eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyLadowanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 437

  • 311. Data: 2020-08-26 20:44:41
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2020 o 19:37 cef <c...@i...pl> pisze:


    > Ja rzadko kiedy jadę 160km/h a trasy rzędu 1000km
    > (głównie Niemcy) robię spokojnie w czasie ok 10 godzin -
    > na średnią 100km/godz to trzeba zapie...jak się jedzie
    > przez jakieś Demoludy czy Jugoland.

    Czyli potwierdzasz to co napisałem,
    Ja jak bym robił 1000km (głównie Niemcy) to by średnia była w okolicach
    120-130km/h.
    Ja wyżej piszę o sytuacji start w PL (w moim przypadku Wawa) i wypad na
    południe lub zachód. Do granicy DE mam ~450km (A2, bramki, tiry na lewym
    itp.) i średnia w okolicach 100-110. Do granicy południowej podobnie,
    średnia niższa.
    Przerwy robię na tankowanie lub co 300-500km (w zależności z kim jadę).
    Raz się trafi trasa bez korków na węzłach, bez ruchu, bez wypadków, bez
    robót drogowych i średnia wyjdzie 110-115. Innym razem mam mix wszystkiego
    - średnia 100 lub mniej.
    Generalnie jak liczę 1000km w 10h to się mylę o max 30 min.
    Są odcinki autostrad gdzie można zrobić 200-300km bez żadnego węzła ze
    średnią +10 dopuszczalnej ( i wtedy w zależności od kraju będzie to
    130-150km) ale później zawsze są jakieś węzły ( z ograniczeniem do
    80-120), ograniczenia sezonowe (ze względu na smog, śnieg, duże natężenie
    ruchu, hałas) i średnia spada nawet jak się zapierdziela. Im dłuższa trasa
    tym średnia mniejsza.

    TG


  • 312. Data: 2020-08-26 21:35:59
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-08-26 o 20:44, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    > W dniu .08.2020 o 19:37 cef <c...@i...pl> pisze:
    >
    >
    >> Ja rzadko kiedy jadę 160km/h a trasy rzędu 1000km
    >> (głównie Niemcy) robię spokojnie w czasie ok 10 godzin -
    >> na średnią 100km/godz to trzeba zapie...jak się jedzie
    >> przez jakieś Demoludy czy Jugoland.
    >
    > Czyli potwierdzasz to co napisałem,
    > Ja jak bym robił 1000km (głównie Niemcy) to by średnia była w okolicach
    > 120-130km/h.
    > Ja wyżej piszę o sytuacji start w PL (w moim przypadku Wawa) i wypad na
    > południe lub zachód. Do granicy DE mam ~450km (A2, bramki, tiry na lewym
    > itp.) i średnia w okolicach 100-110. Do granicy południowej podobnie,
    > średnia niższa.

    Owszem, mniej więcej potwierdzam.
    Rzuciło mi się w oczy to, że pisałeś o pomykaniu 160km/h
    czego ja często nie robię a i tak średnią mam ponad 100km/h.
    Zapomniałem też, że nie każdy ma autostradę do granicy
    (ja startuję z Wrocławia). Jeśli trasę ok 1000km (głownie Niemcy)
    robiłbyś ze średnią 120-130km/h to znaczy, że jedziesz znacznie szybciej
    niż ja. No i ostatnio, zeby nie tracić dnia roboczego startowałem
    w niedzielę - a zrobienie 600km w niedzielę to już spacer jest.


  • 313. Data: 2020-08-26 23:29:33
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2020-08-25 o 17:43, Myjk pisze:
    > Tue, 25 Aug 2020 09:25:39 +0200, Adam
    >
    >> (...)
    >> Subiektywnie na chwilę obecną nie widzę nic lepszego od Outlanera PHEV.
    >> Dla mnie nieco za mały, ma duże problemy na śniegu,
    >
    > Jakie ma problemy? Nie zauważyłem, a jechałem w takiej zadymie (jak dwa
    > lata temu zawaliło przełęcz Brenner), że śnieg miał 10-15 cm na
    > autostradzie, a często za oknem nic nie było widać.
    >

    Ruszanie na śniegu czy lodzie - przy dwóch buksujących kołach (po jednym
    na każdej osi) już ponoć ma duże problemy, aby ruszyć.
    Nie mogę teraz znaleźć materiałów na YT, było kilka filmów na śniegu i
    jeden lub dwa testy na rolkach.
    Dotyczyło PHEV pierwszej generacji.

    Nie miałem możliwości tego sprawdzić, jakoś ostatnio śnieg jest mocno
    deficytowy ;) ponadto rzadko bywam u brata, on ma PHEVa rok 2014.

    >> (...)
    >> Gdyby tylko ichnią debilną nawigację dało się wymienić na Automapę lub
    >> coś podobnego, to już było by nieźle. Ale przynajmniej jest dojście do
    >> kompa, można sobie ustawiać różne rzeczy, jak np. światła dzienne,
    >> blokowanie drzwi, spryskiwacze, oświetlenie wnętrza.
    >
    > Ja wymieniłem na coś takiego:
    > https://pl.aliexpress.com/item/4000027084661.html?sp
    m=a2g0s.9042311.0.0.77995c0fmZRlMG
    > 10" z 4G i Wifi. Interfejs trochę toporny, ale gógle maps, YT, video,
    > wszystko co w Andku działa. Telefon też można podpiąć. Tylko głośnomówiący
    > kuleje, brzmi jak w studni i kamerę cofania niestety trzeba podmienić.
    >

    Obsługuje wyświetlanie danych (np. przepływ energii) analogicznie, jak
    system fabryczny?
    W Androidzie oczywiście można też podpiąć się przez ELM327 i zaprząc do
    pracy np. program EvBatMon for Outlander PHEV.
    Jakieś to podejrzanie tanie.

    Ponoć to dobrze działa:
    https://allegro.pl/oferta/v-s-ips-sharp-nawigacja-mi
    tsubishi-outlander-8331147541


    > Te ustawienia masz gdzieś opisane?
    >

    http://mmc-manuals.ru/Mitsubishi_Outlander_III:_%D0%
    A1%D0%BA%D1%80%D1%8B%D1%82%D1%8B%D0%B5_%D1%84%D1%83%
    D0%BD%D0%BA%D1%86%D0%B8%D0%B8

    Tu jest troszkę odnośnie baterii i napędów:

    https://www.myoutlanderphev.com/forum/viewtopic.php?
    f=10&t=1278&sid=eb6f0dbe46b63539ce1ec44eb42e3e6c


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 314. Data: 2020-08-27 06:59:09
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 26-08-2020 o 17:30, J.F. pisze:

    >> Nikt nie mówi, że nie można robić częstszych postojów.
    >
    > Za to mowi, ze nie moge robic rzadszych :-)

    Jak jeszcze 100 razy w kółko będziesz nawijał o tym samym, to coś to
    wniesie?
    Jest jak jest - i już 101 raz nie warto o tym pierdzielić.
    Ładować trzeba, albo to akceptujesz, albo nie - i przestajesz się
    tematem interesować, udzielać się w tego typu wątkach i w ogóle zawracać
    gitary.


  • 315. Data: 2020-08-27 07:00:52
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 26-08-2020 o 17:21, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ri5s2n$5nl$5$C...@n...chmurka.net...
    > W dniu 26-08-2020 o 15:21, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup [...]
    >>>> Na szczęście coraz częściej są ładowarki w okolicach interesujących
    >>>> mnie miejsc (termy, baseny, hotele, centra miast) - no i przede
    >>>> wszystkim nie muszę przy nich od razu szukać parkomatu. ;-)
    >>
    >>> A w centrum Wroclawia to gdzie te ładowarki ?
    >
    >> Czy ja coś o Wrocławiu pisałem?
    >
    > A Wroclaw to nie miasto ?
    >
    > Wroclaw moge zweryfikowac :-P

    Użyj plugshare, jego filtrów i sobie weryfikuj do znudzenia, niańki do
    tego potrzebujesz?
    Ja w ten sposób darmowe ładowarki w okolicach centrum znalazłem w 2
    minuty, więc Tobie też się uda....


