-
91. Data: 2010-09-30 17:32:20
Temat: Re: Mandaty z fotorapida. Ju? mnie to wkur***
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-09-30 14:33, Arek (G) pisze:
> W dniu 2010-09-30 10:17, waperr pisze:
>> "Heraklit"<w...@p...onet.pl> napisał:
>>>
>>> to prawda, że są miejsca, gdzie znaki postawiono z głupoty lub z
>>> chciwości, ale jest też ogrom miejsc gdzie są postawione z sensem. I
>>> takie miejsca miał pewnie na myśli waperr.
>>>
>> Dokładnie i nie kwestionuje że są miejsca w których znaki są ustawione
>> w sposób idiotyczny. Jednak są i trzeba je respektować a jak ktoś nie
>> chce
>> niech nie płacze że dostał mandat. O to mi chodzi.
>
> Ale te ustawione w sposób idiotyczny wyrabiają opinie o wszystkich
> znakach, stąd takie podejście kierowców do tematu.
Wiesz, takimi argumentami posługują się ludzie, którzy z założenia do
znaków itd. się nie stosują, bądź robią to tylko wtedy, kiedy im
wygodnie. Znaków postawionych idiotycznie jest stosunkowo niewiele
i walczyć należy właśnie z tymi idiotyzmami, a nie aproksymować
sobie (w sposób nieuzasadniony) na całokształt oznakowań.
> W efekcie statystyki wypadków są jakie są.
Statystyki są takie z wielu przyczyn - jedną z nich jest dowolność,
brak rozsądku oraz potencjalna bezkarność na drodze.
-
92. Data: 2010-09-30 17:33:17
Temat: Re: Mandaty z fotorapida. Już mnie to wkur***
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-09-30 14:52, Jakub Witkowski pisze:
(...)
> Niekoniecznie.
> SM potrafi karać również tych przestrzegających przepisów.
> A to dlatego, że sama ich nie zna za dobrze.
Policji też się to zdarza...
-
93. Data: 2010-09-30 17:40:30
Temat: Re: Mandaty z fotorapida. Ju? mnie to wkur***
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-09-30 15:42, Lewis pisze:
> W dniu 2010-09-30 15:31, Heraklit pisze:
>> Był sobie taki dzień: 30 wrzesień (czwartek), gdy o godzinie 14:04
>> *Lewis* naskrobał(a):
>>
>>> W dniu 2010-09-30 11:52, Heraklit pisze:
>>>
>>>> jeżeli prawo nazywasz patologią, to jak nazwiesz bezprawie?
>>>>
>>>
>>> W konkretnie uzasadnionych przypadkach prawa jako patologii, bezprawie
>>> będzie rozsądnym, logicznym zachowaniem.
>>
>> a Twoje "widzimisie" będzie to uzasadniać?
>>
>
> Moje i setek tysięcy/milionów innych obywateli, którzy podobnie będą do
> typowo debilnych przepisów podchodzić.
Obawiam się, że mowa była o uzasadnieniu Twojego "widzimisie", a nie
grupie wsparcia, która niekoniecznie ma zdanie zgodne z Twoim, niemniej
się nią podpierasz.
> Ale rozumiem że dla Ciebie wszystko co uchwalą nasi pOsłowie jest
> święte i nie wolno z tym dyskutować...
Widzę, że dalsza dyskusja sensu nie ma - Heraklin niczego takiego
nie napisał....
-
94. Data: 2010-09-30 17:53:22
Temat: Re: Mandaty z fotorapida. Ju? mnie to wkur***
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-09-30 17:32, Artur Maśląg pisze:
>>>> to prawda, że są miejsca, gdzie znaki postawiono z głupoty lub z
>>>> chciwości, ale jest też ogrom miejsc gdzie są postawione z sensem. I
>>>> takie miejsca miał pewnie na myśli waperr.
>>>>
>>> Dokładnie i nie kwestionuje że są miejsca w których znaki są ustawione
>>> w sposób idiotyczny. Jednak są i trzeba je respektować a jak ktoś nie
>>> chce
>>> niech nie płacze że dostał mandat. O to mi chodzi.
>>
>> Ale te ustawione w sposób idiotyczny wyrabiają opinie o wszystkich
>> znakach, stąd takie podejście kierowców do tematu.
>
> Wiesz, takimi argumentami posługują się ludzie, którzy z założenia do
> znaków itd. się nie stosują, bądź robią to tylko wtedy, kiedy im
> wygodnie. Znaków postawionych idiotycznie jest stosunkowo niewiele
> i walczyć należy właśnie z tymi idiotyzmami, a nie aproksymować
> sobie (w sposób nieuzasadniony) na całokształt oznakowań.
Ale jakimi argumentami? Co jest nieprawdziwego w tym co napisałem?
Widzisz jak jeżdżą ludzie po drogach? Twierdzisz, że wszyscy to kretyni
i oszołomi?
