Użytkownik "Czesław Wiśniak" <c...@b...pl> napisał w wiadomości
news:m4l3po$f3u$1@node1.news.atman.pl...
>
> Zebyś sie juz dłuzej nie kompromitowal. Jak cała reszta tutaj nie robila z
> siebie kompletnych durni to posluchaj jak on szczeka i w 6 minucie i 30 sek:
>
> http://moto.onet.pl/nadrogach/jak-jezdzic-po-rondzie
-na-pewno-nie-tak/z9l0w
>
> Moze to ty byles przy tym radiowozie ?:)

To jeszcze napisz dlaczego zawracasz nam 4d tym filmem.

do góry

On 2014-11-20 16:52, Cavallino wrote:
>
> Użytkownik "Robert_65" <r...@p...fm> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:m4l29c$de3$...@n...news.atman.pl...
>> W dniu 20.11.2014 o 16:02, Shrek pisze:
>>> On 2014-11-20 15:56, Jankol wrote:
>>>
>>>>> a teraz poproszę o podstawę prawną do odpowiedzi
>>>>> mst <at> gazeta <.> pl
>>>>
>>>> Podstawa prawna : art. 22, ust. 2 PoRD.
>>>> 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
>>>> 1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
>>>> 2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym
>>>> do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.
>>>
>>> Przecieź już było w sąsiednim wątku. Zaraz się dowiesz, że "na rondzie
>>> nie da się skręcic w lewo ani zawrócić"
>>>
>>> Shrek.
>> Najbezpieczniejsza:
>> 1. na prawy
>> 2,3 ... na lewy.
>> Wtedy wiem że z lewego pasa mogę zjechać bezpiecznie z ronda
>> równolegle z "autem" które też zjeżdża !!! prawym pasem.
>
> A skąd wiesz?
> Bo tak jak napisałeś jest, ale tylko na rondzie turbinowym.
> Na żadnym innym NIE WOLNO zjeżdżać z lewego pasa.

A jak ma sie to do flejma gdzies sprzed kilku miesiecy o rondoprostowaczach?

No i w ogole to chyba fizycznie niemozliwe zeby zjechac z lewego -
trzeba jednak przez prawy sie przekulac a wtedy z jakiego zjezdzamy? No
chyba z prawego?

No bo jak odroznic te sytuacje - tzn czy zjezdzamy z lewego czy z
prawego skoro zjezdzajac z lewego i tak zjezdzamy z prawego?

--
mk4

do góry

Thu, 20 Nov 2014 15:24:05 +0100, abn140

> mam prawo nie wiedziec - stary juz jestem. i ogolnie

Sz.P. Marek Dworak, dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

> rondoprostowacz ? co to?

To kierowca twierdzacy, że jakby rozciąć rondo i "rozwinąć" czy tam włąśnie
"wyprostować" to będzie z tego jezdnia jednokierunkowa z odnogami tylko po
prawej -- dlatego ZAWSZE tam występuje skręt w prawo. W związku z tym ten
skręt (zjazd) można realizować tylko z prawego pasa. Dlatego też trzeba to
zawsze sygnalizować kierunkowskazem w prawo (trzeba, ale nie dlatego że to
skręt w prawo). Ale już jakoś wjazdu na skrzyżowanie (choć manewr wygląda
identycznie jak zjazd) nie sygnalizują prawym kierunkowskazem (bo cośtam
jakiś niezrozumiały bełkot). Do tego taki kierowca twierdzi, że można się
po skrzyżowaniu kręcić w kółko, bo nie ma przepisu tego ZABRANIAJĄCEGO.

To tak w telegraficznym skrócie. ;)

--
Pozdor
Myjk

do góry

Thu, 20 Nov 2014 17:25:49 +0100, JK

> Zdaje się, że czapka cię uciska.
> Jeszcze raz przeczytaj temat wątku i przestań się kompromitować.

To przecież rondoprostowacz i w dodatku taki, co myśli że jak policja coś
powie, to jest to święte i jest wykładnią dla innych.

--
Pozdor
Myjk

do góry

> To przecież rondoprostowacz i w dodatku taki, co myśli że jak policja coś
> powie, to jest to święte i jest wykładnią dla innych.

Widze, ze masz niezly bol dupy, zreszta jak cala reszta znawcuf :)
Chcialbym zobaczyc jakbys tam przedstawial swoje racje. Pewnie jak tu.
Bylby niezly ubaw po pachy :)

do góry

On 2014-11-20 19:10, Czesław Wiśniak wrote:
>> To przecież rondoprostowacz i w dodatku taki, co myśli że jak policja coś
>> powie, to jest to święte i jest wykładnią dla innych.
>
> Widze, ze masz niezly bol dupy, zreszta jak cala reszta znawcuf :)
> Chcialbym zobaczyc jakbys tam przedstawial swoje racje. Pewnie jak tu.
> Bylby niezly ubaw po pachy :)

Misiu - nie wiem po jaką cholerę, żeś jeszcze raz wrzucał ten film w
odniesieniu do mnie, ale moje stanowisko było jasno wytłumaczone w
tamtym wątku. Autobus nie ma prawa jeżdzić dookoła po zewnętrznym, ale
nic to nie zmienia w kwestii winy, która jest po stornie pani
prowadzącej konwersację. W związku z czym nikt rozsądny nie
przedstawiałby tak swoich racji, tylko przyjąłby mandat za spowodowanie
kolizji bo to jest bezdyskusyjne.

A jak mu to do satysfakcji potrzebne to uświadomiłby policjanta, że w
lewo skręca się z lewego pasa i w ramach "sprawiedliwości" mógłby
zasugerować również mandat dla kierownika autobusu - jest to zupełnie
osobny temat niż sama kolizja i jej sprawstwo.

Shrek.

do góry

Użytkownik "mk4" <m...@d...nul> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m4l7o7$18u$...@u...news.interia.pl...
> On 2014-11-20 16:52, Cavallino wrote:
>>
>> Użytkownik "Robert_65" <r...@p...fm> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:m4l29c$de3$...@n...news.atman.pl...
>>> W dniu 20.11.2014 o 16:02, Shrek pisze:
>>>> On 2014-11-20 15:56, Jankol wrote:
>>>>
>>>>>> a teraz poproszę o podstawę prawną do odpowiedzi
>>>>>> mst <at> gazeta <.> pl
>>>>>
>>>>> Podstawa prawna : art. 22, ust. 2 PoRD.
>>>>> 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
>>>>> 1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
>>>>> 2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym
>>>>> do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.
>>>>
>>>> Przecieź już było w sąsiednim wątku. Zaraz się dowiesz, że "na rondzie
>>>> nie da się skręcic w lewo ani zawrócić"
>>>>
>>>> Shrek.
>>> Najbezpieczniejsza:
>>> 1. na prawy
>>> 2,3 ... na lewy.
>>> Wtedy wiem że z lewego pasa mogę zjechać bezpiecznie z ronda
>>> równolegle z "autem" które też zjeżdża !!! prawym pasem.
>>
>> A skąd wiesz?
>> Bo tak jak napisałeś jest, ale tylko na rondzie turbinowym.
>> Na żadnym innym NIE WOLNO zjeżdżać z lewego pasa.
>
> A jak ma sie to do flejma gdzies sprzed kilku miesiecy o
> rondoprostowaczach?

Nie czytam flejmów zazwyczaj.

>
> No i w ogole to chyba fizycznie niemozliwe zeby zjechac z lewego - trzeba
> jednak przez prawy sie przekulac a wtedy z jakiego zjezdzamy? No chyba z
> prawego?

A jak to się ma do flejma o możliwej zmianie kierunków ruchu bez zmiany
pasa?


>
> No bo jak odroznic te sytuacje - tzn czy zjezdzamy z lewego czy z prawego
> skoro zjezdzajac z lewego i tak zjezdzamy z prawego?

Od tego czy po drodze trafimy kogoś na tym prawym, albo przeszkodzimy mu w
ruchu. ;-)

do góry

Myjk wydumał(a) w news:c709btegywab$.dlg@myjk.org :
> Thu, 20 Nov 2014 16:44:44 +0100, Robert_65
>> Przynajmniej mogę mieć pewną doze pewności że nie trafie
>> na szaleńca który JEŻDZI W KÓŁKO PRAWYM PASEM.
> Możesz trafić na mastiego.
> On lubi się kręcić na rondzie w kółko. :D

A ty z lewego masz pierwszeństwo zjazdu z ronda i kasujesz tych na prawym :)

--
Michael________(TM)
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR

do góry

Shrek wrote:

> tamtym wątku. Autobus nie ma prawa jeżdzić dookoła po zewnętrznym,

ale to jest tylko Twoje widzimisię niepodparte żadnymi przepisami.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:m4l2nm$td9$1@node2.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Robert_65" <r...@p...fm> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:m4l29c$de3$...@n...news.atman.pl...
>> W dniu 20.11.2014 o 16:02, Shrek pisze:
>>> On 2014-11-20 15:56, Jankol wrote:
>>>
>>>>> a teraz poproszę o podstawę prawną do odpowiedzi
>>>>> mst <at> gazeta <.> pl
>>>>
>>>> Podstawa prawna : art. 22, ust. 2 PoRD.
>>>> 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
>>>> 1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
>>>> 2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym
>>>> do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.
>>>
>>> Przecieź już było w sąsiednim wątku. Zaraz się dowiesz, że "na rondzie
>>> nie da się skręcic w lewo ani zawrócić"
>>>
>>> Shrek.
>> Najbezpieczniejsza:
>> 1. na prawy
>> 2,3 ... na lewy.
>> Wtedy wiem że z lewego pasa mogę zjechać bezpiecznie z ronda równolegle z
>> "autem" które też zjeżdża !!! prawym pasem.
>
> A skąd wiesz?
> Bo tak jak napisałeś jest, ale tylko na rondzie turbinowym.
> Na żadnym innym NIE WOLNO zjeżdżać z lewego pasa.

Wolno zjeżdżać z wewnętrznego pasa ronda, bo zjeżdżam z skrzyżowania
po wykonaniu manewru skrętu w lewo, lub jazdy na wprost
i tu też stosuje się art. 22 PoRD.
Tylko należy przepuścić pojazdy będące na pasach
zewnętrznych.

do góry