eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaLampa błyskowa - jak uniknąć zamykania oczu?Re: Lampa błyskowa - jak uniknąć zamykania oczu?
  • Data: 2012-12-11 19:31:17
    Temat: Re: Lampa błyskowa - jak uniknąć zamykania oczu?
    Od: cichybartko <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-12-11 12:40, Gotfryd Smolik news pisze:
    >> Ganiać ze światłomierzem? Oba te sposoby dałoby się zastosować o ile
    >> robimy zdjęcia pozowane. A co w pozostałych przypadkach?
    >
    > Nabrać doświadczenia ;)
    > Nie, to nie żart :)

    Tak to fakt. Dobra praca światłem wymaga praktyki, i przede wszystkim
    wyciągania wniosków z naszej pracy. Tak żeby przy następnym podejściu
    być ten krok do przodu.
    Dziś wielu ludzi uważa że dość dobrze sobie radzi z światłem błyskowym
    ale wystarczy rzucić okiem aby przekonać się że stosują bardzo prosty
    przepis. Dużo światła, mała głębia ostrości. Do tego duża matryca i
    maksymalne ostrzenie w postprocesie i mamy gotową okładkę InStyle czy
    innego taniego magazynu.
    Jako nastolatek miałem antyczną Praktine FX i sobie gdybałem coby było
    gdyby ;). Zamiast inwestować w fotografię przy zastanym świetle to
    czekałem na lepsze czasy. Jakiś czas temu kupiłem sobie parę zabawek do
    błyskania. Niestety nie mam czasu ani siły na praktykę i zainwestowałem
    w narastającą frustrację ;).

    > Jeszcze jedna sprawa: jeśli masz lampę o wystarczającej mocy i robisz
    > w pomieszczeniu z jasnymi i niezbyt "żrącymi" kolorami ścian i sufitu,
    > to przy okazji możesz załatwić dwie zupełnie różne sprawy:
    > - zupełnie inną "jakość" światła, które po rozproszeniu pozwala
    > zrobić coś co przypomina normalny wygląd przedmiotu zdjęcia
    > a nie dokument do kartoteki kryminalnej ;)

    To kolejny fakt acz są ludzie w branży modowej którzy z tego walenia
    lampą w twarz zrobili swój artystyczny podpis. Dziś mają masę
    naśladowców. Mówię tu o Jurgenie Tellerze i Terrym Richardsonie.
    Mnie akurat taka estetyka średnio kręci acz panowie robią to co lubią i
    zarabiają na tym sensowne pieniądze.

    Za to jestem pełen szacunku dla innego pana walącego lampą prosto w
    twarz. Mawiają że są fotografowie dokumentujący rzeczywistość i tacy co
    kreują fikcję. Po za tymi dwoma światami istnieje Roger Ballen. W jego
    zdjęciach proste jest chyba właśnie tylko światło ;).

    Autorowi wątku proponują napisać do Świętego Mikołaja prośbę o książkę
    ŚWIATŁO W FOTOGRAFII - MAGIA I NAUKA. Myślę że ta książka powinna
    odpowiedzieć na wiele pytań gnębiących początkującego adepta błyskania.

    Pozdrawiam,
    B.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: