-
41. Data: 2016-09-21 12:13:54
Temat: Re: Kupno używanego samochodu - co dalej - procedury
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:57e24997$0$15192$6...@n...neostrad
a.pl...
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
>>> Ja tam jak musiałem swoje tablice zanieść na "zmianę naklejki" to
>>> załozyłem lateksowe rękawiczki i zaniosłem tak upieprzone jak
>>> były. Na
>>> uwagę, że mógłbym je wcześniej umyć powiedziałem, że to nie mój
>>> pomysł, żeby je odkręcać i jak im się te nie podobają to niech mi
>>> dadzą nowe, a te wyrzucę jak będę wychodził, skoro już mam
>>> rękawiczki,
>>> albo niech dadzą mi naklejkę, to sobie sam nakleję. Niby gdzie mam
>>> je
>>> umyć - w umywalce w urzędzie?
>>> BTW - oni zanim nakleją naklejkę ten konkretny kawałek czyszczą;)
>>
>> Fajne :)
>> Jeden nic nie zdziała, ale jak tak zrobi 1000 to moze coś się
>> ruszy.
>W urzędzie na Pradze Południe w Warszawie ruszyło się i zrobili
>oddzielną
>dużą umywalkę do mycia tablic. Jest nawet karteczka ze strzałką. :)
Wlasciwe traktowanie urzednikow jak widac daje efekty :-)
Jeszcze mozna by dodac, ze auto bylo myte w poprzednim tygodniu, ale
jak im sie nie chce ulic sprzatac, to potem trzeba sobie rece pobudzic
:-)
J.
-
42. Data: 2016-09-21 12:18:51
Temat: Re: Kupno używanego samochodu - co dalej - procedury
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Miroo" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:57e23468$0$642$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2016-09-20 o 19:30, J.F. pisze:
>> Ba - urzedy czesto przyznaja spersonifikowane z wlasnej
>> inicjatywy:-)
>Jakie? A może zantropomorfizowane? :)
>MSPANC
Ty sie nie smiej, bo kiedys wymysla, zeby bylo zdjecie wlasciciela na
tablicach :-)
Ale jak sie nazywasz Hans Kloss i mieszkasz w malym powiecie, to urzad
Ci przydzieli numer np
XYZ-HK-05
J.
-
43. Data: 2016-09-21 12:21:25
Temat: Re: Kupno używanego samochodu - co dalej - procedury
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "ddddddddd" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nrt0md$fgt$...@d...me...
>tak, ale skoro nie ma różnicy to po co przepłacać - a co najgorsze
>marnować czas w urzędzie.
>Ostatnio przerejestrowałem dwa auta - bo to jedno stanie w kolejce, a
>w
Sprawdzic czy nie dwa numerki potrzebne :-)
>jednym z nich chciałem żeby się pojawił wpis "hak"
>Gdyby nie to, że dostałem bilecik od znajomego, którego tam spotkałem
>przypadkiem, ale nie miał już czasu czekać, to sprawy bym nie
>załatwił, mimo że byłem tam ok. 11:00
Od urzedu pewnie zalezy - we wroclawskim ostatnio luzniej, mozna tez
umowic godzine przez internet.
J.
-
44. Data: 2016-09-21 12:23:20
Temat: Re: Kupno używanego samochodu - co dalej - procedury
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ym9ayj5vel8h$.39ll7dkr7ow3$.dlg@40tude.
net...
Dnia Tue, 20 Sep 2016 19:30:45 +0200, J.F. napisał(a):
> Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
>>>To wtedy.
>>>A teraz? Po chuj to zmienianie tablic? Po chuj te naklejki?
>>>Przepraszam za wulgaryzmy, ale tej głupoty inaczej podsumować po
>>>prostu nie mozna.
>> Tablice ok - do rozwazenia.
>> Ale jak pisalem - te naklejki jakis szczytny cel mialy, skoro je
>> wprowadzono :-)
>No cel pewnie taki żebyś sobie nie dorobił trzeciej tablicy na
>bagażnik
>rowerowy tak łatwo :)
No ale sie przeprosili i trzecia tablice mozna ...
>Nie mówiąc o drugim komplecie tablic na drugi samochód.
A tego nie rozumiem ... brzmi jak jakis przekret :-)
J.
-
45. Data: 2016-09-21 12:29:29
Temat: Re: Kupno używanego samochodu - co dalej - procedury
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.09.2016 o 12:03, Miroo pisze:
> W ustawie też pewnie nie ma nic o pobieraniu numerka z kolejkomatu, a
> bez niego nic nie załatwisz.
Ja załatwiłem z brudną tablicą. Ale to było 6 lat temu.
Shrek
-
46. Data: 2016-09-21 12:47:17
Temat: Re: Kupno używanego samochodu - co dalej - procedury
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.09.2016 o 12:29, Shrek pisze:
> W dniu 21.09.2016 o 12:03, Miroo pisze:
>
>> W ustawie też pewnie nie ma nic o pobieraniu numerka z kolejkomatu, a
>> bez niego nic nie załatwisz.
>
> Ja załatwiłem z brudną tablicą. Ale to było 6 lat temu.
Ba, bez numerka też załatwiłem - przyszedłem o 15 chyba urząd otwarty do
16, pusto było, próba pobrania numerka zakończyła się niepowodzeniem -
"przewidywany czas obsługi dłuższy niż godziny pracy urzędu" czy jakoś
tak. Myślę sobie, że skoro klientów nie ma, a wpadłem tylko odebrać
dowód, to w godzinę zdążą. Podszedłem do stanowiska, zapytałem czy może
mnie pani jeszcze obsłużyć -grzecznie i uniżnie jak na petenta
przystało;) Rozmowa przebiegała jakoś tak.
Urzędniczka "nie, bo nie ma pan numerka.
Ja "ale tam jest napisane, że nie zdążycie - pewnie pomyłka, bo w
godzinę powinno się udać"
U "bez numerka nie mogę pana obsłużyć"
Ja "ale naprawdę się nie da? Przecież to w sumie żaden problem wyciągnąć
ten dowód"
U "bez numerka się nie da - takie procedury"
No to skoro grzecznie i z odpowiednią dozą petenckiej poddańczości się
nie dało to spróbowałem inaczej, nie ukrywam, że moje emocje miały wpływ
na tą drugą próbę.
Ja "Ok - poproszę Pani nazwisko"
U "Mogę wezwać swoją kierowniczkę, to złoży pan skargę"
Ja "nie chcę rozmawiać z pani kierowniczką, chce znać pani imię i nazwisko"
U "Mogę wezwać kierowniczkę"
Ja "poproszę pani nazwisko - zaproponuję na dyżurze u swojego radnego
usprawnienie pracy urzędu"
U "Dobrze - pana nazwisko"
I dowód dostałem, mimo braku numerka. Choć swoją drogą nazwiska pani nie
uzyskałem, ale nawet jakbym numer telefonu uzyskał, to raczej już nic by
z tego nie wyszło;) Więc i bez numerka się da.
Shrek
-
47. Data: 2016-09-21 12:59:48
Temat: Re: Kupno używanego samochodu - co dalej - procedury
Od: ddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 21.09.2016 o 11:00, Budzik pisze:
>>
>> tak, ale skoro nie ma różnicy to po co przepłacać - a co najgorsze
>> marnować czas w urzędzie.
>> Ostatnio przerejestrowałem dwa auta - bo to jedno stanie w kolejce, a
>> w jednym z nich chciałem żeby się pojawił wpis "hak"
>> Gdyby nie to, że dostałem bilecik od znajomego, którego tam spotkałem
>> przypadkiem, ale nie miał już czasu czekać, to sprawy bym nie
>> załatwił, mimo że byłem tam ok. 11:00
>> Poza tym aut nie przerejestrowuję - teraz jedno będę musiał, bo się
>> miejsce na pieczątki skończyło i przez to od pół roku przeglądu nie
>> robię...
>
> Troche różnicy jednak jest - np. ewentualny mandat przyjdzie do
> poprzedniego właściciela.
>
więc grzecznie powie że sprzedał, a jak będzie mu się chciało to nawet
powie komu.
Też tak miałem, przyszedł do mnie mandat... na 50zł, a pani policjantka
specjalnie się z nim do mnie pofatygowała. Okazało się że to na auto
które sprzedałem pół roku wcześniej (nie zgłaszam sprzedaży do urzędów,
tylko do OC). Te ich dojazdy to chyba więcej wyszły niż wartość mandatu.
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
48. Data: 2016-09-21 13:02:11
Temat: Re: Kupno używanego samochodu - co dalej - procedury
Od: ddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 21.09.2016 o 12:21, J.F. pisze:
> Użytkownik "ddddddddd" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:nrt0md$fgt$...@d...me...
>> tak, ale skoro nie ma różnicy to po co przepłacać - a co najgorsze
>> marnować czas w urzędzie.
>> Ostatnio przerejestrowałem dwa auta - bo to jedno stanie w kolejce, a w
>
> Sprawdzic czy nie dwa numerki potrzebne :-)
chyba nawet chcieli, ale odpuścili :)
>
>> jednym z nich chciałem żeby się pojawił wpis "hak"
>> Gdyby nie to, że dostałem bilecik od znajomego, którego tam spotkałem
>> przypadkiem, ale nie miał już czasu czekać, to sprawy bym nie
>> załatwił, mimo że byłem tam ok. 11:00
>
> Od urzedu pewnie zalezy - we wroclawskim ostatnio luzniej, mozna tez
> umowic godzine przez internet.
>
tam zawsze było luźniej, niestety teraz przynależę do powiatu
wrocławskiego (odstać muszę w urzędzie, ale na co dzień nie będę stał w
korkach przez zlikwidowanie kolejnego pasa ruchu np. na Traugutta :)
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
49. Data: 2016-09-21 13:26:08
Temat: Re: Kupno używanego samochodu - co dalej - procedury
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "ddddddddd" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nrtpbd$gre$...@d...me...
W dniu 21.09.2016 o 12:21, J.F. pisze:
> Użytkownik "ddddddddd" napisał w wiadomości grup
>>> tak, ale skoro nie ma różnicy to po co przepłacać - a co najgorsze
>>> marnować czas w urzędzie.
>>> Ostatnio przerejestrowałem dwa auta - bo to jedno stanie w
>>> kolejce, a w
>
>> Sprawdzic czy nie dwa numerki potrzebne :-)
>chyba nawet chcieli, ale odpuścili :)
Urzednik moze byc oceniany na podstawie ilosci zalatwionych spraw.
Jeden numerek - jedna sprawa :-)
>>> Gdyby nie to, że dostałem bilecik od znajomego, którego tam
>>> spotkałem
>>> przypadkiem, ale nie miał już czasu czekać, to sprawy bym nie
>>> załatwił, mimo że byłem tam ok. 11:00
>> Od urzedu pewnie zalezy - we wroclawskim ostatnio luzniej, mozna
>> tez
>> umowic godzine przez internet.
>tam zawsze było luźniej, niestety teraz przynależę do powiatu
Zawsze to nie :-)
>wrocławskiego (odstać muszę w urzędzie, ale na co dzień nie będę stał
>w korkach przez zlikwidowanie kolejnego pasa ruchu np. na Traugutta
>:)
A to juz Twoj problem - napisz do starosty, ze wybory blisko :-)
J.
-
50. Data: 2016-09-21 13:37:15
Temat: Re: Kupno używanego samochodu - co dalej - procedury
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.09.2016 o 10:50, yabba pisze:
>> Fajne :)
>> Jeden nic nie zdziała, ale jak tak zrobi 1000 to moze coś się ruszy.
>
> W urzędzie na Pradze Południe w Warszawie ruszyło się i zrobili oddzielną
> dużą umywalkę do mycia tablic. Jest nawet karteczka ze strzałką. :)
Jak to było z tym rozwiązywaniem problemów w socjalizmie?
A tak poważnie - to na chucka te naklejki? Żeby nie podrabiać tablic?
Przecież tego nie nie sprawdza, a w przypadkach kiedy można by sprawdzić
(fotoradar, nagranie z kamery na stacji benzynowej itp) to i CSI nie
pomoże (no chyba że z odbicia w śrubce powiększą;)
Shrek