eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?Re: Kupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?
  • Data: 2015-11-05 18:02:49
    Temat: Re: Kupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:n1fv4m$1b6$...@d...me...
    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>>Cóż... potem takie potworki powstają jak 200 konny 1999cm z turbo.
    >> Spojrz na to tak: skoro sie daje, to powstaja.
    >> Moze mniej pala niz 200KM z 4 litrow, a moze czystsze spaliny ...

    >Właśnie - pomyśl o konsekwencjach takich jak trwałość silnika,
    >komplikacja projektu, komplikacja napraw, cena części zamiennych.

    Zasadniczo to silniki sie praktycznie nie psuja, przynajmniej nie
    przez 250 kkm :-)

    >Nie mówiąc już o kwestiach drugorzędnych co nie znaczy że nie
    >są one istotne, tak jak kultura pracy silnika czy tez hałas...

    Kultura przy jechaniu 130 jest przyzwoita, a podniesc ja moze kolo
    dwumasowe - no ale za to trzeba zaplacic, dwa razy :-)

    >>>Cóż Ty się tak tego 55mph uczepił? To jest fikcja literacka.
    >> W czasach 8-litrowych silnikow nie byla.
    >> Tzn owszem - nadal wszyscy szybciej, ale niewiele.

    >Ograniczenie 55mph z tego co dowiadywałem się, wprowadzono
    >w czasie kryzysu paliwowego aby oszczędzać deficytową benzynę.

    kryzys sie skonczyl, a ograniczenie pozostalo :-)
    https://en.wikipedia.org/wiki/National_Maximum_Speed
    _Law

    "In 1998, the U.S. Transportation Research Board footnoted an estimate
    that the 1974 National Maximum Speed Limit (NMSL) reduced fuel
    consumption by 0.2 to 1.0 percent"

    P.S.
    "Arizona, Idaho, Montana, Nevada, and Utah replaced traditional
    speeding fines with $5-$15 energy wasting fines as long as drivers did
    not exceed the speed limit in effect before the 55 mph federal
    requirement.[
    Nevada's energy wasting fine was enacted on April 15, 1981, when
    signed by Governor Robert List. Motorists not exceeding 70 mph (115
    km/h) in 55 mph (90 km/h) zones could be issued $5 "energy wasting"
    fines. However, standard speeding tickets were still allowed and
    "troopers were directed not to take the new law as a signal to stop
    writing tickets"."

    Czyli owszem - te 55 to tak z przymruzeniem oka, ale 70 lepiej bylo
    nie przekraczac. 120km/h :-)

    >>>Znaki ograniczenia prędkości są wprawdzie na autostradzie
    >>>na odcinkach przelatującej przez miasto (całą metropolię)
    >>>ale nikt tego nie przetrzega i wszyscy jadą szybciej.
    >> 64 czy niektorzy sobie pozwalaja na 68 ?
    >> Do tego tez nie trzeba 4 litrow :-)

    >Proponuję więc, abyś przejechał się maluchem 650cm3
    >po Las Angeles - bo nawet maluchem rozpędzisz się
    >kiedyś tam do 110km/h :-)

    Podejrzewam, ze na tych autostradach bez wiekszego problemu.
    Natomiast juz chocby we Wroclawiu to dynamiki troche brakuje - tzn np
    na lewym pasie na swiatlach troche blokuje inne pojazdy ... jak akurat
    korka nie ma ...

    >>>>>> Widac 75KM przestalo wystarczac, co np na niemieckich
    >>>>>> autostradach dosc dziwne :-)
    >>>>>Raczej nie jest dziwne :-)
    >>>> Dziwne. 120 czy 130 auto pojedzie, a wielu do tylu sie
    >>>> samoogranicza.
    >>>> I co z tego, ze bedzie ci sie rozpedzal 2x dluzej - na
    >>>> autostradzie ma to jakies znaczenie ?
    >
    >>>Bardzo duże. Widzę że mało jeździsz po autostradach w centrach
    >>>dużych miast -
    >
    >> Zeby nie powiedziec wcale. Autostrady miasta omijaja :-)
    >> Choc od pewnego czasu to w zasadzie mam taka pod nosem.

    >Mówimy o większych miastach niż Ty myślisz :-)
    >Czy autostrady omijają Berlin?

    Oczywiscie. O Berliner Ring slyszal ?
    https://www.google.pl/maps/@52.4489578,13.4367568,10
    z

    takie tam - ~50x50km.
    Jak widac jest jedna autostrada przez srodek - no ale na niej jest
    ograniczenie do 70, a na Ringu nie ma wcale :-)

    Od ok 2000r jak widac - powstaja nastepne dojazdowe autostrady,

    >Wiedeń? Paryż?

    https://www.google.pl/maps/@48.8361125,2.3627215,9.9
    z

    To chyba zblizone do tego co znasz.
    Jak widac - ze trzy razy juz omijali :-)

    >>> nie mówimy teraz o pustej A4 gdzie się ustawisz
    >>>na prawym pasie i jedziesz 30 minut nie zmieniając prędkości...
    >> A4 jest srednio zapchana i takie 30 minut to sie nie bardzo
    >> da. Moze gdzies w nocy.

