eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMam takie pytanie co do pitolenia o klekocie.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 126

  • 121. Data: 2010-04-19 21:57:07
    Temat: Re: Mam takie pytanie co do pitolenia o klekocie.
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Kamil 'Model' pisze:
    >
    > 372 tyś. km (garażowany pod gołym niebem) zapala po drugim przekręceniu
    > wała, a inne nowocześniejsze i dużo młodsze "bendzyniaki" na parkingu
    > mówią pas. Wystarczy dobrze zadbać o diesla na zimę a odpali (nowe

    Tzn. w tych benzynowych to uklad zasilania paliwem i paliwo daje pas czy
    rozladowany akumulator ?


    Pzodrawiam
    Pawel


  • 122. Data: 2010-04-19 23:20:10
    Temat: Re: Mam takie pytanie co do pitolenia o klekocie.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:i69ps59o8c5hd485nddeb4a72ku1us89nk@4ax.com...
    > On Mon, 19 Apr 2010 20:42:26 +0200, Gregorius wrote:
    >>W dniu 2010-04-19 18:15, J.F. pisze:
    >>> A czy na twoich cewkach pisalo Sagem ?
    >>> Na niektorych pisalo.
    >>
    >>Nie wiem bo żadnej nie musiałem wyciągać :)
    >
    > No to na twoich pisalo Denso :-)

    Albo Beru bodajże.


  • 123. Data: 2010-04-20 08:22:55
    Temat: Re: Mam takie pytanie co do pitolenia o klekocie.
    Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>

    DoQ pisze:
    > Kamil 'Model' pisze:
    >>
    >> 372 tyś. km (garażowany pod gołym niebem) zapala po drugim
    >> przekręceniu wała, a inne nowocześniejsze i dużo młodsze "bendzyniaki"
    >> na parkingu mówią pas. Wystarczy dobrze zadbać o diesla na zimę a
    >> odpali (nowe
    >
    > Tzn. w tych benzynowych to uklad zasilania paliwem i paliwo daje pas czy
    > rozladowany akumulator ?
    >
    >
    > Pzodrawiam
    > Pawel
    Podejrzewam, że może i pół na pół. Kumplowi Octavia 1,6 rocznik bodajże
    2002 czy 2003 nie odpaliła napewno nie z powodu aku. Kręcił jak głupi,
    ale nie załapał, nawet już kable podpieliśmy do mojego aku, bo jego
    zaczynało wkońcu padać. No i niestety ale Octavia nie zagadała. REszty
    przypadków nie znam, bo nie gadałem z ludzikami na parkingu, a swoją
    drogą to też nikt nie chciał pożyczać prądu, co niektórzy targali aku z
    domu do fury a i tak nie odpalili.


  • 124. Data: 2010-04-20 08:25:13
    Temat: Re: Mam takie pytanie co do pitolenia o klekocie.
    Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>

    Cavallino pisze:
    > Użytkownik "Kamil 'Model'" <k...@g...pl>
    > napisał w wiadomości news:
    >
    >> Przybliżona pojemność i założenie, że nie ma napraw tylko wymiany
    >> eksploatacyjne (olej, filtry). Więc tak. Przyjąłem Golfa MK3 1,9TD i
    >> 1,8 benzyna. Diesel w mieści pali max. 6 litrów, benzyna 8 lekko
    >> weźmie 8 litrów.
    >
    > Mnie 10 litrów to palił silnik 1.6.
    > W 1.8 to raczej wyższego a nie niższego zużycia benzyny można się
    > spodziewać.
    No akurat 1,8 nie pali aż tak dużo w MK3. Przy lekkim traktowaniu gazu
    można zejść do jakiś 8,5 litra. Przyjąłem 8 litrów tak aby zobrazować,
    że nawet na 2 litrach różnicy już jest relatywnie duża oszczędność.


  • 125. Data: 2010-04-20 08:31:24
    Temat: Re: Mam takie pytanie co do pitolenia o klekocie.
    Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>

    Shadowchaser pisze:
    > On 4/19/2010 2:34 PM, Kamil 'Model' wrote:
    >> Shadowchaser pisze:
    >> Mi jednak wyszło, że 20 tyś. km jest tańsze dieslem niż benzyną.
    >>
    > OK, ja mam nowe auto. Z mniejszym silnikiem i serwisuje je w ASO. Ale
    > nie bede sie klocil. Opisalem moje doswiadczenia (i obliczenia), Ty
    > opisales swoje. Mam nadzieje, ze pomoze to jakos autorowi watku.
    > Mozliwe, ze w okreslonych (albo nawet w wiekszosci) przypadkach diesel
    > nawet na tak niskie przebiegi bardziej sie oplaca, mnie wyszlo inaczej.
    >
    > Pozdrawiam!
    No OK. Nikt nie zamierza się kłócić, ale wiadomo ilu ludzi tyle opinii.
    JA podałem na swoim przykładzie, co mnie taniej wyjdzie. Wiadomo, że w
    salonie klekot będzie dużo droższy i żeby się opłaciło jeździć nowym
    dieslem, to trzeba przyjąć, że rocznie minimum 35 tyś. km przebiegu i
    używanie conajmniej 5 lat. Wtedy to ma sens. Ale przy używanych
    dieslach, gdzie różnica w zakupie nie jest jakaś kolosalna, to już przy
    dużo mniejszych przebiegach się zwraca wyższy zakup diesla. MI wyszło
    taniej i dlatego jeżdze dieslem i wiem, że kolejny też będzie diesel,
    ale już kultowy Mercedesowy 2,5 lub 3 litrowy klekot i to zapewne
    zaturbiony. Fakt, że wyjdzie mnie już drożej niż jeżdzę teraz, ale w
    W124 jest tyle miejsca i jest tak wygodny, że wysiadać się z niego nie
    chce. A 150 koni w dieselku swoje robi i ten przepiękny moment obrotowy...

    Pozdro


  • 126. Data: 2010-04-20 10:23:03
    Temat: Re: Mam takie pytanie co do pitolenia o klekocie.
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "Karolek" <d...@o...pl> wrote in message
    news:hqia2u$21j2$1@news.mm.pl...
    > kamil pisze:
    >
    >> Kogo obchodzi czy silnik przejedzie milion czy bez kozery pincet, skoro w
    >> tym czasie serwisowanie zawieszenia, hamulcow i calej reszty zaczyna
    >> przekraczac wartosc pojazdu z takim przebiegiem.
    >>
    >
    > Przesadzasz.
    > Wartosci nie przekracza.

    W cywilizowanych krajach tak, tylko w polsce na 10-letni samochod warty
    2000eur ludzie pol zycia odkladaja.



    Pozdrawiam
    Kamil

strony : 1 ... 12 . [ 13 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: