Użytkownik 4CX250 napisał:
> Pamiętam że aby to zadziałało należało dobrać wstępny prąd żarzenia
> włókna w celu zmniejszeni abezwładności.
> Oczywiście HiFi to to nie było ale działało.

To był foto telefon: http://www.laud.no/ww2/lispr/index.htm
Maciek

do góry

W wiadomości:4d79d327$0$2453$6...@n...neostrada.p
l,
4CX250 <taunusmtv@poćta.łonet.pl> nastukał:
> http://www.techno.gildia.pl/news/2011/03/pistolet_la
serowy_do_zrobienia_w_domu

ja nadal tę ksiązkę mam :)

--
VSS

do góry

Dnia Sat, 12 Mar 2011 19:26:49 +0100, J.F. napisał(a):

> A ktory zrobiles ? Bo to kolejny ciekawy pomysl .. czy zarowka
> przeniesie chocby 300Hz ?
A tam nie bylo tak, ze zarowka dawala staly strumien, a modulowala
membrana odblyskowo?


--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

do góry

W dniu 2011-03-12 11:05, ąćęłńóśźż pisze:

> Ale w sumie żałuję, że dzisiejsze dzieci to komputer i komputer i komputer...
>
> Jakieś niemanualne pokolenia nam rosną.

Jakoś mnie to specjalnie nie dziwi. Kilkadziesiąt lat temu mogłeś
osiągnąć całkiem wymierne korzyści szalejąc z lutownicą. Odbiornik
refleksowy na paru TG-xx nie był co prawda konkurencją wobec produktu
fabrycznego, ale stanowił poważny substytut w rękach nastolatka. Teraz
co takiego można sobie taniej złożyć? Bo przecież nie komórkę, MP3,
aparat cyfrowy albo TV LCD. :)
Gdy zrobiłeś licencję i skleciłeś jakiś prosty TRX zyskiwałeś
rewolucyjną możliwość utrzymywania kontaktu ze światem. Dziś o wiele
prościej użyć do tego Internetu...

Ale racja - społeczeństwo wybitnie antytechniczne nam rośnie. Popatrzcie
na poziom współczesnego "Młodego Technika". W dodatku ignorancja wobec
spraw związanych z techniką jest jak najbardziej akceptowana. W
przeciwieństwie do ignorancji w dziedzinach "humanistycznych".

do góry

Órzytkownik "4CX250" napisał:
> http://www.techno.gildia.pl/news/2011/03/pistolet_la
serowy_do_zrobienia_w_domu

hm... a właściwie dzisiaj da radę w garażu zbudować jakiś sensowny pistolet
laserowy z dostępnych na rynku rzeczy?:O)
niech ten pistolet ma energię wystrzału 100J
da się to wypuścić w impulsie z 1W diosy laserowej czy trzeba ine żródło
lasera?:O)
wymaganą energię lepiej gromadzić w pojemności czy indukcyjności?:O)
niech moc będzie z wami!!

do góry

Órzytkownik " ąćęłńóśźż" napisał:
> Żebyś Ty wiedział, ile ja dziecięciem będąc dla "Nowoczesnych zabawek"
> urządzeń domowych rozkręciłem na drobne śrubki, ojciec siwiał ;-))
> Pierwsze w moim życiu tranzystory pochodziły ze starannie wyciętych
> zielonych kapelusików z nóżkami z płytki radyjka Koliber, narzędziem
> zbrodni były odpowiednio wygięte nożyczki do paznokci Mamy ;-))
> I przerabiałem te tranzystory na fototranzystory laubzegą :-)
> Ale w sumie żałuję, że dzisiejsze dzieci to komputer i komputer i
> komputer...

ale żeby się chociaż trochę na tym komputerze znału a tu nic:O(
coś się spali czy jakiś wirus i panika, nie wiadomo co zrobić i trzeba nowy
kupować, jaoś się nie garną do majstrownia kompa z urządzeń domowych:O(


> Jakieś niemanualne pokolenia nam rosną.

lata faszerowania rtęcią, chlorem, fluorem i podobną chemią robią sfoje, po
prostu matoły:O(

do góry

On Sat, 12 Mar 2011 20:58:21 +0100, Maciek wrote:
>Użytkownik 4CX250 napisał:
>> Pamiętam że aby to zadziałało należało dobrać wstępny prąd żarzenia
>> włókna w celu zmniejszeni abezwładności.
>> Oczywiście HiFi to to nie było ale działało.
>
>To był foto telefon: http://www.laud.no/ww2/lispr/index.htm

ale tu mowa ze modulacja pryzmatem.

J.

do góry

On Sat, 12 Mar 2011 22:41:57 +0100, Jaroslaw Berezowski wrote:
>Dnia Sat, 12 Mar 2011 19:26:49 +0100, J.F. napisał(a):
>> A ktory zrobiles ? Bo to kolejny ciekawy pomysl .. czy zarowka
>> przeniesie chocby 300Hz ?
>A tam nie bylo tak, ze zarowka dawala staly strumien, a modulowala
>membrana odblyskowo?

To byl jeden z pomyslow. Ale bylo tez kilka innych z modulacja pradu
zarowki. I te mnie zastanawiaja.

Ten z membrana w sumie tez mnie zastanawia - autor to wyczytal,
wymyslil, czy sprawdzil :-)

J.

do góry

Pan J.F napisał:

>>> A ktory zrobiles ? Bo to kolejny ciekawy pomysl .. czy zarowka
>>> przeniesie chocby 300Hz ?
>> A tam nie bylo tak, ze zarowka dawala staly strumien, a modulowala
>> membrana odblyskowo?
>
> To byl jeden z pomyslow. Ale bylo tez kilka innych z modulacja pradu
> zarowki. I te mnie zastanawiaja.

Halogeny 50W/12V, które żarzą się jeszcze sekundę po wyłączeniu prądu,
przenoszą 50Hz. Jak się do ogniwa słonecznego podłączy słuchawki, to
słychać wyraźne bzyczenie. Więc to może działać, choć sprawność takiej
modulacji jest niewielka.

> Ten z membrana w sumie tez mnie zastanawia - autor to wyczytal,
> wymyslil, czy sprawdzil :-)

Tak się zapisuje dźwięk na taśmie filmowej, więc pomysł ogólnie znany.
A zdaje się, że takie fototelefony też robiono fabrycznie.

--
Jarek

do góry

On 14.03.2011 12:47, J.F. wrote:

> To byl jeden z pomyslow. Ale bylo tez kilka innych z modulacja pradu
> zarowki. I te mnie zastanawiaja.
>

Nie problem sprawdzić: do wzmacniacza żarówka, jakaś składowa stała,
fotodioda do drugiego (kanału?) wzmacniacza i gotowe.
Dziś lepiej to zrobić na led albo laserze. Do tego może modulacja cyfrowa.

Mirek.

do góry