  • 316. Data: 2020-08-27 07:02:04
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 26-08-2020 o 19:24, cef pisze:
    > W dniu 2020-08-26 o 16:47, Cavallino pisze:
    >> W dniu 26-08-2020 o 16:35, cef pisze:
    >>> W dniu 2020-08-26 o 15:32, J.F. pisze:
    >>>
    >>>> A to zalezy ile czasu zmarnowales.
    >>>
    >>> Ludzie, którzy mają niskopłatną profesję nie postrzegają
    >>> w ten sposób straty czasu.
    >>
    >> Źle rozumujesz - to w niskopłatnych profesjach pracujesz na czas.
    >> Więc każda godzina wykorzystana na coś innego kojarzy Ci się ze stratą
    >> kasy.
    >
    > To są dwie różne sytuacje.
    > W momencie kiedy jestem zawalony dobrze płatną robotą,
    > to każda godzina stracona na coś czego robić
    > nie muszę ma konkretny finansowy wymiar.

    A co ma z tym wspólnego samochód?
    Przecież nie chcesz elektryka do pracy.


  • 317. Data: 2020-08-27 07:04:04
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 26-08-2020 o 17:19, J.F. pisze:

    >>> 1200km w 9.5h to raptem 126km/h, wiec zadne tam "duzo szybciej"
    >
    >> Jeśli dla Ciebie dodanie +20 do średniej oznacza, ze nie trzeba dużo
    >> szybciej, to znaczy, ze jeszcze nigdy tak nie robiłeś.
    >
    > To nie jest "dodanie 20km do sredniej", tylko osiagniecie 126km/h na
    > autostradach.
    > Zaden wyczyn, jesli nic nie przeszkadza.

    Nie masz pojęcia o czym gadasz i tyle.
    Keyboard warior - docent teoretyk.


  • 318. Data: 2020-08-27 07:10:50
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 26-08-2020 o 17:15, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ri5sie$6g7$1$C...@n...chmurka.net...
    > W dniu 26-08-2020 o 16:17, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    >>>>> Bo 1200km to sie da przejechac w 10-12h,
    >>>> Głównie w teorii.
    >>>> Bo jeszcze musiałoby nie być granic,
    >>
    >>> coraz ich mniej,
    >> Od tego roku wręcz przeciwnie.
    >
    >>>> kupowania winietek,
    >>> Mozna przez internet przed podroza.
    >> Aha, i ten czas się wtedy wyzeruje?
    >
    > Powiedzialbym ze to i tak preferowany sposob, nawet jesli czasu wiecej
    > wymaga.
    >
    > Ale ... to jest czas we wlasnym domu, nie wymagajacy placenia za hotel w
    > polowie trasy :-P
    >
    >>>> jedzenia poza samochodem, potrzeb fizjologicznych
    >>> Paliwo, hotdog i winietka w jednym :-)
    >> Wszystko 2 5 minut?
    >> W imię czego?
    >
    > no dobra - hot dog pare minut dluzej :-)
    >
    > W imie czego ... raczej spytam czemu nie. Tankujesz, jestes przy kasie z
    > winietkami, i hotdogami, i obok toalety.
    >
    > A w imie czego robic sobie postoj i spedzac potem kolejny dzien w trasie ?

    Relaks, chiil, brak napinki na jak rekordy prędkości.

    > Jeszcze bym rozumial jakies fajne termy, ale majac w perpektywie cieple
    > morze ... po co jakies termy :-)

    Bo morze nudzi się po kilku godzinach, więc nie ma sie gdzie spieszyć i
    tak nie ucieknie, a termy w trasie zapewniają rozrywkę i robią z dnia
    wyjętego z życia, bo zmarnowanego na jazdę, dzień życia.

    >
    >>>> czy rozprostowania gnatów.
    >>> Rozprostowane przy okazji powyzszego :-)
    >> Moim nie wystarcza 5 minut, 15 też nie bardzo.
    >
    > A moim wystarcza.

    Tak jak średnia 126 przy wyprawie na południe to żaden problem?
    Czyli siedząc sobie przy kompie i pisząc co ślina na język przyniesie?

    >> Inaczej musisz albo zapłacić za Czechy+Słowację (lub Austrię), potem
    >> trzeci raz na Węgrzech, albo wlec się po lokalnych drogach.
    >
    > Ale on chwalil darmowe slowackie ladowarki.

    No i?
    Skoro jechał spory odcinek przez Słowację, i się łądował za free, to
    chwalił, gdzie tu problem?

    > Chyba, ze jakąs jedna mial na mysli.
    >
    > Chociaz ... przez Brno i Bratyslawe google podaje 14:43 i 1413km, a
    > przez Cieszyn i Cadce 15:16 i 1512 km ... moze to ma sens, jesli
    > ładowarki darmowe :-)

    I 50 zł taniej na winietce.

    > Ale km az tak darmowe nie sa w elektryku - zawsze to z pol godziny
    > czekania wiecej,

    Może nie każdy ma sraczkę na myśl o zatrzymaniu, albo jeździe trochę
    dalej, za to taniej?

    > dieslem robie to na raz

    Ale nie mówimy tu o problemach januszy w dieslach, więc daruj sobie te
    wynurzenia.
    Zresztą on też zrobił na raz.


  • 319. Data: 2020-08-27 07:12:51
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 26-08-2020 o 17:38, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ri5rim$5nl$1$C...@n...chmurka.net...
    > W dniu 26-08-2020 o 15:54, J.F. pisze:
    >>> No i pytanie czy dostaniesz/masz  latem miesiac urlopu ... co prawda
    >>> mozna poleciec na cieple morze do Australii,
    >
    >> Nie trzeba do Australii, ciepłe morza są znacznie bliżej.
    >> I tam właśnie latam zimą - uzupełniam braki słońca.
    >
    > Egipt ?

    Nie.
    Choć też się kiedyś wybiorę, bo dawno nie byłem.


    >>> Ale tam duzo wioch po drodze :-)
    >> Jak wszędzie w Polsce.
    >
    > wcale nie.

    W mojej tak.

    >>> Ja tam szczesliwy, bo mam tych ekspresowek i autostrad kilka :-)
    >> Ja tym bardziej.
    >
    > I narzekasz, ze google ci wytycza trasy ze srednia 50-60 ?

    Ale gdzie narzekałem?
    Mówiłem o konkretnej trasie do Słupska.
    Tam ekspresówek na razie brak.


  • 320. Data: 2020-08-27 07:44:13
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 24-08-2020 o 10:02, K pisze:
    > On 23/08/2020 07:41, Cavallino wrote:
    >> W dniu 22-08-2020 o 23:29, K pisze:
    >>> On 21/08/2020 18:32, Cavallino wrote:
    >>>> W dniu 21-08-2020 o 12:51, K pisze:
    >>>>
    >>>>>>> Daj mi elektryka z zasiegiem 600km, ktorego "zatankuje" do pelna w
    >>>>>>> 10minut lacznie z sikaniem
    >>>>>>
    >>>>>> Przez 600 km robisz 10 minut przerwy?
    >>>>>> No to nie chciałbym podobnych Tobie na drodze spotkać.
    >>>>>
    >>>>> No nie robie. Ostatnio chyba 750km z Neapolu do Wenecji nie zrobilem
    >>>>> ani jednej przerwy.
    >>>>
    >>>> Też tak kiedyś miałem.
    >>>> Teraz wiem, że byłem młody i głupi....
    >>>> Raz zaśniesz i nie będziesz mógł się wykłócać na newsach....
    >>>
    >>> To tez siadam za kolko wypoczety
    >>
    >> Tyle że po kilku godzinach jazdy i tak jesteś zmęczony, nawet jak nie
    >> do końca zdajesz sobie z tego sprawę.
    >
    > Wiem kiedy jestem zmeczony,

    Ten też wiedział:
    https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,262
    41905,czestochowa-zasnal-za-kierownica-wjechal-w-pus
    ty-dom-26-latek.html#do_w=46&do_v=58&do_a=286&s=BoxN
    ewsLink

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 31 . [ 32 ] . 33 ... 40 ... 44


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: