-
11. Data: 2012-09-10 12:05:06
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: Pawel O'Pajak <o...@i...pl>
Powitanko,
> W normalnych samochodach nic się nie działo przy codziennej
> jeździe po tej hopie. Nawet przy 100km/h.
Widocznie w niektorych sie dzialo. Przypominam, ze niedlugo wczesniej
zginely tam 2 osoby.
Pamietam tez zapewnienia wladz naszych miejskich, ze absolutnie nic sie
nie da z ta chopka zrobic, bo to beton, fundament czegos, no po prostu
dopust bozy. Wypadek kogos znanego i nagle cud sie stal, dalo sie
wyprostowac droge. Oczywiscie jedno z drugim nie ma zwiazku. Dobrze, ze
elektrowni atomowej nie budujemy, bo by fuszerke naprawili dopiero,
jakby pobliskie miasteczka wymarly (doslownie).
Innym miejscem, gdzie absolutnie nie mozna wiazac pozniejszej naprawy z
wypadkiem, jest skrzyzowanie I.Ghandi z KEN. Nie wiem czy byly trupy w
ostatnim wypadku, ale sadzac po zniszczeniach i trajektorii lotu
pobudzilo to wreszcie wyobraznie urzednikow, nota bene potrzacych na to
skrzyzowanie z okien Urzedu Dzielnicy.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
12. Data: 2012-09-10 12:11:43
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: "Chris" <c...@s...pl>
Pawel O'Pajak nabazgrał(a):
> Powitanko,
>> W normalnych samochodach nic się nie działo przy codziennej
>> jeździe po tej hopie. Nawet przy 100km/h.
> Widocznie w niektorych sie dzialo. Przypominam, ze niedlugo wczesniej
> zginely tam 2 osoby.
> Pamietam tez zapewnienia wladz naszych miejskich, ze absolutnie nic sie
> nie da z ta chopka zrobic, bo to beton, fundament czegos, no po prostu
> dopust bozy. Wypadek kogos znanego i nagle cud sie stal, dalo sie
> wyprostowac droge. Oczywiscie jedno z drugim nie ma zwiazku. Dobrze, ze
> elektrowni atomowej nie budujemy, bo by fuszerke naprawili dopiero, jakby
> pobliskie miasteczka wymarly (doslownie).
> Innym miejscem, gdzie absolutnie nie mozna wiazac pozniejszej naprawy z
> wypadkiem, jest skrzyzowanie I.Ghandi z KEN. Nie wiem czy byly trupy w
> ostatnim wypadku, ale sadzac po zniszczeniach i trajektorii lotu pobudzilo
> to wreszcie wyobraznie urzednikow, nota bene potrzacych na to skrzyzowanie
> z okien Urzedu Dzielnicy.
Ursynów likwiduje groźną hopę
szyp 16-11-2010, ostatnia aktualizacja 16-11-2010 22:34
Do 15 grudnia ma być usunięty niebezpieczny garb na ruchliwym skrzyżowaniu
al. KEN i Indiry Gandhi.
- "Hopka" jest mała, ale bardzo niebezpieczna. Kiedy jedzie się z przepisową
prędkością, jest prawie niezauważalna. Jednak dla kierowców, którzy z
nadmierną szybkością pokonują skrzyżowanie, stanowi poważne zagrożenie.
Przez to w tym miejscu kilka razy w roku dochodzi do wypadków - mówi Monika
Beuth-Lutyk, rzecznik prasowy Ursynowa.
- Po każdym takim zdarzeniu prosiliśmy Zarząd Dróg Miejskich o zlikwidowanie
przeszkody. Na zapowiedziach się skończyło, dlatego przebudujemy
skrzyżowanie sami.
ZDM twierdzi, iż hopa powstała dlatego, że nawierzchnia KEN jest wylana
wyżej niż przecinające ją ulice i w przyszłym roku skrzyżowanie miało być
naprawione. - Ale KEN była budowana przez dzielnicę i droga została nam
przekazana już z hopami, które nie stanowią zagrożenia dla kierowców
poruszających się z dozwoloną prędkością. Cieszymy się jednak, że dzielnica
Ursynów ją zlikwiduje - mówi Adam Sobieraj z ZDM.
Dalej tego nie naprwili ?? :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
13. Data: 2012-09-10 12:35:43
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-09-10 12:05, Pawel O'Pajak pisze:
>> W normalnych samochodach nic się nie działo przy codziennej
>> jeździe po tej hopie. Nawet przy 100km/h.
>
> Widocznie w niektorych sie dzialo.
Najwyraźniej nie.
> Przypominam, ze niedlugo wczesniej
> zginely tam 2 osoby.
To może sobie przypomnij też co było przyczyną tamtego wypadku(ów).
> Pamietam tez zapewnienia wladz naszych miejskich, ze absolutnie nic sie
> nie da z ta chopka zrobic, bo to beton, fundament czegos, no po prostu
> dopust bozy. Wypadek kogos znanego i nagle cud sie stal, dalo sie
> wyprostowac droge. Oczywiscie jedno z drugim nie ma zwiazku. Dobrze, ze
Nie stał się żaden cud, a Puławska miała być jak najbardziej
wyremontowana (włącznie z usunięciem hopy).
-
14. Data: 2012-09-10 13:08:04
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: WW <w...@v...pl>
W dniu 2012-09-10 09:55, Koteczek pisze:
> I teraz pytanie do grupy! To replika czy oryginał? Drze się jak stare
> prześcieradło, rozumiem kompozyty ale hmm.
Moim zdaniem oryginał.
Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm
-
15. Data: 2012-09-10 13:17:25
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: o? <Ę dËÉá´ÉąÉĘuá´@ĘÉuÉsnËoĘ>
:??o?? no?
> Pamietam tez zapewnienia wladz naszych miejskich, ze absolutnie nic sie
> nie da z ta chopka zrobic, bo to beton, fundament czegos, no po prostu
> dopust bozy. Wypadek kogos znanego i nagle cud sie stal, dalo sie
> wyprostowac droge.
Dokładnie, ja tą dziurę od dziecka pamiętam. Ale Fuczak jak zwykle wziął
się za trollowanie i będzie przekonywał, że ten żałosny uskok którego
nikomu NIE CHCIAŁO SIĘ przez 20 lat naprawić był super, a on zapierdalał
po nim 150 km/h Polonezem wraz z innymi geriatrycznymi trollami z PMS-u i
było ok!
--
ss??q s? ??u??ou??
-
16. Data: 2012-09-10 14:06:30
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 10 Sep 2012 12:05:06 +0200, Pawel O'Pajak
> [...] Innym miejscem, gdzie absolutnie nie mozna wiazac pozniejszej
> naprawy z wypadkiem, jest skrzyzowanie I.Ghandi z KEN. [...]
Chcesz powiedzieć, że nie dało się tamtędy przejechać nie powodując
wypadku? To dziwne, bo parę lat tamtędy przejeżdżałem, nie zawsze z
dopuszczalną pięćdziesiątką (i nie chodzi mi, że wolniej), i jakoś wypadku
nie miałem. :P
Miała wypadek natomiast koleżanka, z prędkością podróżną około 140/h
(chociaż w zapiskach prokuratorskich było AFAIK 90 lol). Nie prowadziła,
siedziała jako pasażer. Prowadził nowicjusz po zakupieniu swojej wymarzonej
uturbionej Toyoty, to chyba była Celica...
--
Pozdor Myjk
-
17. Data: 2012-09-10 14:31:52
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: "Chris" <c...@s...pl>
Myjk nabazgrał(a):
> Mon, 10 Sep 2012 12:05:06 +0200, Pawel O'Pajak
>> [...] Innym miejscem, gdzie absolutnie nie mozna wiazac pozniejszej
>> naprawy z wypadkiem, jest skrzyzowanie I.Ghandi z KEN. [...]
> Chcesz powiedzieć, że nie dało się tamtędy przejechać nie powodując
> wypadku? To dziwne, bo parę lat tamtędy przejeżdżałem, nie zawsze z
> dopuszczalną pięćdziesiątką (i nie chodzi mi, że wolniej), i jakoś wypadku
> nie miałem. :P
Uskok na skrzyżowaniu al. K.E.N z Indiry Ghandi, był przyczyną kilku
groźnych wypadków. Do ostatniego doszło kilka dni temu. Urzędnicy z ZDM-u,
zamiast wyrównać muldę, zamierzają w tym miejscu postawić znak ograniczenia
prędkości
Uskok na skrzyżowaniu przy Multikinie to efekt różnicy poziomów jezdni al.
Komisji Edukacji Narodowej i przecznicy. Do wypadków dochodzi gdy jadące z
dużą prędkością od strony ul. Ciszewskiego samochody, wybijają się na
nierówności w powietrze. Czasami kierowcy tracą w takich przypadkach
panowanie nad pojazdem, ale najczęściej kończy się na uszkodzeniu wydechu
albo zawieszenia.
Mieszkańcy Ursynowa od dłuższego czasu domagają się remontu tego
skrzyżowania i likwidacji uskoku. Tymczasem, jak dowiedzieli się
dziennikarze TVN Warszawa, ZDM planuje w tym miejscu ustawić znak
ograniczający prędkość do 40 km/h. W sytuacji gdy do wypadków dochodzi w
skutek rozwijania przez kierujących znacznie większych szybkości, niż
dozwolona generalnie w obszarze zabudowanym 60 km/h, jest to rozwiązanie
nieco absurdalne.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
18. Data: 2012-09-10 14:50:00
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: czak norris <c...@n...pl>
W dniu 2012-09-10 10:05, Chris pisze:
> Jeździłem gallardo
To chyba pomyliłeś wątki bo to jest Murcielago ;]
--
pozdrawiam,
z półobrotu ;)
-
19. Data: 2012-09-10 14:53:41
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 10 Sep 2012 14:31:52 +0200, Chris
> Uskok na skrzyżowaniu al. K.E.N z Indiry Ghandi, był przyczyną kilku
> groźnych wypadków. Do ostatniego doszło kilka dni temu.
Groźnych z powodu?
> Urzędnicy z ZDM-u, zamiast wyrównać muldę,
Pewnie, urzędnicy przyjdą z plastikową łopatką zabraną z osiedlowej
piastkownicy i wyrównają... aż dziw, że dopiero teraz się za to zabierają.
Pewnie było lato w mieście i wszystkie łopatki były okupowane.
> zamierzają w tym miejscu postawić
> znak ograniczenia prędkości
Do tego ograniczenia jeszcze A-11 by się przydał skoro są tacy co nie
potrafią przejechać tamtędy z prędkością 70/h bez wypadku...
--
Pozdor Myjk
-
20. Data: 2012-09-10 15:01:27
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: "Chris" <c...@s...pl>
czak norris nabazgrał(a):
> W dniu 2012-09-10 10:05, Chris pisze:
>> Jeździłem gallardo
> To chyba pomyliłeś wątki bo to jest Murcielago ;]
Ale prowadzis się podobnie jeśli chodzi o miasto :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.