eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyLadowanie › Re: Ladowanie
  • Data: 2020-08-26 17:15:17
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ri5sie$6g7$1$C...@n...chmurka.net...
    W dniu 26-08-2020 o 16:17, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    >>>> Bo 1200km to sie da przejechac w 10-12h,
    >>> Głównie w teorii.
    >>> Bo jeszcze musiałoby nie być granic,
    >
    >> coraz ich mniej,
    >Od tego roku wręcz przeciwnie.

    >>> kupowania winietek,
    >> Mozna przez internet przed podroza.
    >Aha, i ten czas się wtedy wyzeruje?

    Powiedzialbym ze to i tak preferowany sposob, nawet jesli czasu wiecej
    wymaga.

    Ale ... to jest czas we wlasnym domu, nie wymagajacy placenia za hotel
    w polowie trasy :-P

    >>> jedzenia poza samochodem, potrzeb fizjologicznych
    >> Paliwo, hotdog i winietka w jednym :-)
    >Wszystko 2 5 minut?
    >W imię czego?

    no dobra - hot dog pare minut dluzej :-)

    W imie czego ... raczej spytam czemu nie. Tankujesz, jestes przy kasie
    z winietkami, i hotdogami, i obok toalety.

    A w imie czego robic sobie postoj i spedzac potem kolejny dzien w
    trasie ?
    Jeszcze bym rozumial jakies fajne termy, ale majac w perpektywie
    cieple morze ... po co jakies termy :-)

    >>> czy rozprostowania gnatów.
    >> Rozprostowane przy okazji powyzszego :-)
    >Moim nie wystarcza 5 minut, 15 też nie bardzo.

    A moim wystarcza.

    >>> Przerwa co 200 km powoduje, że odżywasz.
    >> No i co z tego, ze odzywam, skoro przyspieszyc nie moge, bo sie nie
    >> oplaca :-)

    >I tym sposobem masz problem z głowy - i tak nic to nie da, więc nie
    >musisz tego na siłę robić.
    >Włączasz chill i jedziesz...

    Ja tam wrzucam 150 na tempomat i jade :-)

    >Spróbuj kiedyś - ja się mocno zdziwiłem że tak można. ;-)

    Dziekuje, wole chillout u celu :-)
    No i jak to pisales ... urlop nie jest z gumy ...

    >>> A podczas jazdy kima się łatwiej, bo nic nie wyje.
    >> Kimac za kierownicą ?
    >Zapomniałeś że pisałeś o pasażerach?

    Beda zmeczeni, to bedą kimac bez zachety.
    Wazne, zeby kierowca sie nie kimnal, a tu cicho, spokojnie, najedzony
    ... brr :-)

    >>>> Szombathely ... ktoredy on jechal, ze mu bylo po drodze przez
    >>>> Slowacje ?
    >>> Tak się jedzie, żeby ominąć austriacką i słoweńską winietkę.
    >> Ale skad jechal, bo to tak wydaje sie troche nie po drodze,

    >Jak najbardziej po drodze, skądkolwiek.
    >Z Poznania też tak właśnie bym pojechał (i nie raz jeździłem
    >onegdaj), jeśli miałoby być tanio i po autostradach ile się da.

    >Inaczej musisz albo zapłacić za Czechy+Słowację (lub Austrię), potem
    >trzeci raz na Węgrzech, albo wlec się po lokalnych drogach.

    Ale on chwalil darmowe slowackie ladowarki.
    Chyba, ze jakąs jedna mial na mysli.

    Chociaz ... przez Brno i Bratyslawe google podaje 14:43 i 1413km, a
    przez Cieszyn i Cadce 15:16 i 1512 km ... moze to ma sens, jesli
    ładowarki darmowe :-)
    Ale km az tak darmowe nie sa w elektryku - zawsze to z pol godziny
    czekania wiecej, a czasy takie, ze wyjdzie chyba z doba, wiec warto
    pomyslec o noclegu.
    Choc te pol godziny nie uratuje.

    dieslem robie to na raz, no - mam blizej.

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: