W dniu 2011-10-02 14:00, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> W dniu 2011-10-02 11:47, Gabriel'wilk' pisze:
>> W dniu 2011-10-02 07:49, Ramzes pisze:
>>> W Kielcach na BP 2.79 ..SZOK
>>> Podobno do 2013 roku ma byc po 4 zł, ale jak bedzie codziennie drozał
>>> o 5
>>> groszy to za pol roku osiagnie ta cene... teraz tylko DIESEL ...
>> Diesel :-) dobre żarty.
>> Cena ON jest taka sama jak PB a czasem widuję wyższą, nie licząc
>> problemów z nowymi dieslami (Fap, dwumasa, wtryski, turbo, cena,
>> itp.)pozdrawiam
>
> Taa, to kup mocnego benzyniaka w salonie. Cały ten downsizing, wciskanie
> turbosprężarek i kompresorów (bądź ich kombinacji).
Jak na miejskie toczydło 101/106KM :-) to dużo, to mam od 3,5 roku Clio
III 1,2 TCE i odpukać nic się nie dzieje ale dbam o auto - przeglądy,
olej turbina.
> Silniczki "do miasta", poniżej 1,5L pojemności, mające po 120-150KM i
> użytkownicy niedojrzali technicznie do użytkowania takowych.
Gdybym miał kupić kolejne auto to również by to było coś w stylu TCE.
Małe opłaty, dynamika, stosunkowo małe spalanie (max w zimie przy dużych
mrozach, na małych odległościach po GOPie wyszło 8,6) w trasie około 5,6
a nie jeżdżę jak kapelusz. Zapytaj kolegów co byli rok temu na zlocie -
zapakowanym autem nie miałem problemu z wyprzedzaniem po górach czy
szybką jazdą tam gdzie 1,9TDI w octavii zostawało w tyle :-)
Na koniec dodam, że kolega co miał bore 1,9 TDI kupił niecały rok temu
nowiutkiego seata exeo - tylko nie pamiętam czy 1,9 czy 2,0 TDI i ma
same problemy z tym autem nie wspomne o FAPie :-(
Niech każdy jeździ czym chce - ja nie lubię diesli i raczej zdania nie
zmienię :-)
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde