W dniu 2023-08-27 o 12:07, Lisciasty pisze:
> W dniu 2023-08-27 o 11:26, K pisze:

> Znajomy jechał do Włoch kaszlakiem, też mu to zajęło prawie 40 godzin.
> Podobny poziom mniej więcej rozwoju motoryzacji.
> Nowoczesnym elektrykiem tą trasę się zrobi w 18,5h (15h jazdy 2h
> ładowania).

A jak wygląda obecnie planowanie przejazdu na takim dystansie przez UE
jak trzeba się kilka razy ładować? Bo 2h samego ładowania brzmi
ciekawie, ale jak planowałem trasy plugsharem, to ładnie wygląda,
ale jak jeżdżę spaliniakiem, to stale widzę, że trzeba czekać na punktach.