    >Miesiąc temu jeździłem A4 w okolicach Krakowa parę razy.
    >Więc nie kituj, bo tak jest jak mówię :-)

    Moze w okolicach, bo tak od Wroclawia do Krakowa to nie bardzo.

    > A 30 minut to była
    >formuła retoryczna :-) Nie chodzi o dokładną wartość czasu
    >tylko o to że możesz "długo" poruszać się ruchem jednostajnym
    >bez zmiany pasów gdzieś na małouczęszczanej autostradzie
    >ale to Ci już nie wyjdzie na autostradach w centrach dużych
    >metropolii.

    Tam Ci tez nie wyjdzie.
    Tzn owszem, mozesz sobie jechac prawym pasem, z predkoscia, nomen-omen
    55mph, godzinami miedzy tirami.

    Jak chcesz jednak szybciej to trzeba zjezdzac w lewo, a potem w prawo,
    albo stale lewym, zwalniajac jednak "co chwila" :-)
    Byc moze na wschod od Krakowa ruch mniejszy i te "co chwila" wydluzy
    sie do 5 minut.

    Oczywiscie mozesz tez trafic w taki okres, gdzie na lewym pasie zrobi
    sie tlok i bedzie jechal np 110-120, z rzadka tylko hamujac za
    wyprzedzajacymi sie tirami.
    Ale mocy wielkiej do tego nie trzeba.

    >>>Autosrady przelatujące przed duże centra miejskie jak Chicago
    >>>czy Los Angeles to tak jak miejskie ulice, tylko zamiast 40km/h
    >>>jeździsz tam 110 czy 130km/h i często wyprzedzasz, zmieniasz
    >>>pasy, zjeżdzasz na rampach w lewo/w prawo, włączasz się do
    >>>ruchu...
    >
    >> Nie Ty podawales ten przyklad ?
    >> https://youtu.be/4CZe5DXeYzw?t=280

    >Może, i co z tego dla Ciebie wynika?
    >Gostek pomyka tą Teslą większą część czasu 75mph po raczej
    >prawie pustej autostradzie.

    Az taka pusta to ona nie jest - ale dynamiki trzeba zero. Stale 75mph
    z drobnymi zmianami predkosci :-)

    >> Mnie natomiast pociaga ten filmik
    >> https://www.youtube.com/watch?v=9N_p56mdfkM
    >> to jakis fragment filmu fabularnego ... bo z tego co slychac,
    >> to w USA kierowca dosc szybko w pierdlu by skonczyl :-)

    >Tak jak na całym świecie na pytanie czy można przekraczać
    >limity prędkości odpowiedź brzmi: "można, o ile Policja
    >tego nie widzi".

    Raz moglo sie udac, ale jesli tak jezdzi na codzien ... tolerancyjna
    tam macie policje :-)

    >Nie wiem gdzie ten gostek pracuje ale najwyraźniej woli
    >się nie spóźnić nawet gdy ryzykuje miesiac w szpitalu...

    Gdzie, to chyba nawet mozna by ustalic, bo widac na jaki parking
    zajezdza.
    Film zbyt niewyrazny zebym napisy odczytal, ale miejscowi pewnie by
    poznali.

    >>> Dynamika auta to piękna rzecz, piszę Ci to jako właściciel
    >>>dużego sedana z silnikiem 286 koni :-)
    >> Dynamike to ja doceniam, bardzo sie przydaje na krajowych drogach,
    >> gdzie jest po jednym pasie w kazda strone ...

    >Na wszystkich się przydaje. Zapewniam Cię.
    >Ale bez przesady - nie potrzebujesz 200 koni.
    >Po prostu te 70 to jakoś brzmi bardzo mało...
    >120-160 już jest bardzo, bardzo ok.

    Ja wiem, tylko ze inaczej to wyglada na zwyklej drodze, a inaczej na
    autostradzie.

    >>>> Owszem, czasem sie moze zdarzyc, ze lewym pasem ciagna
    >>>> samochody 130 dosc gesto, a ty masz jedziesz prawym za
    >>>> ciezarowka 89 i chcialbys na lewo ... ale to rzadkosc.
    >
    >>>Być może rzadkość na A4 ale normalka na Zachodzie.
    >
    >> Rzadkosc. Albo jada luzniej, albo gesciej - a wtedy predkosc lewego
    >> pasa spada do 90 :-)
    >> A tak, zeby brak dynamiki dokuczal, to sie prawie nie zdarza.

    >W aucie z 70-konnym silniku nie dokucza?

    Na autostradzie !

    >Bo ja Pandą nie umiem po autostradzie komfortowo jeździć.
    >Ile ta atrapa samochodu ma koni?

    Tam chyba kilka silnikow bylo ... z 55.
    Moze masz inne przyzwyczajenia co do komfortu, albo rozbiegowki
    krotkie pod Krakowem
    (pod Wroclawiem bywaja jeszcze krotsze)


    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: