-
31. Data: 2010-06-14 08:15:18
Temat: Re: Laserowe mierniki pomiaru
Od: Czarek Daniluk <c...@u...com>
DoQ pisze:
> Witam,
>
> Wlasnie w Piracie pokazuja typa zlapanego na Wislostradzie laserem.
> Gosc mowi ze przed nim jechaly samochody, on jechal wolniej i dlaczego
> to akurat niby on jechal te 120+km/h.
> No wlasnie. Wyobrazmy sobie sytuacje jade przepisowo 80 prawym, na lewym
> i srodkowym jada kawalek przede mna 2 samochody 110 i 130km/h. Policjant
> mierzy tego najszybszego ale ciezko go zatrzymac wiec zatrzymuje mnie i
> tlumaczy ze to moj pomiar. Na jakiej podstawie? Mam mu uwierzyc na
> slowo? Ja rozumiem moje slowo przeciwko slowu policjanta, ale...
> Z FR dowodem jest zdjecie, numery musza byc czytelne i podobno nie moze
> byc innego samochodu w kadrze. Z VR podobnie, dowodem jest material
> filmowy. Zwykla suszarka mierza tylko jesli jestem bezposrednio przed nimi.
> Czy takiego laserowego pomiaru tego nie mozna podwazyc?
Po 2 ten Pan też nie ma ręki ze stali, a przy odległości pomiaru do
około kilometra to jak drgnie mu ręka o 1cm to kilometr dalej ile to
jest set metrów w jedną i w drugą stronę ?? Jaka jest pewność że pomiar
był akurat dla tego samochodu akurat z takiej odległości ?? Ja tam nie
wierzę i moim zdaniem to jest pole do wielkich nadużyć.
Dlatego jak jeżdzę gdzieś dalej to najczęściej w GPSie zapisuję ślad
(automapa).
Pozdrawiam !!
-
32. Data: 2010-06-14 08:15:41
Temat: Re: Laserowe mierniki pomiaru
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
Czarek Daniluk pisze:
> DoQ pisze:
>> Witam,
>>
>> Wlasnie w Piracie pokazuja typa zlapanego na Wislostradzie laserem.
>> Gosc mowi ze przed nim jechaly samochody, on jechal wolniej i dlaczego
>> to akurat niby on jechal te 120+km/h.
>> No wlasnie. Wyobrazmy sobie sytuacje jade przepisowo 80 prawym, na
>> lewym i srodkowym jada kawalek przede mna 2 samochody 110 i 130km/h.
>> Policjant mierzy tego najszybszego ale ciezko go zatrzymac wiec
>> zatrzymuje mnie i tlumaczy ze to moj pomiar. Na jakiej podstawie? Mam
>> mu uwierzyc na slowo? Ja rozumiem moje slowo przeciwko slowu
>> policjanta, ale...
>> Z FR dowodem jest zdjecie, numery musza byc czytelne i podobno nie
>> moze byc innego samochodu w kadrze. Z VR podobnie, dowodem jest
>> material filmowy. Zwykla suszarka mierza tylko jesli jestem
>> bezposrednio przed nimi.
>> Czy takiego laserowego pomiaru tego nie mozna podwazyc?
>
> Po 2 ten Pan też nie ma ręki ze stali, a przy odległości pomiaru do
> około kilometra to jak drgnie mu ręka o 1cm to kilometr dalej ile to
> jest set metrów w jedną i w drugą stronę ?? Jaka jest pewność że pomiar
> był akurat dla tego samochodu akurat z takiej odległości ?? Ja tam nie
> wierzę i moim zdaniem to jest pole do wielkich nadużyć.
> Dlatego jak jeżdzę gdzieś dalej to najczęściej w GPSie zapisuję ślad
> (automapa).
Czlowiek, ktory na 1000m potrafi skutecznie wycelowac nazywany jest
zwyczajowo snajper i najczesciej celuje z pozycji lezacej, najczesciej
do nieruchomego celu. Z wolnej reki to mozna sobie na 100m SKUTECZNIE
celowac. Co prawda nie wiem jak szaroka jest wiazka lasera,
przypuszczam, ze nie jest to punkt, ale im szersza tym gorzej dla
odleglosci (obce obiekty w "kadrze"), im wezsza tym.... tez gorzej dla
odleglosci (niemozliwe wycelowanie).
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
33. Data: 2010-06-14 09:39:20
Temat: Re: Laserowe mierniki pomiaru
Od: Czarek Daniluk <c...@u...com>
MarcinJM pisze:
> Czlowiek, ktory na 1000m potrafi skutecznie wycelowac nazywany jest
> zwyczajowo snajper i najczesciej celuje z pozycji lezacej, najczesciej
> do nieruchomego celu. Z wolnej reki to mozna sobie na 100m SKUTECZNIE
> celowac. Co prawda nie wiem jak szaroka jest wiazka lasera,
> przypuszczam, ze nie jest to punkt, ale im szersza tym gorzej dla
> odleglosci (obce obiekty w "kadrze"), im wezsza tym.... tez gorzej dla
> odleglosci (niemozliwe wycelowanie).
>
Pan Policjant był akurat po imprezie i celując na 3 pasmówce wycelował
nie w tego co chciał, nawet o tym nie wiedząc, a ukarał też nie tego w
którego wycelował... i jak tu ewentualnie dochodzić swoich praw ??
Czy ten wynalazek laserowy ma wskaźnik czy mierzył prędkość oddalającego
się czy przybliżającego pojazdu ??
Bo jeśli tak to może jeszcze mierzyć zapier... w przeciwną stronę a
zatrzymywać bogu ducha winnego jadącego może też nieprzepisowo, ale nie
łamiącego aż tak wiele ...
Pozdrawiam !!
-
34. Data: 2010-06-14 09:53:22
Temat: Re: Laserowe mierniki pomiaru
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> Witam,
>
> Wlasnie w Piracie pokazuja typa zlapanego na Wislostradzie laserem.
> Gosc mowi ze przed nim jechaly samochody, on jechal wolniej i dlaczego
> to akurat niby on jechal te 120+km/h.
> No wlasnie. Wyobrazmy sobie sytuacje jade przepisowo 80 prawym, na lewym
> i srodkowym jada kawalek przede mna 2 samochody 110 i 130km/h. Policjant
> mierzy tego najszybszego ale ciezko go zatrzymac wiec zatrzymuje mnie i
> tlumaczy ze to moj pomiar. Na jakiej podstawie? Mam mu uwierzyc na
> slowo? Ja rozumiem moje slowo przeciwko slowu policjanta, ale...
> Z FR dowodem jest zdjecie, numery musza byc czytelne i podobno nie moze
> byc innego samochodu w kadrze. Z VR podobnie, dowodem jest material
> filmowy. Zwykla suszarka mierza tylko jesli jestem bezposrednio przed nimi.
> Czy takiego laserowego pomiaru tego nie mozna podwazyc?
>
>
>
> Pozdrawiam
> Paweł
Widziałem to wczoraj zanim poszedłem spać. W kadrze ruch był taki że wszyscy by
musieli jechać ponad sto żeby ofiara mogła wyprzedzać i być namierzona w czasie
wyprzedzania. Tam nie było gdzie zrobić z 60 100. Zwróciłem uwagę na coś innego.
Pierwsze pytanie " gdzie się pan spieszy" Na egzamin już jestem spóźniony. Sam
dał im argument do prowadzenia rozmowy. Odpowiedź powinna brzmieć " Nigdzie się
nie spieszę. Jestem umówiony za godzinę a mam do przejechania 15 kilometrów,
specjalnie wyjechałem wcześniej żeby się nie spieszyć, to nie jest pomiar mojego
samochodu albo macie popsute urządzenie lub nie potraficie go obsługiwać. Niech
mi pan pokaże w instrukcji jakiej wielkości jest punkt z lasera z odległości
kilometra i niech mi pan opowie w jaki sposób przy takiej odległości może pan
mnie utrzymać w kadrze. Do siedemdziesięciu mogę się przyznać bo tyle jechałem.
W zależności od od odpowiedzi dalej powinno być tak. Przyjmę mandat na 70 albo
opowie pan w sądzie jak można wycelować z kilometra w samochód trzymając to coś
w reku. Mnie niech pan tłumaczy bo ja się na tym nie znam i nie chcę się znać
". To że się spieszył na egzamin będzie w aktach. Oni już w programie mu to
wytknęli. Żeby się nie burzył to zaproponowali mu 400 zamiast 500. Niby z jakiej
racji dysponują moimi pieniędzmi żeby było im łatwiej. Bo te 500 co zapłaci ma
iść do budżetu i przy tej prędkości przy jakiej go podobno złapali tyle się należy.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
35. Data: 2010-06-14 10:05:29
Temat: Re: Laserowe mierniki pomiaru
Od: MariuszM <u...@p...onet.pl>
W dniu 13-06-2010 22:34, DoQ pisze:
> No tak. To co napisales naprawde wiele wyjasnia. Dzieki nie wpadlbym na to.
Jeżeli oczekujesz rady jak naukowo podważyć wskazanie to pisz może tu:
http://www.if.pw.edu.pl/www/
Mam jednak wrażenie, że zależy Ci tylko na udowodnieniu złej woli
policjanta. Nie ma to innej drogi niż sąd. Tam możesz np. przedłożyć
dowód z GPS-a, który zainstalowała Ci firma w aucie w celu monitoringu
Twojej aktywności. AFAIK niektóre stosują takie rozwiązania po to, aby
PH zbyt nie przekraczali prędkości.
--
M.
-
36. Data: 2010-06-14 10:20:43
Temat: Re: Laserowe mierniki pomiaru
Od: DoQ <p...@g...com>
kogutek pisze:
> wytknęli. Żeby się nie burzył to zaproponowali mu 400 zamiast 500. Niby z jakiej
> racji dysponują moimi pieniędzmi żeby było im łatwiej. Bo te 500 co zapłaci ma
> iść do budżetu i przy tej prędkości przy jakiej go podobno złapali tyle się należy.
Twierdzeniem że się śpieszył już sobie nagrabił.
Poza tym policjant tez sie zakręcil, coś próbował demonstrować i
dyskutował. IMHO jesli faktycznie to nie jego pomiar, to z policjantami
nie ma dyskusji, tylko sąd.
Pozdrawiam
Paweł
-
37. Data: 2010-06-14 10:21:35
Temat: Re: Laserowe mierniki pomiaru
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2010-06-13 20:13, Miki wrote:
> Hold on, a czy na LCD nie ma zdjecia samochodu z wynikiem przypadkiem?
Nie, bo to nie jest urzadzenie z systemem wideo czy jakakolwiek matryca
CCD.
--
memento lorem ipsum
-
38. Data: 2010-06-14 10:30:17
Temat: Re: Laserowe mierniki pomiaru
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2010-06-14 08:15, Czarek Daniluk wrote:
> Po 2 ten Pan też nie ma ręki ze stali, a przy odległości pomiaru do
> około kilometra to jak drgnie mu ręka o 1cm to kilometr dalej ile to
> jest set metrów w jedną i w drugą stronę ?? Jaka jest pewność że pomiar
> był akurat dla tego samochodu akurat z takiej odległości ?? Ja tam nie
> wierzę i moim zdaniem to jest pole do wielkich nadużyć.
> Dlatego jak jeżdzę gdzieś dalej to najczęściej w GPSie zapisuję ślad
> (automapa).
Ten kilometr to jest marketing, przechwalki i straszenie, w praktyce to
jest kilkaset metrow. I czego dotyczy pomiar, to akurat widac w
wizjerze lidaru bo sie celuje w konkretny pojazd, sam pomiar trwa
ulamek sekundy.
Tyle ze wlasnie widzi to tylko policjant i koniec. Jedyniew Lublinie
maja jedna sztuke urzadzenia ktore z reki dziala praktycznie jako
foto-wideo-lidar, nazywa sie Trucam i wyglada tak
http://m.onet.pl/_m/274be05d39084f5543c4e883ac8ba453
,21,1.jpg
--
memento lorem ipsum
-
39. Data: 2010-06-14 10:35:06
Temat: Re: Laserowe mierniki pomiaru
Od: DoQ <p...@g...com>
elmer radi radisson pisze:
> Tyle ze wlasnie widzi to tylko policjant i koniec. Jedyniew Lublinie
> maja jedna sztuke urzadzenia ktore z reki dziala praktycznie jako
> foto-wideo-lidar, nazywa sie Trucam i wyglada tak
> http://m.onet.pl/_m/274be05d39084f5543c4e883ac8ba453
,21,1.jpg
http://www.bezpokut.sk/web/images/bezpokut/lidar_tru
cam03.jpg
Tu lepiej widac jak namierza - i cos takiego IMHO ma jeszcze sens.
Pozdrawiam
Pawel
-
40. Data: 2010-06-14 11:48:14
Temat: Re: Laserowe mierniki pomiaru
Od: MariuszM <u...@p...onet.pl>
W dniu 13-06-2010 23:19, kogutek pisze:
> Ty jechałeś 40, jesteś sam. Ich dwóch i mają na radarze 90. Napisz co
> wtedy im mówisz, co mówisz potem w sądzie.
Wtedy pomyślę. Na razie nie zakładam z góry złej woli Policji.
Żeby zaspokoić Twoją ciekawość to mam podobną sprawę ze Strażą Miejską z
Białego Boru.
Z tym, że oni mają zdjęcie z fotoradaru, wykonane z tyłu pojazdu, więc
twarzy nie widać. Usiłują na chama wyrwać kasę, najchętniej za odmowę
wskazania sprawcy, niż za samo przekroczenie (więcej kasy).
Mają przy okazji w d**** k.p.o.w.
Na razie napisałem im w skrócie:
- nie wskażę kto prowadził,
- odmawiam przyjęcia mandatu powołując się na brak podstaw prawnych do
ukarania,
- proponuję skierowanie wniosku o ukaranie do sądu zaznaczając, że Gmina
Biały Bór nie zobaczy nawet 1 złotówki zakładając, że sąd mnie ukarze.
W sądzie - o ile dojdzie do rozprawy, w co wątpię - również powołam się
na brak podstaw prawnych do ukarania.
M.