eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMały poślizg.Re: Mały po?lizg.
  • Data: 2010-02-05 15:08:53
    Temat: Re: Mały po?lizg.
    Od: "Bartosz Zoltak" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    A już myślałem, że nikt na grupie nie zna odpowiedzi na to proste pytanie.
    Ech, takich rzeczy powinni uczyć na kursie prawa jazdy. Zgaduję, że bardzo
    wiele wypadków jest spowodowanych brakiem tej właśnie podstawowej, ale dość
    nieintuicyjnej, umiejętności.

    Byłem kiedyś w Austrii na profesjonalnym szkoleniu kierowców i na płycie
    poślizgowej, gdzie ten element ćwiczyliśmy, wzięty został na próbę
    PROFESJONALNY kierowca autobusu, który nas do tej Austrii zawiózł. I jak
    małe dziecko popełnił ten sam podstawowy błąd, nie umiał auta wyprowadzić z
    poślizgu, a zamiast tego majtnęło go w drugą strone. Smutne, że jemu
    zawierzyliśmy nasze życie podczas podróży.... I zatrważające, że tak mało
    ludzi ma tę prostą umiejętność:

    > Imo dosc istotne jest jeszcze prostowanie kierownicy odpowiednio
    > wczesnie

    Cieszę się, że ktoś to napisał. Dokładnie o to chodzi.

    Nie ma za mocnej kontry. Jest tylko ZA PÓŹNE ODBICIE KONTRY. Kontrę trzeba
    stopniowo odbijać (prostować koła) jak auto jest jeszcze MAKSYMALNIE
    wychylone na bok (a więc kiedy już nie pogłębia wychylenia i zaczyna powoli
    prostować się). I prostować koła dalej, równocześnie z prostowaniem się
    auta.

    Jest to dość NIEINTUICYJNE, bo w panice człowiek ma odruch, że jak auto jest
    wychylone, to się kontruje na maksa i TRZYMA tę kontrę.

    Tu pomaga prosty eksperyment, który nawet w myśli pożna przeprowadzić. Jeśli
    tak zaciekle konktrujemy, ale kontry nie odbijamy, a auto wróciło już na
    swój tor jazdy, to popatrzmy, co się dzieje: auto jest skierowane na wprost,
    a koła.... są skręcone! Więc auto posłusznie robi to, co mu każemy i odbija
    w drugą stronę ze zdwojoną siłą.

    Także najważniejsze przy poślizgu nadsterownym to w porę odbić kontrę.

    Albo inaczej mówiąc - koła trzeba ustawiać tak, zeby zawsze były skierowane
    W ZAMIERZONYM KIERUNKU JAZDY (zarówno podczas kontrowania, jak i odbijania
    kontry).

    No i jeśli mamy przedni napęd - to gaz. Gaz mocno pomaga wyciągnąć przednie
    koła z takiego nadsterownego poślizgu. W autach z napędem na tył jest to już
    bardziej skomplikowane.

    > Trzeba korzystac z okazji jak jest snieg i cwiczyc

    Dokładnie, wybrać się nocą na parking pod hipermarketem czy gdzieś i na
    śniegu idealnie można to poćwiczyć.

    Jedziemy, robimy specjalnie poślizg, nawet na ręcznym i próbujemy
    skontrować, a potem odbić kontrę tak, żeby auto wróciło na swój tor, ale NIE
    OBIŁO W DRUGĄ STRONĘ. Jak nie odbija, to znaczy, że dobrze to robimy.

    Zachęcam wszystkich POKORNYCH do przećwiczenia sobie tego. Tych, którzy
    uważają się za świetnych kierowców, bo umieją wcisnąć gaz i jechać 100 km/h
    na prostej po mieście - nie - im i tak nic nie pomoże :-)

    pozdrawiam,
    Bartek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: