Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości
Użytkownik J.F j...@p...onet.pl ...
>> Nie mamy pana plaszcza i co pan nam zrobi. Owszem, to moze miec zle
>> skutki, bo inni odbiorcy o tym pomysla.
>> A wiec to jednak ekstremisci ukrainscy wysadza rure, albo podpala
>> pompownie :-)
>
>Mam wrażenie, ze mamy odmienne zdanie o Putinie.
>Ja uwazam go za niezbyt humanitarnego człowieka ale nie za idiote,
>ktory
>podcina gałąź na której siedzi.
>Innymi slowy - to nie ta opcja ktora na złośc rodzicom odmraża sobie
>uszy.

No to Putin sobie zrobil Nordstream, teraz chce Southstream, kupuje
tez niemieckie rurociagi, a za plecami ma miliard klientow w Chinach.
Taka Polska jako klient jest mu do niczego nie potrzebna.

>>>> Owszem, moglibysmy odkupic ten gaz od jakiegos zachodniego
>>>> nabywcy,
>>>> ale umowne ograniczenia w zbycie nie sa niczym dziwnym (no chyba
>>>> ze
>>>> UE zakazuje ?)
>>>Nie ma takich ograniczen.
>>>Są tzw rewersy i nikt nie zakaze odsprzedania.
>> Jak od Rosji nic nie poplynie, to rewers moze byc trudny.
>> Owszem, kiedys tam chcielismy aby pompownie mogly dzialac w dwie
>> strony, i to byla kosc niezgody z Rosja i chyba dzialaja tylko w
>> jedna.
>
>Czyli teraz juz zakładamy, ze Rosja odetnie gaz Europie zachodniej a
>nie
>tylko nam? Byłoby smiesznie ale czy to jest realny scenariusz?

Rurociag pod Baltykiem dziala w najlepsze.
Nie trzeba odcinac zachodniej Europy.

>> Ale ja o czym innym - umowy dostawcy z dystrybutorem, ze jest
>> ograniczony do jakiegos terenu sie zdarzaja.
>> Tylko nie wiem jak w Unii - ogolnie zakazane, nie maja mocy
>> prawnej,
>> czy tylko do gazu i paru innych surowcow sie stosuje.
>> Niby w Unii wolnosc handlu, ale my tu o dobrowolnej umowie ...
>Rewersy sa własnie po to, aby takich mozliwości nie było.

Rewersy to skutek. Skutek tego ze jest wolnosc i konkurencja handlu.
Ale czy ona jest zwyczajowa, czy prawnie wymagana to nie wiem.

Z drugiej zas strony Rosja sie stara przejac i rurociagi. A wtedy
rewersu nie bedzie.

J.