-
41. Data: 2012-03-01 18:52:50
Temat: Re: Masz firmowe auto. Podatek
Od: Poldek <n...@g...pl>
Cavallino wrote:
> Wcześniej przepierdzialając ich znaczną część na zatrudnionych u siebie
> darmozjadów.
Darmozjady też wydają swoje wygórowane pensje na rynku.
-
42. Data: 2012-03-01 19:23:49
Temat: Re: Masz firmowe auto. Podatek
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Poldek" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jiod01$1o5$1@inews.gazeta.pl...
> Cavallino wrote:
>
>> Wcześniej przepierdzialając ich znaczną część na zatrudnionych u siebie
>> darmozjadów.
>
> Darmozjady też wydają swoje wygórowane pensje na rynku.
A nie powinni, bo nie powinni ich otrzymać.
-
43. Data: 2012-03-01 21:31:38
Temat: Re: Masz firmowe auto. Podatek
Od: Poldek <n...@g...pl>
Cavallino wrote:
> Użytkownik "Poldek" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jiod01$1o5$1@inews.gazeta.pl...
>> Cavallino wrote:
>>
>>> Wcześniej przepierdzialając ich znaczną część na zatrudnionych u siebie
>>> darmozjadów.
>>
>> Darmozjady też wydają swoje wygórowane pensje na rynku.
>
> A nie powinni, bo nie powinni ich otrzymać.
Może to racja, może nie powinni ich otrzymać. Nawet jeżeli tak, to jest
jest zabierana z rynku i idzie w czarną dziurę. Po prostu idzie w innym
kierunku.
-
44. Data: 2012-03-04 13:04:28
Temat: Re: Masz firmowe auto. Podatek
Od: Poldek <n...@g...pl>
Michal Lukasik wrote:
> Też tak miałem w UK. Inna branża, ale nie istotne. A stało się tak, bo
> firma rezygnowała z siedziby w jednym miejscu i zaproponowała mi
> przeniesienie w inne. Odległość i czas wychodziły podobne, ale przepisy
> mówią, że jeśli przenoszą mnie nie na moją prośbę to muszą mi to jakoś
> zrekompensować - płacili nadgodziny za dojazd (wychodziło około 40 minut
> dziennie, ale naliczali pełną 1 godzinę) + zwrot za paliwo (mieli jakiś
> kosmiczny przelicznik, bo wychodziło jakoś 4 razy więcej niż faktyczny
> koszt).
To, że powinni płacić nie tylko za paliwo, to akurat słuszne i u nas też
są jakieś przepisy dotyczące tzw. kilometrówki. Jeżeli używasz
prywatnego samochodu do celów służbowych, to znaczy, że firma korzysta z
twojego samochodu do swoich celów. Gdyby chciała korzystać z własnego
samochodu, to musiałaby: a. ponieść wydatki na zakup samochodu, b. co
rok ubezpieczyć auto, c. ponieść wydatki przeglądów okresowych i innych
kosztów eksploatacji np. zmiany opon, płynów eksploatacyjnych, klocków
hamulcowych i wszystkiego innego się się wiąże z utrzymaniem auta. W
miarę przybywających na liczniku kilometrów i upływu czasu auto traci na
wartości. Po 10 latach jazdy firma może sprzedać auto za ok. 10% ceny
zakupu nowego. Więc jeżeli dajesz swoje auto, te wszystkie koszty są po
twojej stronie i za to płaci się kilometrówkę, która jest znacznie
wyższa niż koszt zużytego paliwa.
-
45. Data: 2012-03-04 16:41:50
Temat: Re: Masz firmowe auto. Podatek
Od: Lukasz <w...@b...net.pl>
W dniu 2012-03-04 13:04, Poldek pisze:
> Więc jeżeli dajesz swoje auto, te wszystkie koszty są po
> twojej stronie i za to płaci się kilometrówkę, która jest znacznie
> wyższa niż koszt zużytego paliwa.
W tej chwili nieznacznie, jak jeszcze a4 pod moim nosem będzie płatna to
wystarczy tylko na bieżące opłaty (paliwo, autostrada, ubezpieczenie,
naprawy)
--
Pozdrawiam
Lukasz