Zrób test pojedź do wspomnianej w tym wątki Skandynawii, przejedz
2tysiące kilometrów, po czym zrób dokładnie to samo w Polsce. Potem wróć
i podziel się spostrzeżeniami.
>> W efekcie statystyki wypadków są jakie są.
>
> Statystyki są takie z wielu przyczyn - jedną z nich jest dowolność,
> brak rozsądku oraz potencjalna bezkarność na drodze.
Oczywiście, że z wielu. A czymże jest wspomniany przez Ciebie brak
rozsądku? Przecież są przepisy, które jasno mówią jak się zachować.
To tak samo jak z dziećmi, jedne się słuchają rodziców inne nie. Z czego
to wynika?
A.
-
95. Data: 2010-09-30 17:56:42
Temat: Re: Mandaty z fotorapida. Ju? mnie to wkur***
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-09-30 15:28, Heraklit pisze:
>>>> Inaczej, nasze prawo w wielu przypadkach to patologia...
>>>
>>> jeżeli prawo nazywasz patologią, to jak nazwiesz bezprawie?
>>
>> Jak uchwalą, że masz chodzić na rękach, tyłem albo zygzakiem to też
>> będziesz to robił i się z tego cieszył?
>
> to się zdecyduj, czy mówisz o konkretnych przepisach tego prawa, czy o
> prawie jako całości?
Czekamy na Twoją odpowiedź....
-
96. Data: 2010-09-30 17:58:51
Temat: Re: Mandaty z fotorapida. Ju? mnie to wkur***
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-09-30 17:40, Artur Maśląg pisze:
>>>>> jeżeli prawo nazywasz patologią, to jak nazwiesz bezprawie?
>>>>>
>>>>
>>>> W konkretnie uzasadnionych przypadkach prawa jako patologii, bezprawie
>>>> będzie rozsądnym, logicznym zachowaniem.
>>>
>>> a Twoje "widzimisie" będzie to uzasadniać?
>>>
>>
>> Moje i setek tysięcy/milionów innych obywateli, którzy podobnie będą do
>> typowo debilnych przepisów podchodzić.
>
> Obawiam się, że mowa była o uzasadnieniu Twojego "widzimisie", a nie
> grupie wsparcia, która niekoniecznie ma zdanie zgodne z Twoim, niemniej
> się nią podpierasz.
Gdyby nasze prawo pozwalało ukamienować niewierną kobietę (nie jest to
taki absurd bowiem są takie kraje) to uważałbyś, że jest to dobre i nie
należy tego zmieniać?
A.
-
97. Data: 2010-09-30 18:11:46
Temat: Re: Mandaty z fotorapida. Ju? mnie to wkur*** [OT]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i82c3r$6be$2@inews.gazeta.pl Arek (G) <a...@b...pl>
pisze:
> Gdyby nasze prawo pozwalało ukamienować niewierną kobietę (nie jest to
> taki absurd bowiem są takie kraje) to uważałbyś, że jest to dobre i nie
> należy tego zmieniać?
Istnienie takich krajów nie jest żadnym usprawiedliwieniem.
To jest bestialstwo, fanatyzm i dzicz.
Niewierna powinna być oczywiście ukarana z całą surowością, ale z pewnością
nie śmiercią.
Wieloletnie więzienie, pozbawienie praw publicznych, karne ciężkie roboty to
i owszem - kara musi być wszak adekwatna do winy.
--
Jotte
-
98. Data: 2010-09-30 18:15:36
Temat: Re: Mandaty z fotorapida. Ju? mnie to wkur***
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2010-09-30 17:58, Arek (G) pisze:
> W dniu 2010-09-30 17:40, Artur Maśląg pisze:
>
>>>>>> jeżeli prawo nazywasz patologią, to jak nazwiesz bezprawie?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> W konkretnie uzasadnionych przypadkach prawa jako patologii, bezprawie
>>>>> będzie rozsądnym, logicznym zachowaniem.
>>>>
>>>> a Twoje "widzimisie" będzie to uzasadniać?
>>>>
>>>
>>> Moje i setek tysięcy/milionów innych obywateli, którzy podobnie będą do
>>> typowo debilnych przepisów podchodzić.
>>
>> Obawiam się, że mowa była o uzasadnieniu Twojego "widzimisie", a nie
>> grupie wsparcia, która niekoniecznie ma zdanie zgodne z Twoim, niemniej
>> się nią podpierasz.
>
> Gdyby nasze prawo pozwalało ukamienować niewierną kobietę (nie jest to
> taki absurd bowiem są takie kraje) to uważałbyś, że jest to dobre i nie
> należy tego zmieniać?
Więc jednak?
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis
-
99. Data: 2010-09-30 18:18:03
Temat: Re: Mandaty z fotorapida. Ju? mnie to wkur***
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-09-30 17:53, Arek (G) pisze:
> W dniu 2010-09-30 17:32, Artur Maśląg pisze:
>
>>>>> to prawda, że są miejsca, gdzie znaki postawiono z głupoty lub z
>>>>> chciwości, ale jest też ogrom miejsc gdzie są postawione z sensem. I
>>>>> takie miejsca miał pewnie na myśli waperr.
>>>>>
>>>> Dokładnie i nie kwestionuje że są miejsca w których znaki są ustawione
>>>> w sposób idiotyczny. Jednak są i trzeba je respektować a jak ktoś nie
>>>> chce
>>>> niech nie płacze że dostał mandat. O to mi chodzi.
>>>
>>> Ale te ustawione w sposób idiotyczny wyrabiają opinie o wszystkich
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^
>>> znakach, stąd takie podejście kierowców do tematu.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>
>> Wiesz, takimi argumentami posługują się ludzie, którzy z założenia do
>> znaków itd. się nie stosują, bądź robią to tylko wtedy, kiedy im
>> wygodnie. Znaków postawionych idiotycznie jest stosunkowo niewiele
>> i walczyć należy właśnie z tymi idiotyzmami, a nie aproksymować
>> sobie (w sposób nieuzasadniony) na całokształt oznakowań.
>
> Ale jakimi argumentami? Co jest nieprawdziwego w tym co napisałem?
Podkreśliłem, byś nie miał wątpliwości.
> Widzisz jak jeżdżą ludzie po drogach? Twierdzisz, że wszyscy to kretyni
> i oszołomi?
Ja? Nie, to Twoje pomysły. Większość jeździ normalnie i rozsądnie.
> Zrób test pojedź do wspomnianej w tym wątki Skandynawii, przejedz
> 2tysiące kilometrów, po czym zrób dokładnie to samo w Polsce. Potem wróć
> i podziel się spostrzeżeniami.
Byłem - nie tylko tam. Różnica zazwyczaj jest taka, że tam ludzie
albo traktują te przepisy jako swoje i dobre dla nich, albo boją
się ich przekraczać z racji konsekwencji.
>> Statystyki są takie z wielu przyczyn - jedną z nich jest dowolność,
>> brak rozsądku oraz potencjalna bezkarność na drodze.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> Oczywiście, że z wielu. A czymże jest wspomniany przez Ciebie brak
> rozsądku? Przecież są przepisy, które jasno mówią jak się zachować.
Masz podkreślone, skoro nieuważnie czytasz.
> To tak samo jak z dziećmi, jedne się słuchają rodziców inne nie.
Nie, to nie tak samo jak z dziećmi. Psychika dziecka jest inna niż
psychika dorosłego człowieka.
> Z czego to wynika?
Co wynika, skoro teza była błędna w samym założeniu?
-
100. Data: 2010-09-30 18:20:54
Temat: Re: Mandaty z fotorapida. Już mnie to wkur***
Od: MariuszM <u...@p...onet.pl>
W dniu 30-09-2010 12:36, notveryoldman pisze:
> z ciekawości: jakiej?
Biały Bór.
> co zrobić, jeśli SM przyśle mandat, wystawiony po 30 dniach od dnia
> "wykroczenia"?
K..p.o.w. mówi o 30 dniach, ale nawet prawnicy nie są do końca zgodni
jak to liczyć. SM w Człuchowie opiera się na stanowisku, że 30 dni
liczone jest od dnia ujawnienia wykroczenia a nie jego popełnienia -
jeżeli przekroczyłeś prędkość np. 1 stycznia, a ujawnili (obrobili
zdjęcie w kompie, ustalili dane właściciela pojazdu itp.) 15 stycznia,
to 30 dni będą liczyli od 15 stycznia, a nie od 1 stycznia. Kto ma
rację....to w gruncie rzeczy nie ma chyba znaczenia, bo podstawową
przesłanką zastosowania postępowania mandatowego nie jest chciejstwo SM,
a Twoja zgoda na zastosowanie takiego trybu poprzez przyjęcie mandatu
(tj.postępowania szczególnego)
Możesz zatem:
- powiedzieć, że mandat wystawiono za późno i go odesłać,
- powiedzieć, że nie przyjmujesz "bo nie".
- nie robić nic.
Skutek dla Ciebie będzie ten sam - sąd. Dla nich skutkiem będzie zero
złotych do budżetu gminy.
Większość osób nie wie czym w gruncie rzeczy czym jest mandat. To nie
jest oblig, lecz pewna droga na skróty zaproponowana przez ustawodawcę
dla wykroczeń błachych, takich, które nie muszą być rozstrzygane przez
sąd, a przez uprawnionego funkcjonariusze który ujawni wykroczenie i
zaproponuje mandat (w przypadku, gdy np. ktoś sika w miejscu publicznym,
da się złapać i czuje się winny - mandat załatwia sprawę. Wobec
sprzeciwu - sąd).
M.