-
61. Data: 2011-03-15 21:47:30
Temat: Re: Mając ETZ nie jestes motocyklistą??
Od: TaDzik <t...@B...pl>
W dniu 15-03-2011 17:52, Don Pedro pisze:
> A idź w cholerę [ciach];)
Dobra! obraziłem się i idę :P
(chodź jeżyku, tu nas nie chcą)
> Nie sądzę. ETZ 251 to był mój pierwszy 'prawdziwy' motocykl
Ja jako pierwszy prawdziwy to CZ350 dosiadałem
i przyznam, że bez prawka!
i o mały włos przypłaciłbym to bliskim spotkaniem z przydrożnym rowem i
(o zgrozo!) mostkiem w nim umiejscowionym :o
na szczęście obyło się bez 'uścisków' (przyznam, że nie wiem czy
niemanie prawka ma tu jakieś znaczenie)
--
Pozdro
TaDzik
-
62. Data: 2011-03-15 22:57:14
Temat: Re: Mając ETZ nie jestes motocyklistą??
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Tue, 15 Mar 2011 22:43:52 +0100, TaDzik <t...@b...pl> wrote:
>> Irony. It's like goldy or silvery, only different.
>
> eee! Ty! poliglu(o)ta!
> a po polskiemu to jusz ni umisz nic mondrego napisać?? :|
No niestety, zdemaskowałeś mnie, po polskiemu to tylko same
durnoty. :-)
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650
-
63. Data: 2011-03-16 13:21:46
Temat: Re: Maj?c ETZ nie jestes motocyklist???
Od: Asmodeusz <c...@t...idx.tenwyraztnij.pl>
W dniu 2011-03-15 22:27, Leszek Karlik pisze:
> On Tue, 15 Mar 2011 21:04:12 +0100, Asmodeusz
> <c...@t...idx.tenwyraztnij.pl> wrote:
>
>
> [...]
>>> W państwie policyjnym to żyją obywatele Chin czy innych Stanów
>>> Zjednoczonych, nie przesadzajmy.
>>
>> To propaganda. Jeśli chodzi o takie zwykłe codzienne swobody to w
>> Chinach mają dużo większy luz niż u nas.
>
> Wiesz, ja może jestem dziwny, ale uważam zdolność do napisania, że
> nasz rząd jest chujowy bez wylądowania w kazamatach policyjnych za
> taką zwykłą codzienną swobodę. I możliwość korzystania z Internetu
> jak zechcę
A ja wolę w zamian możliwość wypicia sobie piwa na plaży, grając ze
znajomymi w karty, a później zapalenia papierosa, po powrocie do domu
zapalenia światła z normalną żarówką i takie tam.
Możliwość korzystania z internetu tam jest.
>
>> U nas są setki drobnych zakazów które tam regulują po prostu obyczaje,
>> a nie państwo.
>
> Tak, a u nich jest Wielki Chiński Firewall i egzekucja przez strzał w
> tył głowy. To ja jednak wolę setki drobnych zakazów.
Co do Firewalla, to to jest właśnie propaganda. Tam masz jasno określone
czego nie wolno publikować i nikt sie nie kryje z tym co jest cenzurowane.
U nas też masz cenzurę i inwiglację, tylko ładnie medialnie zakrzyczą.
W czasie gdy media krzyczały o ustawie hazardowej zmieniono ślicznie
Prawo Telekomunikacyjne, o czym juz nikt nie napisał. Przeczytaj sobie
jakie mamy teraz regulacje prawne dotyczace cenzury i inwiglacji,
zapragniesz chinskiego prawa u nas :)
A w tym miesiacu wlasnie konczy sie wdrazanie systemow do powiadamiania
awaryjnego. tyle tylko ze powiadamianie nadal nie dziala, za to system
namierzania abonentow dziala jak najbardziej. Jeden, centralny. I gdzies
po drodze sie cos pozmienialo w przepisach, zamiast byc dostepny dla
pogotowania i strazy pozarnej jest dostepny dla policji, sluzby celnej,
skarbowki, cba, cbs i jeszcze paru sluzb.
Takich cudów to nawet w chinach nie mają, zeby urzędnik mial prawo i
mozliwosc w dowolnym momencie, bez wyroku sądu sprawdzic sobie gdzie
jestes, co robisz i z kim.
A ta egzekucja po wyroku. U nas za to mona siedzieć latami za
niewinność. Rekordzista siedział 7 lat bez wyroku. U nas w pl. Nie w
chinach. Poza tym egzekucja to jest za dość ciężkie przestępstwa,
niechcący się nie da ich popełnić. Ostatni o jakim słyszałem to gość
który będąc juz karany za jazdę pod wpływem i nie mając prawka,
powtórzył ten wyczyn wjeżdzając po pijaku w tłum ludzi i powodując
śmierć kilkunastu osób.
-
64. Data: 2011-03-16 13:53:04
Temat: Re: Maj?c ETZ nie jestes motocyklist???
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
Użytkownik "Asmodeusz" <c...@t...idx.tenwyraztnij.pl> napisał w wiadomości
news:ilqdhd$tr3$1@news.onet.pl...
[ciach bzdety o polityce]
> niechcący się nie da ich popełnić. Ostatni o jakim słyszałem to gość który
> będąc juz karany za jazdę pod wpływem i nie mając prawka, powtórzył ten
> wyczyn wjeżdzając po pijaku w tłum ludzi i powodując śmierć kilkunastu
> osób.
Powiem tak. Jeśli ten koleś nie jechał motocyklem to Twój post jest TOTALNIE
NTG.
A nawet jak jechał, to i tak pieprzysz o polityce, a tematyka grupy zachęca
do dyskusji motocyklowych. A nie o polityce czy mysich pipkach.
Od tego jest pręgierz.
--
Jasio
Byles adminem raz, sprobuj raz jeszcze.
etz vfr
-
65. Data: 2011-03-17 08:57:55
Temat: Re: Mając ETZ nie jestes motocyklistą??
Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com>
Użytkownik "power_bit" <power_bit@_NOSPAM_interia.pl> napisał w wiadomości
news:8e3153d66ee9603366b5fa2bcbe914c0$1@grupy.scigac
z.pl...
Mam do Was Wszystkich na prawdę spory szacun :) Chciałbym tylko by
> inni mieli choć odrobinę szacunku dla mnie. Mimo, że mam przestarzała Etke
> fajnie by było jeśli ktoś by odkiwnoł gdy macham, w końcu jestem jednym z
> Was... Chyba rok, czy wartość nie ma tu znaczenia ?!
>
myśląc takimi kategoriami to chyba jesteś ciulem nie motocyklistą. Czujesz
potrzebę szacunku - zostań biskupem.
Jazda daje ci frajdę - ciesz się tym a pieprz "machanie" i socjalizowanie
się z resztą motocyklistów. Nie każdy jest "fajny" tylko dlatego że ma
motocykl. To zwykli ludzie ze wszystkimi ich zaletami i wadami. Tacy sami
jak wszędzie dookoła. Nie wierzę że wszystkich kochasz i od wszystkich
oczekujesz akceptacji.
Machanie miało większy sens (nie twierdzę że teraz nie ma w ogóle) na
przełomie lat 80 i 90 i gdzieś w ciągu lat 90 obiegłęgo wieku gdy w Polsce
motocykle na drodze stały się rzadkością a legendarna garstka
"motocyklistów" reprezentowała nieco wyższą świadomość i kulturę na drodze
niosąc sobie wzajemną pomoc i wsparcie w sytuacji gdy praktycznie nie było w
tym kraju serwisów i mechaników motocyklowych. Było takich zapaleńców w
kraju 100- 300 to się wielu z nich znało osobiście. Teraz nie masz żadnej
gwarancji na to że zagadując na parkingu inną osobę na motocyklu nie
dostaniesz w zęby za sam fakt zakłócenia spokoju jaśnie pana.
--
Jackare
-
66. Data: 2011-03-17 09:24:59
Temat: Re: Mając ETZ nie jestes motocyklistą??
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-03-15, Don Pedro <n...@o...pl> wrote:
>
> Przynajmniej Ci OC zadziała. 150 w zabudowanym to i samochody latają,
> ale jazda bez prawka trąci nieco takim pospolitym dresiarstwem.
>
Nie mowie, ze nie. Gorzej jakby chlopak mowil "pierdole system bede
jezdzil bez prawka, a co!" ale przeciez powiedzial ze robi prawko...
>
> A cóż Ty taki cięty na prawo jazdy jesteś? Zabrali Ci? Z tego, co
> pamiętam, też nie jeździsz 50 w zabudowanym.
>
Nie jestem ciety, prawko tez mam. Po prostu to, ze ktos lata bez PJ to
jego problem, on poniesie konsekwencje tego jezeli zabraknie szczescia i
kogos np. zdejmie z pasow. Bo jezdzac bez PJ to tak jakbysmy podpisali
papierek ze w razie "W" jestesmy gotowi komus do konca zycia placic
rente.
Tez nie jezdze 50 ale nie uwazam sie za swietego tylko dlatego ze
posiadam PJ.
--
Artur
ZZR 1200
-
67. Data: 2011-03-17 09:35:08
Temat: Re: Mając ETZ nie jestes motocyklistą??
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
\
"Jackare"
...cut...
Amen
--
Tytus
żółta motorynka
i malagutek
-
68. Data: 2011-03-17 13:15:53
Temat: Re: Mając ETZ nie jestes motocyklistą??
Od: Kamil Nowak 'Amil' <t...@r...pl>
Tytus napisał(a):
>
> Amen
Kto umar???
--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf
-
69. Data: 2011-03-17 13:40:04
Temat: Re: Mając ETZ nie jestes motocyklistą??
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Kamil Nowak 'Amil'" <t...@r...pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:ilt20c$bfd$...@m...internetia.pl...
> Kto umar???
biskup
nie czytałes?
-
70. Data: 2011-03-17 13:54:48
Temat: Re: Mając ETZ nie jestes motocyklistą??
Od: Jacot <j...@m...pl>
Kamil Nowak 'Amil' <t...@r...pl> wrote:
>Tytus napisał(a):
>>
>> Amen
>
>Kto umar???
znowu?
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl
http://stokrotka.ath.cx