-
11. Data: 2012-10-09 01:11:27
Temat: Re: Likwidacja szkody - ile można "wyciągnąć" od PZU?
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-10-07 21:50, D@w!d J@$ pisze:
> Mam jej nr polisy... i teraz rusza cała biurokracja. Ile max. mogę
> wyciągnąć od rzeczoznawcy?
Tyle ile się da.
> Domyślam się, że opona nadaje się tylko do
> wymiany. Wymienią jedną...
Tak.
> tylko tą rozwaloną?
Tak
> Ale przecież chyba jestem
> zoobowiązany na jednej osi mieć taki sam komplet co?
Nie ma takich zapisów prawnych.
> Drugą muszę dokupić
> na swój koszt?
Tak. Albo kupić taką oponę aby były obie prawie podobne na jednej osi.
> Niby z jakiej racji?
Z takiej, że uszkodziłeś jedną oponę a nie silnik, który mógł ulec
uszkodzeniu wewnątrz, skrzynię biegów - to samo, żarówki - na bank
żarnik dostał po d..., napinacze pasów - w końcu już przeżyły jedno
naciągnięcie, mogłeś jeszcze popsuć sobie laser w radiu-przeżył wstrząs
oraz cała masa innych rzeczy. Pytanie do Ciebie, jakim prawem chcesz za
to odszkodowanie? Jeżeli działa wszystko i jest sprawne tak jak przed
wypadkiem, nie masz prawa rościć czegokolwiek od TU.
> Ktoś mnie oświeci jak to wygląda i o
> co się ubiegać?
O swoje.
> Sprawca jak i poszkodowany są w tym samym TU (PZU)
No to bardzo dobrze.
Powodzenia
Filip
-
12. Data: 2012-10-09 11:40:08
Temat: Re: Likwidacja szkody - ile można "wyciągnąć" od PZU?
Od: "::-::dysmorfofob::-::" <l...@p...onet.pl>
> Nie wprowadzaj w błąd.
> TU nie ma żadnych podstaw do odliczania "amortyzacji" z OC sprawcy.
Nie wprowadzam w blad. To nie sa moje wymysly tylko realna sytuacja.
(Inna sprawa, ze rzecz jest w toku i mozliwa jest jeszcze zmiana stanowiska
po odwolaniu, ktore planuje.) Likwiadacja szkody z OC sprawcy (wina ustalona
przez policje) ubezpieczonego w Compensie.
::f::
-
13. Data: 2012-10-09 15:09:42
Temat: Re: Likwidacja szkody - ile można "wyciągnąć" od PZU?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 7 Oct 2012 22:30:40 +0200, J.F. napisał(a):
> Jak nowa opona, to druga tez moze byc nowa.
> Jak stara opona, to juz jest nic nie warta i odszkodowanie sie nie nalezy.
OC - wartość odtworzeniowa.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
14. Data: 2012-10-09 15:10:24
Temat: Re: Likwidacja szkody - ile można "wyciągnąć" od PZU?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 08 Oct 2012 13:17:33 +0200, Jakub Witkowski napisał(a):
> Ale można uprzeć się, że mocno różniące się opony powodują negatywne skutki
(ściąganie, na przykład)
> i że taki stan byłby "gorszy niż przed wypadkiem". Odwołanie do TU, a jak nie, to
sąd...
Uprzeć sie można, ale bez opinii rzeczoznawcy g... dostaniesz.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
15. Data: 2012-10-10 14:12:25
Temat: Re: Likwidacja szkody - ile można "wyciągnąć" od PZU?
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-10-09 11:40, ::-::dysmorfofob::-:: pisze:
>> Nie wprowadzaj w błąd.
>> TU nie ma żadnych podstaw do odliczania "amortyzacji" z OC sprawcy.
>
> Nie wprowadzam w blad. To nie sa moje wymysly tylko realna sytuacja.
Ale da się za proponowaną odtworzyć stan sprzed wypadku (obowiązek ustawowy dla TU),
czy nie?
Ja nie twierdzę, że TU nie próbują wmawiać ludziom tej amortyzacji. A jakże, próbują.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
16. Data: 2012-10-11 15:11:05
Temat: Re: Likwidacja szkody - ile można "wyciągnąć" od PZU?
Od: "::-::dysmorfofob::-::" <l...@p...onet.pl>
> Ale da się za proponowaną odtworzyć stan sprzed wypadku (obowiązek
> ustawowy dla TU), czy nie?
Ale jesli samochod ma kilka lat a naprawa dotyczy wymiany 1x alufelga + 2x
opona i niczego wiecej (co moze wplynac wyraznie na utrate wartosci
pojazdu), to mozesz miec sytuacje, ze calosc faktycznie bedzie wiecej warta
po naprawie. A liczy sie (jesli dobrze rozumiem - nie bedac prawnikiem)
wartosc calosci pojazdu.
Na moj nos bedzie z opisana sprawa przepychanka z TU (a kwoty male i czasem
szkoda nerwow).
::f::
-
17. Data: 2012-10-12 10:41:11
Temat: Re: Likwidacja szkody - ile można "wyciągnąć" od PZU?
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-10-11 15:11, ::-::dysmorfofob::-:: pisze:
>> Ale da się za proponowaną odtworzyć stan sprzed wypadku (obowiązek ustawowy dla
TU), czy nie?
>
> A liczy sie (jesli dobrze rozumiem - nie bedac prawnikiem) wartosc calosci pojazdu.
Generalnym celem tej regulacji jest, że masz nie dokładać, i masz nie być stratny.
Jeśli _jedyną_ metodą doprowadzenia do stanu "nie gorszego" jest taka naprawa, że po
niej
stan jest lepszy niż był, to trudno - nadal taką właśnie naprawę ma sfinansować w
całości
TU (i mogą sobie tupać nóżkami). Było na grupie wiele razy wałkowane.
Chyba że koszt naprawy wyniósłby więcej niż cena całego samochodu w podobnym stanie.
Wtedy to już by nie był "uzasadniony koszt", bo kupienie drugiego jest równoważne
doprowadzeniu do stanu nie gorszego itd.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
18. Data: 2012-10-12 10:54:03
Temat: Re: Likwidacja szkody - ile można "wyciągnąć" od PZU?
Od: "::-::dysmorfofob::-::" <l...@p...onet.pl>
> taką właśnie naprawę ma sfinansować w całości
> TU (i mogą sobie tupać nóżkami).
Mam nadzieje, ze masz racje - przetestuje w przyszlym tygodniu w praktyce :]
::f::