-
1. Data: 2009-01-06 19:17:06
Temat: Mam pomysł na oswietlenie sufitu
Od: "sofu" <m...@o...pl>
Co sadzicie o czyms takim:
Kupic w miare kompatybilnie swiecace diody led w trzech kolorach żółtym,
niebieskim i czerwonym.
Nie musza to wcale byc jakies bardzo mocno swiecace diody wazne aby byly
tanie i w miare jednakowo swiecily.
Naprzemiennie ulozyc te trzy kolory (co do zasady jak kiedys luminofor w
kineskopach np. do Rubina).
Diody swieciłyby w 3 kolorach ale po wymieszaniu calosc swiecilaby na, bialo
przynajmniej w teorii.
Na suficie cos by sie dzialo bo pewnie nie od razu by sie wymieszaly te
kolory ale czym nizej tym biel stawalaby sie bardziej jedorodna. Trzeba by
tylko dosc gesto poutykac diody LED.
czy ktos prowadzil w tym temacie jakies eksperymenta?
pzdr. Janusz
-
2. Data: 2009-01-06 23:54:27
Temat: Re: Mam pomysł na oswietlenie sufitu
Od: Konop <k...@g...pl>
sofu pisze:
> Co sadzicie o czyms takim:
> Kupic w miare kompatybilnie swiecace diody led w trzech kolorach żółtym,
> niebieskim i czerwonym.
> Nie musza to wcale byc jakies bardzo mocno swiecace diody wazne aby byly
> tanie i w miare jednakowo swiecily.
> Naprzemiennie ulozyc te trzy kolory (co do zasady jak kiedys luminofor w
> kineskopach np. do Rubina).
> Diody swieciłyby w 3 kolorach ale po wymieszaniu calosc swiecilaby na, bialo
> przynajmniej w teorii.
> Na suficie cos by sie dzialo bo pewnie nie od razu by sie wymieszaly te
> kolory ale czym nizej tym biel stawalaby sie bardziej jedorodna. Trzeba by
> tylko dosc gesto poutykac diody LED.
> czy ktos prowadzil w tym temacie jakies eksperymenta?
Wszelkie znane mi eskperymenty stwierdzają, że do uzyskania koloru
białego potrzebujesz diod ZIELONEJ, niebieskiej i czerwonej ;)... Kolor
żółty powstaje ze zmieszania czerwonego z zielonym i dlatego nie jest
kolorem podstawowym (dla światła). W modelu substraktywnym (kiedy
malujesz po białym farbkami) kolorami podstawowymi są właśnie żółty,
purpurowy i jasnoniebieski.
Co do efektu - jeśli w pomieszczeniu nie będzie dymu, pary, kurzu itp.
to nie będzie widać mieszania się barw. Na suficie będą smugi w kolorach
podstawowych i będą się one zlewać do koloru białego, ale ten efekt nie
będzie widoczny "w powietrzu"... Moim zdaniem można wypróbować, fajnie
byłoby dodać osobną regulację jasności dla każdego z kolorów :)
Pozdrawiam
Konop
-
3. Data: 2009-01-07 00:11:12
Temat: Re: Mam pomysł na oswietlenie sufitu
Od: "henry1" <h...@i...pl>
Użytkownik "sofu" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gk0ifj$kuf$1@node1.news.atman.pl...
>
> Co sadzicie o czyms takim:
> Kupic w miare kompatybilnie swiecace diody led w trzech kolorach żółtym,
> niebieskim i czerwonym.
> Nie musza to wcale byc jakies bardzo mocno swiecace diody wazne aby byly
> tanie i w miare jednakowo swiecily.
> Naprzemiennie ulozyc te trzy kolory (co do zasady jak kiedys luminofor w
> kineskopach np. do Rubina).
> Diody swieciłyby w 3 kolorach ale po wymieszaniu calosc swiecilaby na,
bialo
> przynajmniej w teorii.
> Na suficie cos by sie dzialo bo pewnie nie od razu by sie wymieszaly te
> kolory ale czym nizej tym biel stawalaby sie bardziej jedorodna. Trzeba by
> tylko dosc gesto poutykac diody LED.
> czy ktos prowadzil w tym temacie jakies eksperymenta?
>
>
>
> pzdr. Janusz
>
>
>
>
Wyobraź sobie połączenie 200000 diod kabelkami na suficie :-))) to będzie
niezły
horror.Przy sterowniku to będzie niezła wiązka jak w centrali telefonicznej.
Ale do odważnych świat należy :-)))
Pzdr
-
4. Data: 2009-01-07 00:14:37
Temat: Re: Mam pomysł na oswietlenie sufitu
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
sofu pisze:
> Kupic w miare kompatybilnie swiecace diody led w trzech kolorach żółtym,
> niebieskim i czerwonym.
[...]
> Na suficie cos by sie dzialo bo pewnie nie od razu by sie wymieszaly te
> kolory ale czym nizej tym biel stawalaby sie bardziej jedorodna. Trzeba by
> tylko dosc gesto poutykac diody LED.
Policzmy na szybko: diody kwadratowe 5x5mm upchnięte co 5mm czyli 200
diod na metr. Na powierzchni 1m^2 zmieści się "drobne" 40000 diod.
Jeżeli chcesz w ten sposób zapchać cały sufit nawet małego
pomieszczenia, powiedzmy 20m^2 - musisz kupić 800 tysięcy LEDów i jakoś
je przylutować. Ręcznie? :-[=] A same diody będą ciągnąć (nawet gdy się
zastosuje zwykłe 20mA) ze 32 kilowaty. Ale wtedy oświetlenie zabije od
pierwszego wejrzenia. ;)
Ciekawe, ile kosztowały by same diody (w TME ceny kończą się na 1000
szt). A trzeba jeszcze nimi jakoś sterować...
BTW: Może optymalniej byłoby kupić od razu takie moduły RGB 32-diodowe:
http://pl.farnell.com/lumidrives/lsp32-k2-wwww/led-m
odule-32x-k2-wwww/dp/1593603
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
-
5. Data: 2009-01-07 02:05:40
Temat: Re: Mam pomysł na oswietlenie sufitu
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
> Co sadzicie o czyms takim:
> Kupic w miare kompatybilnie swiecace diody led w trzech kolorach żółtym,
> niebieskim i czerwonym.
> Nie musza to wcale byc jakies bardzo mocno swiecace diody wazne aby byly
> tanie i w miare jednakowo swiecily.
> Naprzemiennie ulozyc te trzy kolory (co do zasady jak kiedys luminofor w
> kineskopach np. do Rubina).
> Diody swieciłyby w 3 kolorach ale po wymieszaniu calosc swiecilaby na, bialo
> przynajmniej w teorii.
> Na suficie cos by sie dzialo bo pewnie nie od razu by sie wymieszaly te
> kolory ale czym nizej tym biel stawalaby sie bardziej jedorodna. Trzeba by
> tylko dosc gesto poutykac diody LED.
> czy ktos prowadzil w tym temacie jakies eksperymenta?
Baaardzo kiepski pomysł.
Widziałeś kiedyś z bliska videowall diodowy?
Powyżej 10m nie widać dopiero poszczególnych diód.
Ja prawie 20 lat temu oświetlenie pokoju rozwiązałem tak:
Halogen z reflektorem 100W/12V/30^o w rogu pokoju, pół metra poniżej
sufitu umieściłem tak, by świecił na sufit, po przekątnej.
W innym rogu (nie po przekątnej), tam gdzie miałem biurko umieściłem na
zbliżonej wysokości drugi halogen o mocy 50W i kącie ~15^o, tak by
świecił z góry na biurko.
Halogenowi zdrapałem nieco z reflektora lustra, tak by świecił też w górę.
Nie muszę chyba dodawać, że nie było problemem do mnie trafić, bo pokój
mój był najjaśniejszej oświetlonym w bloku (ściany na biało pomalowane).
Reflektory halogenowe, czyli popularne teraz halogeny kosztowały wtedy u
ruskich na targu po 5000zł, a trafo 300VA 10000zł.
zyga
-
6. Data: 2009-01-07 07:31:40
Temat: Re: Mam pomysł na oswietlenie sufitu
Od: "bhk" <bkot@_USUN_polsoft.pl>
>
> Policzmy na szybko: diody kwadratowe 5x5mm upchnięte co 5mm czyli 200 diod
> na metr. Na powierzchni 1m^2 zmieści się "drobne" 40000 diod. Jeżeli
> chcesz w ten sposób zapchać cały sufit nawet małego pomieszczenia,
> powiedzmy 20m^2 - musisz kupić 800 tysięcy LEDów i jakoś je przylutować.
> Ręcznie? :-[=] A same diody będą ciągnąć (nawet gdy się zastosuje zwykłe
> 20mA) ze 32 kilowaty. Ale wtedy oświetlenie zabije od pierwszego
> wejrzenia. ;)
>
Widziałem kiedyś takie cudo, ale o powierzchni zdecdowanie mniejszej. Cos
około
0.25m^2, oczywiście w wykonaniu chińczyków i zeby było śmieszniej polutowane
ręcznie.
Potrafiło właśnie świecić trzema kolorami, przy czym jednym kolorem na raz,
ale światło z tego
padające faktycznie mogło zabić. Niestety wymagane było stosunkowo jednolite
oświetlenie
płaszczyzny, a po przejściu przez matówke sprawność tak spadała ze do
niczego całość była.
Ale fajnie było popatrzeć jak oni to lutowali i jak byli pewni, ze to
zadziala ;D
bhk
-
7. Data: 2009-01-07 08:42:09
Temat: Re: Mam pomysł na oswietlenie sufitu
Od: "Robert_J" <r...@w...pl>
> Wszelkie znane mi eskperymenty stwierdzają, że do uzyskania koloru białego
> potrzebujesz diod ZIELONEJ, niebieskiej i czerwonej ;)... Kolor żółty
> powstaje ze zmieszania czerwonego z zielonym i dlatego nie jest kolorem
> podstawowym (dla światła). W modelu substraktywnym ...
Pewnie fizyki Kolegę Sofu uczała jakaś koleżanka nauczycielki mojego
dziecka. Dopiero moja niedawna awantura w szkole pomogła pani zrozumieć że z
żołtego, niebieskiego i czerwonego światła nijak białe nie chce wyjść
;-)))). Na swoją obronę też przytaczała argumenty "malarskie" ;-))
-
8. Data: 2009-01-07 13:55:40
Temat: Re: Mam pomysł na oswietlenie sufitu
Od: bynio <n...@w...pl>
Jak chcesz mieć biel - użyj po prostu białych z temperaturą barwową
3000K do 4500K.
Odradzam stosowanie białych zimnych chyba że do prosektorium.
Dla ciekawego efektu zrób wewnętrzne obrzeże z czerwonych i zewnętrzne
z niebieskich lub odwrotnie.
W formułę R+G+B= White nie baw się - to nie wyjdzie.
-
9. Data: 2009-01-07 14:32:37
Temat: Re: Mam pomysł na oswietlenie sufitu
Od: "sofu" <m...@o...pl>
--
Kościół katolicki to siedlisko wszelkiego zła, a szatan ma w nim używanie.
Użytkownik "Robert_J" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gk1pt4$d4p$1@inews.gazeta.pl...
> > Wszelkie znane mi eskperymenty stwierdzają, że do uzyskania koloru
białego
> > potrzebujesz diod ZIELONEJ, niebieskiej i czerwonej ;)... Kolor żółty
> > powstaje ze zmieszania czerwonego z zielonym i dlatego nie jest kolorem
> > podstawowym (dla światła). W modelu substraktywnym ...
>
> Pewnie fizyki Kolegę Sofu uczała jakaś koleżanka nauczycielki mojego
> dziecka. Dopiero moja niedawna awantura w szkole pomogła pani zrozumieć że
z
> żołtego, niebieskiego i czerwonego światła nijak białe nie chce wyjść
> ;-)))). Na swoją obronę też przytaczała argumenty "malarskie" ;-))
>
Kiedys w szkole robilismy okrągłe tarczki trójkolorowe (żółty, niebieski i
czerwony), ktore gdy wirowały stawały sie białe. Myslalem, ze to mieszanie
sie kolorów dotyczy wszystkiego.
Janusz
-
10. Data: 2009-01-07 14:53:38
Temat: Re: Mam pomysł na oswietlenie sufitu
Od: "sofu" <m...@o...pl>
--
Kościół katolicki to siedlisko wszelkiego zła, a szatan ma w nim używanie.
Użytkownik "Psychik" <p...@Z...pl> napisał w wiadomości
news:gk2t1h$2581$1@opal.icpnet.pl...
> moja pierwsze skojarzenie: pomysl z... sufitu! ;)
>
> --
> Psychik
-----
No nie dokońca z sufitu!
Mialem taka tania lampke (dla dziecka) skladajaca sie z 3 diod i
swiatłowodów + sterowanie. Diody swieciły od dołu w kempe światłowodów (z
jakiegos tworzywa) i zmieniały barwy. Sterowanie mialo zaprogramowane kilka
wariantów (zmieniały sie kolory, albo świeciły jednolicie w jakims kolorze)
Jesli sie ustwilo tak, ze naraz swiecily 3 diody to pomimo tego, ze kazde
włokno swiecilo któryms z tych 3 kolorów
to sie na samym koncu mieszało i wychodzila biel. Moge powiedziec, ze bylem
pod wielkim wrazeniem jak ładnie to wyglądało. Takie lampki mozna kupic na
Allegro gdzie i ja kupiłem. Czar prysł gdy uwaliła sie jedna z diód i nie
mozna było dobrac zamiennika. Ale postanowilem kupic dziecku jeszcze cos
takiego. Pomyslalem ze fajnie by bylo zrobic oswietlenie sufitu czyms takim.
Ale to tylko rozwazania.
Co do kabelków to mysle, ze nie byloby ich tak wiele. Od czego sa płytki
drukowane?
Janusz