eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaLutownica 60W z kontrolą temperatury za mniej niż 30zł z wysyłką do domu?Re: Lutownica 60W z kontrolą temperatury za mniej niż 30zł z wysyłką do domu?
  • Data: 2011-09-17 01:35:12
    Temat: Re: Lutownica 60W z kontrolą temperatury za mniej niż 30zł z wysyłką do domu?
    Od: Maciek <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Pszemol napisał:
    > Na czym polega konstrukcja "ceramicznej" grzałki?
    > Nie ma w niej drutu oporowego tylko jakaś ceramika przewodząca prund?

    Nie wiem dokładnie jak jest zrobiona grzałka ceramiczna. Ogólnie wygląda
    jak papieros z wyprowadzonymi przewodami. Na drugim końcu ma przyklejony
    czujnik temperatury. Grzałka wchodzi do wnętrza grota. Czujnik na
    szczycie grzałki siedzi głęboko w grocie.

    Zalety:
    Podobno wieczna, bo zwoje drutu wiszące w powietrzu potrafią się
    przepalić a ceramika osłania przed utlenianiem.
    Szybko nagrzewa grot, bo jest w jego wnętrzu. Trwa to około 30 sekund.
    Dioda sygnalizuje osiągniecie nastawionej temperatury. Lutowanie grubym
    grotem po prostu powoduje częste podgrzewanie. Można lutowac delikatne
    elementy a po zmianie grota zająć się czymś solidniejszym.
    Mniej grzeje w dłoń trzymającą uchwyt, bo jest we wnętrzu grota.

    Wady:
    Puknij zbyt mocno lutownicą a pęknie i zaleta numer 1 traci na znaczeniu
    :-)

    Mam Xytronica 136 i bardzo ją sobie chwalę. Nie chciałem 137 z
    wyświetlaczem, bo to zbędna komplikacja konstrukcji i łatwiejsze
    uszkodzenie. W środku jest bardzo dobrze wykonana. Jedyna wada, to
    sztywniejszy kabel łączący lutownicę ze stacją. Sztywniejszy niż w
    Wellerkach.

    Wracając do Twojego pierwotnego postu - nie potrafię powiedzieć, czy
    nadaje się dla 12 letniej początkującej hobbystki. Nie znam jej.
    Transformatorówka jest za ciężka, no chyba że to jest solidna dziewucha
    :-) Grzałkowa wymaga podstawki i cały czas grzeje. Lekka część w ręku
    ale trzeba z nią ostrożnie. Jak potencjalna użytkowniczka jest
    roztrzepana, to szybko się oparzy albo przepali kabel i tu bym bardzo
    optował za zasilaniem z napięcia bezpiecznego.
    Kiedyś licho mnie podkusiło, żeby kupić prostą lutownicę grzałkową i
    okazało się, że największą jej wadą był wyjątkowo uciążliwy grot.
    Wystarczyło lekko drapnąć czubek i już go nie zregenerowałem a cyna nie
    chciała się na nim trzymać. Uciekała na boki. Co ciekawe grotem
    podgrzewam lutowany punkt i do niego dotykam cyną, więc teoretycznie
    grot nie musi być zwilżany ale ten po prostu odrzucał mi cynę na bok.
    Kupiłem do domu Xytronica i problemy się skończyły. Ważne - do lutownicy
    dają w zestawie grot szpila, z ostrym czubkiem. To chyba nadaje się do
    lutowania w zegarku i wyjątkowo małych elementów SMD. Prawie zawsze
    stosuję grot mały śrubokręt. Czasami do dużych elementów zakładam
    większy śrubokręt. To jest moje przyzwyczajenie. Szpila ma bardzo małą
    powierzchnię styku z grzanym elementem i jakoś lepiej mi pasuje szersza
    końcówka - bodaj 1,8mm według katalogu. Na tyle jest lepsza, że kupiłem
    kilka na zapas + grzałkę.
    Podsumowując - lepiej niech potencjalna kandydatka przetestuje różne
    rozwiązania (np. u znajomych), bo może się okazać, że jakiś mały
    drobiazg będzie jej mocno przeszkadzał, np. kształt końcówki grota, albo
    sztywność kabla, albo polubi czyścik z mosiądzu zamiast mokrej gąbki.
    Ktoś jej przecież musi pokazać jak się lutuje. Filmiki z Youtube nie
    wystarczą.
    Maciek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: