eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaLustrzanka - eksploatacja - hot pikseleRe: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
    From: Jan Kotletty <j...@w...pl>
    Newsgroups: pl.rec.foto.cyfrowa
    Subject: Re: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
    Date: Fri, 11 Sep 2009 14:47:13 +0200
    Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl/
    Lines: 48
    Message-ID: <h8dguc$oln$1@news.task.gda.pl>
    References: <h8d820$6se$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc57.ibwpan.gda.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.task.gda.pl 1252673292 25271 153.19.110.57 (11 Sep 2009 12:48:12 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 11 Sep 2009 12:48:12 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)
    In-Reply-To: <h8d820$6se$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.foto.cyfrowa:824918
    [ ukryj nagłówki ]

    Sławek Drogosz pisze:

    > (...) P.S.
    > Coś mi się wydaje, że nowy sprzęt (lustrzanki) trafiający na Polski rynek
    > może być gorszej jakości niż sprzedawany np. w Niemczech :
    > znajomy kupował równolegle ze mną Nikon D50 (sklep internetowy) i dopiero po
    > dwóch wymianach 3- egzemplarz nie posiadał martwych pikseli; nie słyszałem o
    > takich przypadkach od znajomych mieszkających w Niemczech czy Irlandi - a
    > może użytkownicy lustrzanek (amatorzy) nie kontrolują tam takich rzeczy ;-).
    > Ale pewnie dopatruję sie tutaj teorii spisku ;-).

    Poruszyłeś dwie sprawy. Co do pierwszej, to ja też
    mam wrażenie, że producenci urządzeń takich, jak
    cyfrowe aparaty fotograficzne czy inna elektronika,
    stosują segregację ekonomiczną. Tam gdzie jest mało
    sklepów (oczywiście stosunkowo, czyli względem
    bogatszych krajów), dają towar niższego sortu.
    A sortowanie elektroniki jest możliwe już na etapie
    automatycznej kontroli podczas produkcji. My w Polsce,
    mając mniej pieniędzy w kieszeniach niż Niemcy czy
    Anglicy, kupujemy rzeczy drogie dla prestiżu, bo jako
    atrybut zamożności to tutaj służy. Do roboty czy
    do hobby kupujemy tanio - żeby się opłacało. Bo
    kieszenie pustawe... Ale przede wszystkim
    tutaj kupuje się mniej. Stąd inne traktowanie przez
    fachowców od marketingu. Ja kupuję sobie aparat
    i obiektyw w kraju, gdzie bez żadnej dyskusji
    sprzedawca go ode mnie bierze z powrotem,
    jeśli nie upłynął tydzień. Na dodatek taki tamron
    ma tam szeroki serwis, a u nas nie ma. Tak więc
    to nie jest żaden spisek, tylko kalkulacja, co
    się gdzie opłaca.

    Sprawa druga - tam też trafiają się problemy
    z matrycami, ale tam wymiany są od ręki, szybkie
    i bezproblemowe. Może te oprotestowane egzemplarze
    trafiają potem do nas? :-) Krewny w Niemczech
    trzykrotnie wymieniał pentaksa KD10, a po ostatniej
    wymianie zrezygnował z kolejnych i pogodził się
    z dwoma bodaj wadliwymi pikselami. To zresztą
    była znana sprawa, bo pentax coś spaprał w software.
    Potem wprowadzono upgrade, które usuwało błąd
    programowo, czyli de facto go tuszowało. Inni
    producenci też tak robią.

    Pozdrawiam,

    Jan

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: