobów. Generalnie zasadą w tym
>programie jest to, że oni starają się osiągnąć efekt występujący w micie
>(szczególnie lubią to robić gdy idzie o wysadzenie czegoś :P) odchodząc
>jednak przy tym od oryginalnej wersji albo sięgając granic
>nieprawdopodobieństwa (tzn. robią coś, co jest możliwe w kontrolowanych
>warunkach "laboratoryjnych" ale skrajnie trudno uwierzyć w coś takiego w
>realiach opisywanych przez urban legend).
Ejze - jesli cos jest mozliwe w warunkach laboratoryjnych, to _moglo_
sie zdarzyc zyciu. Nawet jesli przypadek jeden na milion, to i tak
legenda niekoniecznie musi byc legenda.
Czasem mam do nich zarzut ze za malo sie staraja - np jak sie sprawdza
czy komorka moze wywolac pozar na stacji benzynowej, to IMHO trzeba
zaczac od specjalisty od anten .. niech zaprojektuje najlepsza
odbiorcza.
J.
-
92. Data: 2009-09-09 20:09:50
Temat: Re: Maszt w Gąbinie, zasilanie żarówki
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 9 Sep 2009 20:21:29 +0200, Zibias wrote:
>> Kolejna ciekawostka to linia zasilajaca - drutow tam bylo wiele, ale w
>> sumie co to mialo udawac - pojedynczy drut czy kabel koncentryczny ?
>>
>Pamiętam zdjęcia z jakiegoś artykułu, bodajże z Młodego Technika.
>Tam biegło coś na kształt koncentryka, tyle, że złożonego z przewodów
>między kolejnymi izolowanymi słupkami. Po prostu duży koncentryk.
Cos takiego wlasnie pamietam .. ale glowy nie dam czy druty wewnetrzne
i zewnetrzne byly odizolowane czy nie - i po prostu robilo to za gruby
drut.
>Tutaj zdjęcie podłączenia do historycznej stacji w Grimerton w Szwecji.
>http://sv.wikipedia.org/wiki/Fil:Grimeton_VLF_verti
cal.JPG
I tu widac ze to nie zaden koncentryk tylko 6 drutow na obwodzie
okregu.
Swoja droga ciekaw jestem o co tu chodzi, bo patrzac od gory:
-taka kombinowana 6 drutowa linia, ok widac taka ma byc,
-lacznik z relatywnie cienkiego drutu
-krotki odcinek kombinowanej linii .. tak krotki ze az ciekaw jestem
czy byl sens stosowac,
-znow lacznik
-no i jakas bardzo dziwaczna konstrukcja nad cewka .. o co tu chodzi ?
J.
-
93. Data: 2009-09-09 20:34:46
Temat: Re: Maszt w Gšbinie, zasilanie żarówki
Od: Mirek <i...@z...adres>
J.F. wrote:
> czy komorka moze wywolac pozar na stacji benzynowej
Bez sensu to wałkować dalej - benzyna, ani jej opary nie zapala się
nawet od papierosa, nikt też nie słyszał o zapaleniu się spowodowanym
rozmową przez komórkę a zakazy są, natomiast zapaliła się już nieraz od
wyładowania elektrostatycznego a jakoś nikt nie stosuje uziemienia
samochodu czy nalewającego na stacji (jak w F1).
Ciekaw jestem kto _wyłącza_ telefon _przed_ wjazdem na stację? Sam zakaz
"dzwonienia" niczego tu nie wnosi - telefon może zadzwonić w każdej
chwili albo odbierać SMS, czy też pobierać coś z internetu jak ktoś z
nawigacji korzysta.
Mirek.
-
94. Data: 2009-09-09 21:48:27
Temat: Re: Maszt w Gąbinie, zasilanie żarówki
Od: "Zibias" <q...@p...onet.pl>
>>Tutaj zdjęcie podłączenia do historycznej stacji w Grimerton w Szwecji.
>>http://sv.wikipedia.org/wiki/Fil:Grimeton_VLF_vert
ical.JPG
>
> I tu widac ze to nie zaden koncentryk tylko 6 drutow na obwodzie
> okregu.
>
> Swoja droga ciekaw jestem o co tu chodzi, bo patrzac od gory:
> -taka kombinowana 6 drutowa linia, ok widac taka ma byc,
> -lacznik z relatywnie cienkiego drutu
> -krotki odcinek kombinowanej linii .. tak krotki ze az ciekaw jestem
> czy byl sens stosowac,
> -znow lacznik
> -no i jakas bardzo dziwaczna konstrukcja nad cewka .. o co tu chodzi ?
>
To była dosyć specyficzna konstrukcja zbliżona do dipola poziomego.
Na wysokich słupach (10 wież po ponad 120m) wisiały przewody, chyba 8 sztuk.
Ta cewka to układ sprzęgający. Całość była zasilana z generatora...
mechanicznego ;-) Częstotliwość pracy - 17,2kHz.
Tutaj opis nieistniejacej już radiostacji w Babicach:
http://hamradio.pl/wiki/Nadawcza_Radiostacja_Transat
lantycka_Babice
-
95. Data: 2009-09-09 22:53:07
Temat: Re: Maszt w Gšbinie, zasilanie żarówki
Od: Atlantis <m...@w...pl>
J.F. pisze:
> Ejze - jesli cos jest mozliwe w warunkach laboratoryjnych, to _moglo_
> sie zdarzyc zyciu. Nawet jesli przypadek jeden na milion, to i tak
> legenda niekoniecznie musi byc legenda.
Dlatego oni zwykle stopniują poziom obalenia mitu. ;)
Czasem jest obalony bo na żaden sposób nie udało się osiągnąć
zamierzonego efektu, a czasem jest obalony z adnotacją, że coś takiego
jest zwyczajnie nieprawdopodobne w warunkach opisanych w micie. ;)
-
96. Data: 2009-09-09 23:02:22
Temat: Re: Maszt w Gbinie, zasilanie żarówki
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 09 Sep 2009 22:34:46 +0200, Mirek wrote:
>J.F. wrote:
>> czy komorka moze wywolac pozar na stacji benzynowej
>
>Bez sensu to wałkować dalej - benzyna, ani jej opary nie zapala się
>nawet od papierosa, nikt też nie słyszał o zapaleniu się spowodowanym
>rozmową przez komórkę a zakazy są
Ale moje pytanie jest w sumie inne - jakie napiecie da sie wygenerowac
na najlepszej antenie odbiorczej w poblizu nadajacej komorki.
1V, 10V, 100V ?
Bo jak 100V .. to juz moze zaczac iskrzyc.
J.
-
97. Data: 2009-09-09 23:07:09
Temat: Re: Maszt w Gąbinie, zasilanie żarówki
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 9 Sep 2009 23:48:27 +0200, Zibias wrote:
>>>http://sv.wikipedia.org/wiki/Fil:Grimeton_VLF_ver
tical.JPG
>> Swoja droga ciekaw jestem o co tu chodzi, bo patrzac od gory:
>> -taka kombinowana 6 drutowa linia, ok widac taka ma byc,
>> -lacznik z relatywnie cienkiego drutu
>> -krotki odcinek kombinowanej linii .. tak krotki ze az ciekaw jestem
>> czy byl sens stosowac,
>> -znow lacznik
>> -no i jakas bardzo dziwaczna konstrukcja nad cewka .. o co tu chodzi ?
>>
>To była dosyć specyficzna konstrukcja zbliżona do dipola poziomego.
>Na wysokich słupach (10 wież po ponad 120m) wisiały przewody, chyba 8 sztuk.
>Ta cewka to układ sprzęgający. Całość była zasilana z generatora...
>mechanicznego ;-) Częstotliwość pracy - 17,2kHz.
Ale mnie o co innego:
-taka ambitna linia .. a za chwile lacznik z grubego drutu [linki ?]
-taka ambitna linia .. a w sumie krotsza niz laczniki z obu stron
-a tego nad cewka to juz nie bardzo pojmuje jakie ma zadania ..
J.
-
98. Data: 2009-09-09 23:10:41
Temat: Re: Maszt w Gbinie, zasilanie żarówki
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 9 Sep 2009 13:55:11 +0200, J.F. wrote:
>Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w
>> A niby do czego to uziemienie, skoro jakikolwiek przewód robiłby
>> za dodatkową antenę?
>
>Ja tego nie wymyslilem, tylko gdzies wyczytalem [i nie moge znalezc
>gdzie].
http://en.wikipedia.org/wiki/Warsaw_radio_mast
In the lower half of the mast, there was a vertical steel tube,
attached to the mast's outer structure with large insulators. This
tube was grounded at the bottom, and connected electrically to the
mast structure at half the total height. This technique works by
applying a DC ground at a point of minimum radiofrequency voltage,
conducting static charge to ground without diminishing the radio
energy. Static electrical charge can build up to high values, even at
times of no thunderstorm activity, when such tall structures are
insulated from ground. Use of this technique provides a better
lightning protection than using just a spark gap at the mast feed,
which is standard at most mast radiators insulated against ground.
>
>J.
-
99. Data: 2009-09-09 23:28:53
Temat: Re: Maszt w G?binie, zasilanie żarówki
Od: Mirek <i...@z...adres>
J.F. wrote:
> Ale moje pytanie jest w sumie inne - jakie napiecie da sie wygenerowac
> na najlepszej antenie odbiorczej w poblizu nadajacej komorki.
No to zależy ile wynosi to "w pobliżu", bo dojdziemy w końcu do jakiegoś
bezpośredniego sprzężenia (pojemnościowego, indukcyjnego) z anteną
komórki i być może przy pomocy np. transformatorka, powielacza uda się
iskrę wytworzyć. Będzie to zgodnie z "Pogromcami" - "wywołanie skutku" -
oni próbowali z jakimiś drutami, ale chyba nie za bardzo im się chciało,
zresztą to nie atrakcyjne, bo ze zrobieniem w inny sposób zapalnika z
komórki nie ma problemu - Grant by sobie na pewno poradził.
Mirek.
-
100. Data: 2009-09-09 23:51:25
Temat: Re: Maszt w G?binie, zasilanie żarówki
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 10 Sep 2009 01:28:53 +0200, Mirek wrote:
>J.F. wrote:
>> Ale moje pytanie jest w sumie inne - jakie napiecie da sie wygenerowac
>> na najlepszej antenie odbiorczej w poblizu nadajacej komorki.
>
>No to zależy ile wynosi to "w pobliżu",
Dowolnie blisko.
>bo dojdziemy w końcu do jakiegoś
>bezpośredniego sprzężenia (pojemnościowego, indukcyjnego) z anteną
>komórki i być może przy pomocy np. transformatorka, powielacza uda się
>iskrę wytworzyć.
No nie - chcemy sie tylko do metalu ograniczyc. Np metalowej spiralki
ktora ktos owinal waz, bo wydawalo mu sie ze tak bedzie lepiej :-)
J.