-
21. Data: 2012-10-31 07:53:38
Temat: Re: Laptop - slaba bateria - jak poprawic?
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2012-10-27 11:36, Radosław Sokół pisze:
> W dniu 26.10.2012 19:46, 2late pisze:
>> Mam 5 rok Acera i wlasciwie czasami tylko rozladuje baterie i wciaz z
>> godzine albo troche ponad utrzyma na baterii. ;)
>
> A ja mam czwarty rok FS i zawsze wyjmuję baterię jeżeli nie
> potrzebuję jej ładować lub pracuję długo na zasilaniu bate-
> ryjnym. W efekcie bateria wciąż pozwala na 3.5 do 4.5 pracy.
Ja nigdy nie wyjmuję baterii w moim starym HP 500. Na początku potrafiła
wytrzymać ok 2 godzin. Teraz (po co najmniej 5 latach) - co najmniej
dobrą połowę tego. Co jakiś czas jednak wyłączałem zasilacz i pracowałem
na baterii do rozładowania.
Myślę, że nie ma co przesadzać z przesadnym dbaniem o baterię. Jeśli
ktoś potrzebuje jej - to dba o nią z automatu, a jeśli nie - to co za
różnica, że jej wydajność spadnie po 3 latach o 40%.
--
MN
-
22. Data: 2012-10-31 10:27:47
Temat: Re: Laptop - slaba bateria - jak poprawic?
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2012-10-30 22:34, $heikh el $hah wrote:
> Teoretycznie masz rację, ale laptop to nie desktop. Po okresie
> gwarancyjnym (zakładam 2 lata), gdy coś padnie (np. ekran), to się
> kupuje nowy, a nie naprawia czegoś, co jest warte tyle co naprawa bądź
> mniej. Mowa oczywiście o laptopach ze średniej półki, bo jak się zapłaci
> 5kPLN, to co innego. Nie wiem jak innych, ale mnie bardzo irytuje fakt,
> że po 10 miesiącach od zakupu nowego, takie o kilkaset złotych tańsze są
> od niego mocniejsze, choć w sumie lepszego na razie nie potrzebuję.
No wlasnie, laptop to nie desktop, wiec zazwyczaj nie kupuje sie go do
gier i nie zmienia co 1-2-3-4 polrocza. Kupuje sie go do internetu,
do ogladania yt, poklikania w excelu i do tego kazdy aktualnie
sprzedawany ekonomiczny model wystarcza spokojnie na kilka lat. Mysle
ze zarowno w przypadku gospodarstw domowych jak i wielu firm czesto
jest to okres rzedu 5 lat. Wystarczy popatrzec dookola na to czego
ludzie uzywaja. A sprzety sprzed 4-5 lat to czesto Core Duo albo
Core 2 czyli do tego wciaz wystarczajace niezle maszynki, jesli
dodatkowo rozbudowac RAM.
Bateria to nie matryca, i wymienic mozna w chwile, to zwyczajny
material eksploatacyjny. Nie trzeba kupowac nowego laptopa.
--
memento lorem ipsum
-
23. Data: 2012-10-31 20:44:42
Temat: Re: Laptop - slaba bateria - jak poprawic?
Od: "$heikh el $hah" <s...@g...com>
W dniu 2012-10-31 10:27, elmer radi radisson pisze:
> Kupuje sie go do internetu,
> do ogladania yt, poklikania w excelu i do tego kazdy aktualnie
> sprzedawany ekonomiczny model wystarcza spokojnie na kilka lat.
Zależy od przypadku. Ja mam np. łącze 40Mb na światłowodach i chciałbym,
żeby strony ładowały mi się natychmiastowo, choć zdaję sobie sprawę z
tego, że fakt, iż tak nie jest, jest również powodowany adblockiem i
tym, że strony są przeładowane flashami i nie jest to wyłącznie wina
laptopa, który ma AMD A4-3300M APU with Radeon(tm) HD Graphics (2C
1.9GHz/2.5GHz, 667MHz IMC, 2x 1MB L2) z 4GB DDR3 SO-DIMM 1.33GHz 64-bit,
więc zabytkiem chyba jeszcze nie jest.
--
?(?.?)? ? ???
???$ ?? ?????$
-
24. Data: 2012-10-31 22:25:40
Temat: Re: Laptop - slaba bateria - jak poprawic?
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2012-10-31 20:44, $heikh el $hah wrote:
> Zależy od przypadku. Ja mam np. łącze 40Mb na światłowodach i chciałbym,
> żeby strony ładowały mi się natychmiastowo, choć zdaję sobie sprawę z
> tego, że fakt, iż tak nie jest, jest również powodowany adblockiem i
> tym, że strony są przeładowane flashami i nie jest to wyłącznie wina
> laptopa, który ma AMD A4-3300M APU with Radeon(tm) HD Graphics (2C
> 1.9GHz/2.5GHz, 667MHz IMC, 2x 1MB L2) z 4GB DDR3 SO-DIMM 1.33GHz 64-bit,
> więc zabytkiem chyba jeszcze nie jest.
Czy masz 40Mbps FTTH czy 4Mbps DSL w przypadku conajmniej 90% stron,
pewnie z fejsbuniem na czele, nie robi to roznicy ;). Podobnie z iloscia
tresci na przecietnej stronie, tym bardziej zakladajac ze
wlasnie adblock powycina najbardziej irytujace flashowe badziewie.
Tak czy owak galopada z wymiana sprzetu nie jest teraz tak wielka jak
kiedys. A roznice rzedu dziesiatych czesci sekundy tez malo komu
robia roznice. Zamiast wymieniac sprzet zawsze mozna wybrac lepsza
przegladarke albo ja w nieznacznym stopniu dopasowac. Slowem, to
nie powod dla wiekszosci przykladowych Polakow, zeby co dwa lata
wydawac conajmniej 2k na nowy komputer kiedy stary przeciez sie
nie popsul.
--
memento lorem ipsum
-
25. Data: 2012-11-11 13:03:32
Temat: Re: Laptop - slaba bateria - jak poprawic?
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 31.10.2012 10:27, elmer radi radisson pisze:
> Bateria to nie matryca, i wymienic mozna w chwile, to zwyczajny
> material eksploatacyjny. Nie trzeba kupowac nowego laptopa.
Życzę powodzenia.
Po 2-3 latach nie kupisz już oryginalnej baterii, a zamien-
niki zazwyczaj po roku nie nadają się już do niczego. Co to
za komfort pracy, jeżeli co roku muszę wydawać powiedzmy
200 zł za baterię? I gdzie tu ekologia, skoro bardziej w tym
momencie opłaca się kupić nowy, lżejszy, szybszy komputer z
gwarancją i dobrą baterią, która ma szansę przetrwać 3-4 lata?
Szczerze mówiąc wymiana matrycy jest często prostsza i bar-
dziej skuteczna od kupna nowej baterii :)
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | |
\...................................................
......./
-
26. Data: 2012-11-11 13:40:50
Temat: Re: Laptop - slaba bateria - jak poprawic?
Od: Yakhub <y...@g...pl>
W liście datowanym 11 listopada 2012 (13:03:32) napisano:
>> Bateria to nie matryca, i wymienic mozna w chwile, to zwyczajny
>> material eksploatacyjny. Nie trzeba kupowac nowego laptopa.
> Życzę powodzenia.
> Po 2-3 latach nie kupisz już oryginalnej baterii,
Bzdura.
> a zamienniki zazwyczaj po roku nie nadają się już do niczego.
Zgodzę się, że jakość zamienników jest różna, i zazwyczaj znacznie
niższa, niż oryginałów, ale nie uważam, żeby to dyskwalifikowało je z
użycia.
> Co to za komfort pracy, jeżeli co roku muszę wydawać powiedzmy
> 200 zł za baterię?
Co to za komfort jazdy, skoro w samochodzie muszę co roku wydać
XXXzł za olej, XXX za przegląd, XXX za opony i XXX za klocki
hamulcowe? :>
> I gdzie tu ekologia, skoro bardziej w tym
> momencie opłaca się kupić nowy, lżejszy, szybszy komputer z
> gwarancją i dobrą baterią, która ma szansę przetrwać 3-4 lata?
Nowa bateria, to w zależności od laptopa 150-300zł. Nowy, sensowny
laptop, który nie rozpadnie się (mechanicznie) przez 3-4 lata to
mniej-więcej 10x tyle. Masz dziwną definicję opłacalności.
> Szczerze mówiąc wymiana matrycy jest często prostsza i bar-
> dziej skuteczna od kupna nowej baterii :)
????
--
Pozdrowienia,
Yakhub
-
27. Data: 2012-11-11 17:44:00
Temat: Re: Laptop - slaba bateria - jak poprawic?
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 28.10.2012 14:57, $heikh el $hah pisze:
> Tak. A najlepiej to włączyć i nie ruszać. Może by pociągnął 5h?!
Popadasz w ekstremistyczną ascezę? A może nie potrafisz zro-
zumieć, że czasem lepiej zrezygnować z czegoś dla wyraźnego
zysku, zamiast katować się dla zasady, że ma być włączone
wszystko co jest ze wszystkimi bajerami?
> Włączone Wi-Fi to dziś praktycznie konieczność. A do tego sporo softu. Czasami
nawet głośniki. Tak że nie ma się co podniecać danymi producenta. Jak ktoś potrzebuje
długo, to musi po prostu kupić
> dodatkowy aku.
Konieczność?!? Po co Ci cały czas łączność sieciowa? W czasie
pisania jakiegoś artykułu, gdzie liczy się głównie Twoja wie-
dza i zgromadzone *wcześniej* materiały, musisz co chwilę zer-
kać do sieci? Musi Ci przeszkadzać poczta, komunikatory i aktu-
alizacje oprogramowania?
Wyłączenie WiFi, szczerze mówiąc, jest wręcz najlepszą rzeczą,
jaką może zrobić ktoś, kto chce poważnie popracować na kompu-
terze. Poza wyjątkami typu dokumentacja on-line (choć to też
jest nieco chore obecnie, że w środowiskach programistycznych
często nie ma porządnego helpa, a wszystko trzeba wyszukiwać
"w chmurze").
> Właśnie odłączyłem zasilacz. Laptop 15,4", 10-miesięczny, w trybie wysokiej
wydajności: pozostało 2 godz. 47 min przy zużyciu energii ~15W.
Słabo. Przez 2.5 godziny ledwie da się popracować, tym bar-
dziej, że pewnie po obciążeniu zrobi się z tego 1.5 do 2.0
godziny. Tyle miałem 10 lat temu na F-S Amilo A z Athlonem XP,
niezbyt przecież energooszczędnym.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | |
\...................................................
......./
-
28. Data: 2012-11-11 17:46:05
Temat: Re: Laptop - slaba bateria - jak poprawic?
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 28.10.2012 15:04, $heikh el $hah pisze:
>> Li-Ion lubią *małe* doładowywanie w niskim zakresie poziomu
>> naładowania.
>
> A możesz sprecyzować ten niski stan naładowania? I co znaczy "małe"? Z 30% do 60%?
Nawet jeśli, to przecież przejście z zasilacza na baterię wymaga naładowania do
~100%.
1) Niski poziom naładowania, tzn. *orientacyjnie* mniej niż
3/4 pełnego ładunku.
2) Małe doładowywanie, tzn. *orientacyjnie* o kilkadziesiąt
procent pojemności.
3) Dlaczego niby "przejście na baterię" wymaga naładowania
do 100%? Ja często doładowuję komputer do 60%-70% i idę
z nim na baterii pracować, bo wystarcza to na 1.5-2.5 go-
dziny pracy bez problemu.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | |
\...................................................
......./
-
29. Data: 2012-11-14 10:17:42
Temat: Re: Laptop - slaba bateria - jak poprawic?
Od: Dominik & Co <D...@g...pl.invalid>
Dnia 11.11.2012 Radosław Sokół <r...@m...com.pl> napisał/a:
> pisania jakiegoś artykułu, gdzie liczy się głównie Twoja wie-
> dza i zgromadzone *wcześniej* materiały, musisz co chwilę zer-
> kać do sieci? Musi Ci przeszkadzać poczta, komunikatory i aktu-
> alizacje oprogramowania?
Nie każdy pisze artykuły. Ktoś może np. dłubać coś na serwerze
via ssh chociażby...
> Wyłączenie WiFi, szczerze mówiąc, jest wręcz najlepszą rzeczą,
> jaką może zrobić ktoś, kto chce poważnie popracować na kompu-
> terze. Poza wyjątkami typu dokumentacja on-line (choć to też
... ale jak rozumiem, nie jest to "poważna praca".
--
Dominik & kąpany (via slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.