Witam!
Muszę zakupić urządzenie wielofunkcyjne/drukarka, skaner, kopiarka, fax/
z złączem LAN, na którym będzie się drukowało miesięcznie od 100 do nie
więcej niż 500 stron miesięcznie, mogą się trafiać przestoje kilku,
kilkunastodniowe.
Bardzo ważne jest funkcjonowanie urządzenia w sieci LAN-czy do tego
trzeba zawsze instalować na wszystkich komputerach sterowniki, nie może
się to odbywać przez coś ala serwis WWW?
Chciało by się drukować czasem zdjęcia, lub kolorowe rysunki-może kilka,
kilkanaście miesięcznie, podstawą będą wydruki czarno-białe lub takie,
które mogą acz nie muszą kolorowe być.
Czy tego typu urządzenia mogą przyjmować pliki, fax ale czekać z ich
wydrukowaniem na decyzję użytkownika?
Ile trzeba na taki sprzęt przeznaczyć?
Czy 1000-1500zł wystarczy?

do góry

Ciągle biję się z myślami, że może jednak dla takich podstawowych
zastosowań biurowych, gdzie rocznie nie powinno być więcej niż te +/-
5tyś. stron( w tym jakieś 80% czarno białych wydruków, a reszta to
kolor), może jednak lepiej kupić atrament?

do góry

Użytkownik "BAREK" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4b262f23@news.home.net.pl...
> Ciągle biję się z myślami, że może jednak dla takich podstawowych
> zastosowań biurowych, gdzie rocznie nie powinno być więcej niż te +/-
> 5tyś. stron( w tym jakieś 80% czarno białych wydruków, a reszta to kolor),
> może jednak lepiej kupić atrament?

Jak w tygodniu wydrukujesz te jedną kartkę koloru to czemu nie.

Ja wyrzuciłem drukarke po tym jak świerzo załozony atrament kilka miesięcy
temu wysechł, czarny zrobił gluta w gabce, a po otwarciu nowych czarnego i
koloru (tyle że rok po terminie) kolor nie drukował. HP numer 78 w Saturnie
oryginał ponad 300zł a czarny 160 chyba.
Nie drukowałem czarnego bo mam laser HP 6P i dosypka na 3 tysiace stron to
12zł.

Teraz czekam aż kumpel przywiezie mi Xeroxa 6125 z angli bo u nas 100%
drozej.
No ale on nie jest multifunkcyjny, a takie kolorowe są niestety drogie.
Taniej wychodzi osobno drukarka i skaner.

Pozdrawiam.

--
Irokez

do góry

BAREK pisze:
> Ciągle biję się z myślami, że może jednak dla takich podstawowych
> zastosowań biurowych, gdzie rocznie nie powinno być więcej niż te +/-
> 5tyś. stron( w tym jakieś 80% czarno białych wydruków, a reszta to
> kolor), może jednak lepiej kupić atrament?

Laser to przede wszystkim pewność, że jak nie używałeś drukarki nawet z
miesiąc, to wydrukujesz bez większych problemów po przerwie. Ja po
wyrzuceniu ze 3 drukarek Epsona w swojej historii stwierdziłem, że nigdy
więcej atramentówek. Co ja się z tymi ustrojstwami nacudowałem... już
pominę żenującą prędkość druku....

Przy znikomym używaniu, jakiś mały kompaktowy laserek (np. Samsunga)
będzie super wydajny i super praktyczny... Ceny nie są szokujące, więc
myślę, że można swobodnie brać.

Pozdr,
Tomek

do góry

> Laser to przede wszystkim pewność, że jak nie używałeś drukarki nawet
> z miesiąc, to wydrukujesz bez większych problemów po przerwie.

Niestety zgodze sie.
2 atramentowki mi juz zaschly na amen, a od kiedy mam laser (starenki, ale
niezawodny HP LJ1100) to nie wazne czy machne 1000 stron w dzien, czy 1 na 3
miesiace - zawsze dziala.
To jest piekne.

--
Adam 'Adak' Kępiński a...@t...pl GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

do góry

Użytkownik "Adam 'Adak' Kępiński" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hg6c4s$g73$1@news.onet.pl...
>> Laser to przede wszystkim pewność, że jak nie używałeś drukarki nawet
>> z miesiąc, to wydrukujesz bez większych problemów po przerwie.
>
> Niestety zgodze sie.
> 2 atramentowki mi juz zaschly na amen, a od kiedy mam laser (starenki, ale
> niezawodny HP LJ1100) to nie wazne czy machne 1000 stron w dzien, czy 1 na
> 3 miesiace - zawsze dziala.
> To jest piekne.

A ja moge z kolei potwierdzic, ze u mnie nic nie wysycha w atramentowce...
przestoje ma nawet 4-6 tygodni (zuzycie - 1 tusz czarny rocznie, a kolor mam
juz z poltorej roku), bo w domu tez mam starego Della 1600
(skaner/drukarka/kopiarka/faks - laser). Ale do atramentowki (HP 845C)
uzywam tylko oryginalnych tuszy i nigdy nie bylo tam zamiennika... moze to
jest przyczyna...

Przy okazji - niedawno HP wypuscil Ink Advantage K209a - niestety nie
testowalem, ale wydaje sie to byc bardzo ciekawa propozycja - wydruki
widzialem, bardzo przyzwoite, a koszty - bajecznie tanie (jak na HP) - 30zl
za tusz na 600str (czarny) lub 250str (kolor).
Oczywiscie w urz. wielofunkcyjnym za te pieniadze nie zobaczysz raczej
faksu, a o ADFie czy duplexie tez mozna pomarzyc, ale pomijajac te "male"
niedogodnosci - jest to produkt godny zainteresowania.

Pozdrawiam
Michal

do góry

Użytkownik "Michal AKA Miki" <j...@...onetu.pl> napisał w
wiadomości news:hg6gei$30v$1@inews.gazeta.pl...
>
> Przy okazji - niedawno HP wypuscil Ink Advantage K209a - niestety nie
> testowalem, ale wydaje sie to byc bardzo ciekawa propozycja - wydruki
> widzialem, bardzo przyzwoite, a koszty - bajecznie tanie (jak na HP) -
> 30zl za tusz na 600str (czarny) lub 250str (kolor).

Wydruki są marne, takie jak z najtańszych kombajnów HP, ale cena atramentu
jest rzeczywiście atrakcyjna. Nie ma nic za darmo, po prostu płacisz drożej
za samo urządzenie żeby potem się rozkoszować tanim drukowaniem. To już
drugi taki model z HP, poprzednim był bodajże F735.

do góry